Black Friday - hit czy kit?

2020-11-26 16:19:51(ost. akt: 2020-11-26 16:24:12)

Autor zdjęcia: unsplash

Lubisz zakupy? Wyprzedaże? Masz coś upatrzone i czekasz na obniżkę? Przed nami Black Friday czyli święto zakupoholików.
Amerykanie uwielbiają Black Friday, kupują masowo bo obniżki sięgają czasami 70%. Ten trend od lat jest obecny w Polsce jednak aż tak spektakularnych obniżek nie ma. Ale mimo to jest to świetna okazja do kuszenia klienta rabatami.

Założenie Black Friday jest jedno - okazja, oszczędność. Jeśli ktoś stoi przed koniecznością kupna pralki, lodówki czy innego sprzętu AGD to chcąc zaoszczędzić może wyczekiwać dnia przecen który na stałe jest wpisany do konsumenckiego kalendarza. Sprzedawcy dobrze o tym wiedzą i niestety zamiast prawdziwych mega okazji, często mamy zwykłą manipulację ceną, hasłami czyli perfekcyjna marketingowo-psychologiczna gra. Wystarczy kilka dni wcześniej podnieść cenę produktu, potem pod hasłem "Black Friday", "Mega Sale" nałożyć rabat, dodać otoczkę mega wyprzedaży piątkowej i interes się kręci. Nabici w butelkę klienci rzucali się na przecenione produkty i towary, nie mając pojęcia, że oto – płacą normalną cenę. Korzystali na tym wyłącznie sprytni sprzedawcy.

Black Friday kusi czymś czymś jeszcze. Kupujemy rzeczy których nie potrzebujemy widząc, że inni bardziej się nimi interesują. Podświadomie chcemy je mieć, rośnie w nas poczucie, że jeśli nie kupimy to ucieknie nam sprzed nosa jakaś fantastyczna okazja. Do tego widzimy czerwoną metkę informującą, że cena jest obniżona i w mig kupujemy coś czego normalnie nawet byśmy nie zauważyli.

Jednak nie taki Black Friday zły. W związku z tym, że wypada w ostatni piątek listopada, jest zatem okazją do tańszych zakupów przedświątecznych. Sklepy natomiast mogą się powoli zacząć pozbywać towaru przed noworoczną inwentaryzacją. Warto jednak to tego dnia przygotować się wcześniej chociażby obserwując ceny interesujących nas towarów. Jeżeli wiemy, że upatrzona sukienka normalnie kosztuje 139 złotych i w dniu wyprzedaży otrzymamy rabat od tej ceny to punkt dla nas! Mamy coś co chcemy, potrzebujemy i taniej!

Black Friday to także obniżki na usługi czy promocje w restauracjach czy w kinie. Świetna okazja aby się pokazać, wypromować, zaakcentować swoją obecność.

Black Friday to za mało! Zróbmy Black Weekend!

Nic dodać nic ująć, piątek, sobota, niedziela. Trzy dni na szaleństwo zakupowe. To się musi udać! Na oficjalnej stronie polskiego czarnego piątku można znaleść listę sklepów, znany marek, sieciówek który dołączyły do akcji. Warto rozejrzeć się w okolicznych sklepikach, na lokalnym rynku, bo o ile obniżki zbyt spektakularne nie będą to pare groszy w kieszeni może zostać.

Cyber Monady

A gdy opadnie gorączka zakupowego buszowania po sklepach i galeriach, można sobie w domowym zaciszu wyruszyć na zakupy internetowe. Cyber Monady czyli pierwszy poniedziałek po Black Friday to obniżki w sieci. Tutaj także można wyłapać okazję albo dać nabić się w butelkę. Warto zastosować zasadę wcześniejszej obserwacji ceny.

Czarny Piątek czy Black Friday zawsze wypada w ostatni piątek listopada. W 2020 roku będzie to 27 listopada.

Black Friday, Cyber Monday - nie daj się oszukać!


W tym roku Black Friday nie będzie miał takiego rozmachu jak w poprzednich latach, bo większość sklepów w galeriach handlowych nadal będzie zamknięta ze względu na obostrzenia związane z COVID-19. Dopiero 28 listopada centra handlowe zostaną ponownie otwarte, w ścisłym reżimie sanitarnym i z wieloma ograniczeniami. Akcja wielkich wyprzedaży przeniesie się więc w dużej mierze do internetu. Okazją będzie Cyber Monday – internetowy odpowiednik Black Friday. W wielu e-sklepach również czekają na nas zniżki, rabaty i promocje. Nie dajmy jednak się oszukać.

Nadużycia związane z Black Friday i Cyber Monday

Co roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów otrzymuje skargi dotyczące promocji, wyprzedaży i specjalnych okazji. Stanowią one ok. 10 proc. wszystkich zgłaszanych nieprawidłowości. Z jakimi problemami najczęściej mierzą się konsumenci?

Żonglerka cenami – czyli stwarzanie pozoru, że promocja jest atrakcyjna poprzez podnoszenie cen kilka dni wcześniej, by tuż przed słynnym świętem zakupowym je obniżyć.
Promocyjne „przynęty” – czyli zachęcanie rzekomo wysoką obniżką do zakupu różnych artykułów, podczas gdy w rzeczywistości promocja dotyczy jedynie wybranych produktów. Klient widzi informację „drugi produkt za -50%”, po czym okazuje się, że chodzi wyłącznie o towary konkretnej marki a nie cały asortyment sklepu.
Niejasne naliczanie rabatów – zamiast deklarowanej wysokiej obniżki ceny, klient otrzymuje mniejszy upust.
Anulowanie opłaconych zamówień – najczęściej z powodu „błędu systemu”.

- Kilka tygodni temu, wspólnie z Inspekcją Handlową, rozpoczęliśmy monitoring najpopularniejszych sklepów internetowych aby zweryfikować, czy nie oszukują oni konsumentów, wprowadzając w błąd np. co do rzeczywistego opustu cenowego. Może się zdarzyć, że któryś z przedsiębiorców będzie podnosił ceny przed wyprzedażą aby uatrakcyjnić zakup poprzez prezentację nieprawdziwej wartości obniżki ceny – tego typu działania mogą stanowić naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, dlatego już teraz konsumentom zalecamy ostrożność, zaś przedsiębiorców zachęcamy do rzetelność i uczciwości względem klientów – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

O prawach konsumenta oraz jak wyjść cało z szału zakupów i wyprzedaży, przeczytasz NA STRONIE UOKiK

a.laskowska@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Przebudzony #3012785 | 165.225.*.* 26 lis 2020 18:14

    Dopóty dopóki podejście sprzedawców do klienta się nie zmieni nie będę uczestniczył w takich szopkach ! W Polsce cwaniactwo i oszustwo nie wiem dlaczego myli się z zaradnością życiową !?! Powinniśmy powolutku małymi kroczkami zarabiać i dorabiać się , a nie robić w rogi klienta z uśmiechem na twarzy ! Gdzie tu wiara w człowieka , chęć współpracy z rodakiem itd. itd. Towar wciąż kosztuje np.: 300PLN tylko na górze dopisuje się skreślone 400 ! I tak w Polsce wygląda promocja ! Zarabiajmy , bez robienia rodaka w ROGI - i o to wszystkich tzw."BIZMESMENÓW" proszę !!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz