Nasza sonda: Przy świątecznym stole nie wszyscy się spotkamy

2020-11-25 16:10:27(ost. akt: 2020-11-25 14:10:19)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Rząd zapowiada obostrzenia w czasie Bożego Narodzenia. Zakaz przemieszczania się między miastami, limit osób przy świątecznym stole... Prawie wszyscy zadajemy dziś sobie pytanie: to jakie będą te święta? Zapytaliśmy o to seniorów?
Ewa, Braniewo
— Nawet sobie nie wyobrażam, że w święta nie będzie u mnie najbliższej rodziny. Nie mówię, że zaproszę całą rodzinę, ale moje dzieci i wnuki zawsze są z nami. Jest to taki czas, na który czekamy wszyscy z niecierpliwością przez cały rok. Czas pełen spokoju, ciepła i radości.

To również czas przemyśleń, wspomnień oraz spotkań z bliskimi. W naszym domu tradycja wspólnych wieczerzy wigilijnych jest kultywowana, odkąd pamiętam. W moim rodzinnym domu w święta było zawsze pełno ludzi. Wszyscy się zjeżdżali do domu mamy i wspólnie przeżywaliśmy Boże Narodzenie. Po wieczerzy lepiliśmy bałwana i o północy szliśmy na pasterkę.

Od kilku lat na święta spotykamy się w moim domu. Przyjeżdżają nasze dzieci z wnukami, jest gwarnie, miło i uroczyście. Łamiemy się opłatkiem, zasiadamy do wieczerzy wigilijnej. Potem najmłodsi bawią się prezentami, a my bierzemy albumu, oglądamy i wspominamy. Jest wiele wzruszeń i łez, bo nie wszyscy żyją, ale wspomnienia pozostały.

Czekam na ten dzień cały rok, bo nie często zdarza się, żebyśmy wszyscy mogli się spotkać razem, bez pośpiechu. Kiedy usłyszałam o planach rządu, to się rozpłakałam, bo nie chciałabym spędzać tych świąt tylko z mężem. Pewnie bym je przepłakała...

Janusz, Olsztyn
— Świętowanie w mojej rodzinie zaczyna się w Wigilię Bożego Narodzenia, z którą kojarzy mi się wspólny posiłek, łamanie opłatkiem, śpiewanie kolęd… Boże Narodzenie to najbardziej uroczyste i rodzinne święta, w czasie których szczególną rolę odgrywa tradycja. To właśnie ona nadaje im jeszcze bardziej uroczystego i wyjątkowego znaczenia. W naszym domu przywiązujemy do niej ogromną wagę. Staramy się w tym czasie spotkać z najbliższymi.

Co roku na wieczerzy wigilijnej jest nas około 20 osób. Jak będzie w tym roku? Nie wiemy, liczymy, że nie będzie żadnego limitu osób, bo jak wybrać, kogo zaprosić. Mamy trójkę dzieci, które mają swoje rodziny, są już wnuki, moi rodzice, siostra z mężem i synem, teściowie, samotna ciocia... Kogo wybrać i zaprosić? Nie chcę nawet myśleć, że nie spędzimy tych świąt razem...


[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w środowym (25 listopada) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


***

Dołącz do nas!

"Maseczka to znak solidarności". To nasza kampania społeczna związana z koronawirusem. Zachęcamy wszystkich do wysyłania zdjęć w maseczkach! Będziemy je publikować na gazetaolsztynska.pl i w Gazecie Olsztyńskiej. Nie dajmy się zarazie. Żyjmy normalnie, ale "z dystansem".

Zdjęcia wysyłajcie (imię, nazwisko, miejscowość i ewentualnie zawód) na maila:
redakcja@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Cytrynka #3012419 | 88.156.*.* 26 lis 2020 10:14

    Ja to się zastanawiam jak oni niby sprawdzą czy ktoś jest w 3 czy 8 osób w domu... policja i straż miejska też ma swoje domy i też na pewno spędzą je z rodziną jak będą mieli wolny dzień. Nie sądzę, że komuś będzie się chciało z polecenia jeździć po mieszkaniach i domach i sprawdzać ile osób jest na kwadracie. Za dużo jest mieszkań w Polsce żeby zdążyli sprawdzić wszystkie w jeden czy nawet 3 dni świąt, a tym bardziej że sami sobie musieliby wlepić na pewno mandat. Decyzja o limicie osób jest chora i tyle mam do powiedzenia w tej sprawie.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. hhh #3012336 | 83.15.*.* 26 lis 2020 08:57

    " Przy świątecznym stole nie wszyscy się spotkamy" Jak się nie spotkamy??? Spotkamy się normalnie jak co roku chyba,że ktoś umrze..

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. PIS da #3012063 | 31.60.*.* 25 lis 2020 19:13

    Oczywiście że się spotkamy cała rodzina. Jak zawsze.. A bolszewików zarządzanie mamy w wychidku na gwozdziu

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. Ssss #3012013 | 5.173.*.* 25 lis 2020 17:23

    Kto ma byc razem w ten dzien to i tak bedzie. J

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  5. Aleksandra #3011987 | 31.60.*.* 25 lis 2020 16:44

    żenada i jeszcze raz żenada niech rząd puknie się solidnie w te swoje tępe głowy, ograniczenia w Boże Narodzenie dla nas zwykłych ludzi a co z nimi się pytam czy też będą stosować się do obostrzeń w Święta?No napewno nie, pomijając Jarka bo on ma tylko kota....a reszta?Robią co chcą z nami jakoś jak były wybory to nic im nie przeszkadzało a raptem teraz rodzinne Święta im przeszkadzają, tak samo jak i ferie my mamy sied,ie w domach a oni gdzie będą pomyślmy...może w Szwajcari na nartach....chore to dla mnie Covid jest bo u mnie w rodzinie też był stwierdzony ale ludzie nie dajmy się zwariować, czemu teraz nikt na grypę nie choruje?!Dziwne to wszystko.A na koniec wam napiszę, że napewno nie dam się zaszczepić. A te ich ,,polowe " szpitale to dla mnie jak nowej generacji obozy koncentracyjne ....III wojna światowa w postaci covidu.....

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (6)