Olsztyńska urzędniczka zachęca do adopcji psiaków

2020-08-22 11:10:23(ost. akt: 2020-08-21 14:14:17)
Agnieszka Rudzińska

Agnieszka Rudzińska

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

Urzędniczka z Olsztyna w wolnym czasie od pracy prowadzi Instagrama poświęconego adopcjom psów z całej Polski. Wybiera głównie zwierzęta z małych lub trudnych schronisk - gdzie adopcji jest niewiele, nie promuje się zwierząt w mediach społecznościowych, a psy często nie są socjalizowane. — Mam nadzieję, że przez to konto chociaż jeden pies znajdzie nowy dom — mówi nam Agnieszka Rudzińska.
— „To pies jakich mało - na długich nóżkach, z serdecznym ogonkiem, kawaler do wzięcia”, „Łaknie kontaktu z człowiekiem. Przy spokojnym dotyku leży, mruży oczy i zasypia”, „Mimo strachu i smutku w oczach uszy dziarsko zadarte do góry i ciut klapnięte” — to tylko część opisów, które można znaleźć na Instagramie @psy_do_adopcji. Przy każdym z nich zdjęcie, czasem nawet kilka fotografii czy filmik, z których patrzy przestraszony czworonóg, czekający na nowego właściciela. Opisy zwierząt pochodzą ze schronisk i od wolontariuszy lub z internetu, czasem Agnieszka dopisuje słowa na podstawie własnych doświadczeń. Takich postów jest już ponad 2 tysiące.

Wszystko zaczęło się od momentu, kiedy syn Agnieszki namówił rodziców na przygarnięcie psa. Wkrótce w domu pojawiła się suczka Fifi ze schroniska w podolsztyńskich Tomarynach. — Zobaczyliśmy zdjęcie przez Internet, zakochaliśmy się w małej i zadzwoniliśmy do schroniska. Zależało nam przede wszystkim, by nauczyć syna odpowiedzialności i empatii. W naszym przypadku była to przemyślana decyzja, a nie dziecięca zachcianka. Jednak często jest tak, że rodzice biorą psa dla dziecka, po jakimś czasie pupil się im nudzi i następuje zwrot z adopcji — mówi.

Podczas jednego ze spacerów z Fifi Agnieszka poznała sąsiadkę, która była zaangażowana w pomoc bezdomnym zwierzętom. Zachęcona przez nią Agnieszka zaczęła udzielać się na facebookowych grupach dotyczących adopcji, pośredniczyć w kontaktach między rodzinami a schroniskami i pomagać w zbieraniu funduszy na pobyt psów w domach tymczasowych, gdzie czworonogi pracują z behawiorystami...


[...]

Czytaj e-wydanie

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w weekendowym (22-23 sierpnia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej

Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dominika #2967428 | 37.47.*.* 3 wrz 2020 08:49

    Sama zdecydowałam się na adopcję psiaka i była to jedna z lepszych decyzji :D Milę traktujemy jak członka rodziny. Jedynie jej walająca się wszędzie sierść trochę mnie irytuje. Ale na dniach zakupie iRobota, więc nie będę się już tak denerwować podczas sprzątania :P

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Otwórzcie oczy szeroko zamknięte! #2963308 | 89.228.*.* 23 sie 2020 12:17

    Psów,ani żadnych zwierząt się nie adoptuje.Adoptować można tylko dzieci.Psy się przygarnia.Czy to jest jasne?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. pani #2963201 | 88.156.*.* 23 sie 2020 09:57

    czy na portalu "tamtym" wyświetlane są godziny wpisów...tylko z ciekawości

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. pytanie #2963163 | 5.173.*.* 23 sie 2020 09:15

      Może mi ktoś wyjaśni, dlaczego w wielu miejscowościach płacony jest podatek od posiadania psów, a kotów, szynszyli nie? Czym się różni jedna kupa od drugiej? Chyba tylko wielkością, barwą i konsystencją, względnie dodatkami w postaci pasożytów. Już Winston Churchill powiedział: "Psy patrzą na nas z szacunkiem, koty z pogardą, a świnie jak na równych sobie".

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Beata #2963116 | 37.248.*.* 23 sie 2020 06:51

        Usypiać, usypiać, usypiać!!! Polski nie stać na pożądną opiekę medyczną dla ludzi, a tu psy utrzymuj jeszcze w ilościach hurtowych! Chyba rozumy postradaliście!!! Są priorytety.

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (10)