Aleksandra Radoń: Robię to z potrzeby serca [ROZMOWA]

2020-09-06 15:10:23(ost. akt: 2020-09-04 15:05:51)
Aleksandra Radoń tworzy podcast „Ej dziewczyny”, którego można słuchać m.in. na platformie Spotify

Aleksandra Radoń tworzy podcast „Ej dziewczyny”, którego można słuchać m.in. na platformie Spotify

Aleksandra Radoń prowadzi w internecie podcast „Ej dziewczyny”. W przeprowadzanych wywiadach 28-latka nie boi się trudnych tematów, pyta o feminizm, ciałopozytywność czy równość praw dla osób LGBT+. Jak przyznaje, ma to być miejsce w sieci, w którym wszyscy będą czuli się swobodnie.
— Jak to się stało, że dziewczyna z korporacji zakłada jeden z popularniejszych podcastów w internecie?
— Pomysł powstał spontanicznie. Bardzo chciałam stworzyć dziewczęcą inicjatywę, która pokazywałaby różne historie, które mogą inspirować innych i są dowodem na to, że dzięki ciężkiej pracy możemy realizować swoje marzenia. Poczułam, że jest wiele osób, które robią wartościowe rzeczy w kręgu szeroko pojętej sztuki czy tworzą inicjatywy społeczne i często brakuje miejsca, gdzie można by o nich opowiedzieć. Stwierdziłam więc, że podcast może być taką przestrzenią, w której te osoby mogłyby przedstawić swoją historię.

— Dlaczego wybrałaś podcast, a nie na przykład filmy na YouTube?
— Ta forma wydawała mi się bezpieczna dla mnie i przystępna dla gości. Samo mówienie do mikrofonu jest mniej stresujące niż siedzenie przed kamerą. Chciałam też iść z duchem czasu i widziałam w tej formie ogromny potencjał.

— Jak przygotowywałaś się do stworzenia podcastu od strony technicznej?
— Kiedy doszłam do wniosku, że będę robić podcast, w ogóle nie zastanawiałam się nad tym, jak go zrealizuję. Najpierw powstała nazwa, którą zainicjowała moja przyjaciółka wołająca mnie i nasze wspólne koleżanki zwrotem „Ej dziewczyny”. Chciałam zresztą ten luz, który jest w naszym gronie przelać na podcast. Po nazwie przyszła pora na kwestie estetyczne. Jedna z moich przyjaciółek - Aleksandra Korpysa pomogła mi stworzyć logo i identyfikację wizualną, która będzie promowała podcast na Instagramie. Dopiero potem zaczęłam szukać osób, które mają stricte techniczną wiedzę na temat mikrofonów czy programów komputerowych do montażu.

Na szczęście w internecie jest wszystko. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę hasło „jak stworzyć podcast”, a jest wiele stron, na których krok po kroku wytłumaczone jest jak zbudować kanał od zera. Okazało się, że to naprawdę nic trudnego. Wracając do kwestii technicznych, na początku niewiele mnie to obchodziło (śmiech). Chciałam tylko, by rozmowy były jak najbardziej naturalne, a edytowanie ścieżek dźwiękowych w komputerze nieco mnie przerażało. Z czasem, gdy bardziej poważnie zaczęłam podchodzić do tego nowego zajęcia, pomyślałam, że fajnie byłoby, żeby się tego coraz przyjemniej słuchało. Zaczęłam więc oczyszczać nagrania z tzw. brudów...


[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w weekendowym (5-6 września) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl