Nasza sonda: Czy noszenie maseczek ma sens?
2020-09-28 18:10:21(ost. akt: 2020-09-28 12:47:34)
To tytułowe pytanie zadaje wielu z nas. W Polsce nakaz zakrywania ust i nosa w w sklepach czy urzędach obowiązuje od kilku miesięcy. To jedno z działań, które ma nas zabezpieczać przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa.
Małgorzata Manelska:
Noszę maseczkę, bo boję się zakażenia, ale czy to ma sens, naprawdę trudno jednoznacznie stwierdzić. Na pewno nie ma żadnej logiki w noszeniu maseczek na brodzie, czy pod nosem. Z punktu widzenia przepisów prawa, należy używać jej w przestrzeni wspólnej, zamkniętej i to bezsprzecznie respektuję. Podobno wtedy emisja wirusa jest trochę mniejsza. Kiedy zaś widuję znajomego lekarza jak robi zakupy w sklepie bez zachowania reżimu sanitarnego - czytaj maseczki, zaczynają ogarniać mnie wątpliwości. Czy aby na pewno ten wirus jest taki groźny, jak go opisują?
Noszę maseczkę, bo boję się zakażenia, ale czy to ma sens, naprawdę trudno jednoznacznie stwierdzić. Na pewno nie ma żadnej logiki w noszeniu maseczek na brodzie, czy pod nosem. Z punktu widzenia przepisów prawa, należy używać jej w przestrzeni wspólnej, zamkniętej i to bezsprzecznie respektuję. Podobno wtedy emisja wirusa jest trochę mniejsza. Kiedy zaś widuję znajomego lekarza jak robi zakupy w sklepie bez zachowania reżimu sanitarnego - czytaj maseczki, zaczynają ogarniać mnie wątpliwości. Czy aby na pewno ten wirus jest taki groźny, jak go opisują?
Grażyna Mączkowska:
Maska, aby spełniała swoją rolę, musi być noszona poprawnie. Powinna też spełniać odpowiednie wymogi i być czysta. Większość ludzi zakrywa tylko usta. Takie noszenie nie ma sensu. Maski, pod groźbą kary, są wymagane w publicznych pomieszczeniach, więc ludzie przed wejściem wyciągają je brudną ręką z kieszeni, z torebek, albo podciągają z szyi na nos, lub tylko na usta. Są brudne i przepełnione różnymi bakteriami. To tak, jakby pocałować klamkę dotykaną przez tysiące ludzi. Poza tym, moja maska nie chroni mnie, lecz innych, na wypadek, gdybym była nosicielem wirusa, więc bezsensem jest zakładanie jej, gdy inni nie chronią mnie bo mają złe maski i źle je noszą. Widzę maski z byle czego, chirurgiczne albo cienkie szaliki, a takie nie zatrzymują wirusów, dlatego noszenie ich uważam za bezsensowny przymus.
Maska, aby spełniała swoją rolę, musi być noszona poprawnie. Powinna też spełniać odpowiednie wymogi i być czysta. Większość ludzi zakrywa tylko usta. Takie noszenie nie ma sensu. Maski, pod groźbą kary, są wymagane w publicznych pomieszczeniach, więc ludzie przed wejściem wyciągają je brudną ręką z kieszeni, z torebek, albo podciągają z szyi na nos, lub tylko na usta. Są brudne i przepełnione różnymi bakteriami. To tak, jakby pocałować klamkę dotykaną przez tysiące ludzi. Poza tym, moja maska nie chroni mnie, lecz innych, na wypadek, gdybym była nosicielem wirusa, więc bezsensem jest zakładanie jej, gdy inni nie chronią mnie bo mają złe maski i źle je noszą. Widzę maski z byle czego, chirurgiczne albo cienkie szaliki, a takie nie zatrzymują wirusów, dlatego noszenie ich uważam za bezsensowny przymus.
Czy noszenie maseczek ma sens? Tak27.5% Nie72.5%
Sławomir Staszak:
Maseczka ochronna jak sama nazwa wskazuje powinna chronić, ale oczywiście przy odpowiednim stosowaniu. Jeśli zakładana jest na chwilę to tak, jeśli natomiast ktoś posiada przy sobie i używa jej cały czas przy np. robieniu zakupów to w ogóle nie ma to sensu, ponieważ nasiąka wilgocią i służy w tym momencie jako bardzo dobry transporter dla wirusów i bakterii. Osobiście używam tylko tam, gdzie nakazują przepisy, bo nie do końca wierzę w sens całego tego zamieszania...
Maseczka ochronna jak sama nazwa wskazuje powinna chronić, ale oczywiście przy odpowiednim stosowaniu. Jeśli zakładana jest na chwilę to tak, jeśli natomiast ktoś posiada przy sobie i używa jej cały czas przy np. robieniu zakupów to w ogóle nie ma to sensu, ponieważ nasiąka wilgocią i służy w tym momencie jako bardzo dobry transporter dla wirusów i bakterii. Osobiście używam tylko tam, gdzie nakazują przepisy, bo nie do końca wierzę w sens całego tego zamieszania...
[...]
Czytaj e-wydanie
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w poniedziałkowym (28 września) wydaniu Gazety Olsztyńskiej
Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Jaa #2978169 | 83.5.*.* 29 wrz 2020 17:16
Maseczki chronią przed smrodem z ust innych, przed ich śliną gdy mówią itd Noszenie maseczek powinno być ważne do końca świata, zwłaszcza maseczki dla brudasów!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Zoltar #2978091 | 78.88.*.* 29 wrz 2020 13:12
Wg badań naukowca z USA, ma sens. Rozłożył płytki higroskopijne i na nie kichnął. Potem sprawdził ile kropelek jest na płytkach. Na metrze było bardzo dużo, na 2 metrach trochę mnie i tak dalej. Na 5 metrze był jeszcze 2 kropelki. Potem założył maskę i znowu kichnął. Na 0,5 metra były 2 krople, a na metrze nie było już żadnej. No to jak? Ma sens? Nie ma sensu laików pytać o takie rzeczy. Pewien profesor nazwał tych , co nie przestrzegają zasad higieny i lekceważą wirusa antyspołecznymi cymbałami. A pewien włoski lekarz kretynami i idiotami. Na zdrowie!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
ToJa #2978033 | 46.186.*.* 29 wrz 2020 11:01
Noszenia maseczek ma chronic innych przed tobą i w takim rozumieniu ma sens.Jeśli ktoś nosi ciągle tą samą maseczkę przez wiele dni w kieszeni gromadząc przy tym na niej różne bakterie i wirusy , i zakłada tylko wtedy kiedy musi, zeby nie dostać mandatu, to, na szczęście,szkodzi tylko sobie, a nie innym.
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz
MY #2978030 | 213.184.*.* 29 wrz 2020 10:57
Polacy są nieśmiertelni bo chodzą w jednej masce pół roku i żyją. Precz z maseczkami :D
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz
Tak #2977894 | 185.230.*.* 29 wrz 2020 00:49
Tak. I zostało to dowiedzione naukowo. Pytanie laików o to mija się z celem i mija się z celem.
Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)