Mamy są najbardziej wydajnymi pracownikami na świecie

2020-10-03 15:30:11(ost. akt: 2020-10-02 13:36:19)
Pomoże obliczyć czas urlopu, wrócić do pracy po urodzeniu dziecka czy wyjaśni kiedy dostaniemy zasiłek opiekuńczy. Katarzyna Łodygowska, w sieci znana jako Matka Prawnik, od 2016 roku prowadzi bloga www.matkaprawnik.pl poświęconego przepisom prawa pracy, w szczególności skierowanego do mam. — Nie zgadzam się z tym, że po porodzie matki są mniej wartościowymi pracownikami. Wręcz przeciwnie, trzeba łamać stereotypy — mówi w rozmowie z „Gazetą Olsztyńską”.
— Zawsze chciała pani zostać prawnikiem?
— Nie, studia prawnicze były jedynie alternatywą na wypadek gdybym nie dostała się na dziennikarstwo. Tak się stało, że tam zabrakło mi punktów na egzaminie wstępnym, a dostałam się właśnie na prawo. Tak naprawdę wcale nie marzyłam o byciu prawnikiem. Było wręcz odwrotnie. Całe życie robiłam wszystko, by uciec od tego zawodu.

— Z reguły to dziennikarstwo jest alternatywą dla prawa. Studia prawnicze uchodzą przecież za jedne z najbardziej wymagających…
— Kiedy szłam na studia, zakres nauki do egzaminów wstępnych na te dwa kierunki był bardzo podobny. I stąd, za radą rodziców zrobiłam sobie back up, że jeśli nie dostanę się w jedno miejsce, to może dostanę się w to drugie. Ale naprawdę nie chciałam być prawnikiem. W swojej zawodowej historii mam nawet roczną pracę w eventach.

— To panią też nie wciągnęło?
— Akurat trafiłam na kryzys gospodarczy i branża w tym czasie bardzo podupadła. Więc wszystko dookoła mnie mówiło, żebym wróciła na „prawnicze tory”. Potem chyba przez 15 lat mojej pracy zawodowej szukałam swojego miejsca. Często zmieniałam pracę, a jak w jakiejś źle się czułam, to odchodziłam. Zdarzało się nawet, że w CV ukrywałam ilość miejsc, w których zdarzyło mi się pracować, bo mogło być to źle postrzegane. Teraz z perspektywy wiem, że podświadomie cały czas dążyłam do otworzenia własnej działalności.

— Własna działalność to ryzyko. Nie ma pani w sobie lęku, że coś się nie powiedzie?
— Mam mniejszy lęk niż było to kiedyś. Im dłużej prowadzę firmę, tym mam więcej zaufania do swojej intuicji. Jeśli cokolwiek się stanie, zawsze mogę z dnia na dzień się gdzieś zatrudnić. Ale nie wierzę, że tak się stanie, bo jak na razie widzę tylko progres. Właśnie poszerzam działalność swojej kancelarii o współpracę z prawnikami z innych dziedzin prawa. Marzyłam o stworzeniu kancelarii dedykowanej kobietom, a więc zajmującej się nie tylko prawem pracy czy gospodarczym, ale również m.in. prawem rodzinnym. Wszystko powoli się rozwija...


[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w weekendowym (3-4 października) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Robert #2980709 | 5.173.*.* 5 paź 2020 09:13

    Tak, najlepiej żeby była to samotna matka, a jak jest jeszcze wolnego zawodu która się „cudownie” spełnia w życiu co przedstawia w portalach społecznościowych to jest symbol cudowności. Rzygać się chce jak pragniecie równości którą macie a przy okazji same dyskryminujecie na każdym kroku.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. mieszkaniec #2980681 | 213.192.*.* 5 paź 2020 08:09

    A teraz pomyślcie co by było gdyby taki artykuł o takim tytule powstał o mężczyznach. Kwik by podnieśli na całą Polskę haha! Pozdrawiam ojców dużo pracujących i samotnie wychowujących dzieci :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Trener #2980335 | 5.60.*.* 3 paź 2020 23:23

    Pierdu pierdu, ojcowie jak zwykle pomijani

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  4. MO #2980246 | 37.249.*.* 3 paź 2020 17:10

    PEWNA PANI W POLICJI PRZEPRACOWAŁA 3LATA, URODZIŁA DZIECKO PO WYKORZYSTANIU URLOPÓW WRÓCIŁA DO PRACY NA KILKANASCIE MIESIĘCY, URODZIŁA DRUGIE I POSZŁA NA URLOPY....POTEM TRZECIE...PRZEPRACOWAŁA OK 9LAT ,JEST NA EMERYTURZE W WIEKU 38LAT I TERAZ MY NA TO ŁOŻYMY . HHAA DEMOKRACJA RÓWNOŚĆ , PRZYWILEJE . MAMY ORAĆ DO 65 LAT. MY PANOWIE ODCHODZIMY O 15LAT WCZEŚNIEJ -COŚ TU NIE GRA

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)