Statystyczna zapowiedź Turnieju Czterech Skoczni.

2020-12-23 15:56:16(ost. akt: 2020-12-23 16:00:30)
Po zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Engelbergu bardzo wzrosły apetyty polskich kibiców przed rozpoczynającym się 28 grudnia, 69. Turniejem Czterech Skoczni. Nasi skoczkowie z pewnością zaliczani są do grona głównych faworytów niemiecko-austriackiego cyklu zawodów, ale ostatnie wyniki wskazują na to, że już od pierwszego konkursu największa presja spoczywać będzie na jednym zawodniku. Mowa o Norwegu Halvorze Egnerze Granerudzie, który wskoczył na kosmiczny poziom w pierwszej części sezonu i w tej chwili wydaje się, że ten 24-letni skoczek zapisze się w historii Turnieju Czterech Skoczni jako zwycięzca 69. edycji.

Jednak nie chcąc rozdawać nagród przed turniejem warto sprawdzić statystyki. Być może one będą pomocne w przewidywaniu wyniku rywalizacji na czterech skoczniach.

Ostatni zwycięzcy Turnieju Czterech Skoczni

W ostatnich latach polscy skoczkowie stali się specjalistami od wygrywania tego prestiżowego turnieju. Kamilowi Stochowi udało się tego dokonać w sezonie 2016/2017 i w sezonie 2017/2018, natomiast w sezonie 2019/2020 na czele klasyfikacji uplasował się Dawid Kubacki. W 69. edycji na starcie możemy zobaczyć jeszcze czterech innych zwycięzców Turnieju Czterech Skoczni, ale w tym roku prawdopodobnie nie będą liczyć się w walce o tytuł, ponieważ w trwającym sezonie osiągają słabsze wyniki.

Mówimy o triumfatorze edycji 2018/2019 Japończyku Ryoyu Kobayashim, zwycięzcy 64. edycji Słoweńcu Peterze Prevcu oraz austriackich skoczkach - Stefanie Krafcie (2014/2015) i Gregorze Schlierenzauerze (2011/2012 i 2012/2013).

Sprawdzimy teraz, jak radzili sobie w pierwszych konkursach sezonu skoczkowie, którzy ostatecznie okazywali się najlepsi w poszczególnych edycjach turnieju.


Kto jest faworytem 69. edycji Turnieju Czterech Skoczni?

Zdaniem ekspertów rywalizacja rozstrzygnie się między Halvorem Egnerem Granerudem i Marcusem Eisenbichlerem. W dotychczasowych 7 konkursach indywidualnych to tylko Ci zawodnicy stawali na najwyższym stopniu podium. Niemcowi udało się wygrać konkurs w Wiśle i pierwszy konkurs w Kuusamo, natomiast Norweg był najlepszy w drugim konkursie w Kuusamo oraz w obydwu konkursach w Niżnym Tagile i w Engelbergu.

Zazwyczaj skoczkowie, którzy tak imponująco zaczynali sezon, wygrywali Turniej Czterech Skoczni. Wyjątkami są Andreas Kofler, który w sezonie 2011/2012 wygrał 4 z 7 pierwszych konkursów, a Turniej Czterech Skoczni zakończył na 3 miejscu oraz Domen Prevc, który w sezonie 2016/2017 również wygrał 4 z 7 pierwszych konkursów, a w TCS zajął 4. miejsce. Nie skreślamy szans Kamila Stocha, Piotra Żyły i Dawida Kubackiego tym bardziej, że jak pokazuje powyższa tabela, Polacy, którzy wygrywali Turniej Czterech Skoczni, nie prezentowali wyróżniającej formy na początku sezonu. Co więcej, ubiegłoroczne zwycięstwo Dawida Kubackiego można uznać za największą niespodziankę w historii turnieju zaraz obok triumfu Thomasa Dietharta.

Niemiecko-austriackie zawody są wyczerpujące zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Zawodnicy w ciągu 10 dni muszą oddać 16 skoków na czterech obiektach, z których każdy ma inną charakterystykę. Zazwyczaj dodatkową presję nakładają licznie zgromadzeni kibice, jednak z wiadomych względów, w tym roku konkursy odbędą się bez udziału publiczności. Skoro znamy już dwóch głównych faworytów i szczególnie liczymy na trzech polskich skoczków to przyjrzyjmy się jak cała piątka radziła sobie w ostatnich latach na obiektach, na których będą rozgrywane zawody Turnieju Czterech Skoczni.

Oberstdorf

Arena przyszłorocznych mistrzostw świata w skokach narciarskich to niezwykle trudny dla skoczków obiekt. Świadczyć może o tym fakt, że rekord Audi Areny w Oberstdorfie należy do Sigurda Pettersena i został ustanowiony w 2003 roku.


Garmisch-Partenkirchen

Wiele osób z sentymentem wspomina charakterystyczna starą, zieloną skocznię w Ga-Pa. Obiekt w 2007 musiał przejść poważne zmiany, ponieważ był skocznią starego typu ze stromym rozbiegiem, krótkim przejściem i krótkim progiem. Dlatego zdecydowano się go zburzyć i od tego momentu skoczkowie rywalizują, na jednym z najbardziej nowoczesnych obiektów na świecie. W ostatnich 4 latach przynajmniej jeden nasz reprezentant kończył zawody w Ga-Pa na podium.


Innsbruck

Skocznia zaprojektowana przez słynną Zahę Hadid, z tych samych powodów co Große Olympiaschanze w Ga-Pa, musiała w 2001 roku przejść przebudowę i zostać dostosowana do nowych wymogów. W ostatnich latach w Innsbrucku najwięcej kłopotów skoczkom sprawiała pogoda i z tego powodu nie odbył się tam 56. TCS, a w 2017 roku rozegrano tylko jedną serię.



Turniej Czterech Skoczni to najważniejsze wydarzenie sportowe w tym specyficznym okresie przełomu roku. W związku z tym, że większość dyscyplin ma w tym czasie przerwę od rozgrywek i zawodów. W związku z tym zakłady na skoki narciarskie wysuwają się na przód oferty bukmacherskiej i wiele osób szuka najlepszych typów na tę dyscyplinę. Turniej Czterech Skoczni będzie szeroko opisywany na eksperckich stronach związanych z zakładami wzajemnymi i warto tam sprawdzić kogo analitycy typują na zwycięzcę 69. Turnieju Czterech Skoczni.

Jeśli chcecie obstawiać tę dyscyplinę, zajrzycie na stronę darmowezaklady.pl, tam znajdziecie typy na skoki narciarskie.

materiał powstał we współpracy z www.darmowezaklady.pl