Mieszkanka Olsztyna uratowała psa zamkniętego w samochodzie
2020-08-07 17:20:13(ost. akt: 2020-08-07 18:17:56)
Dzięki pani Annie z Olsztyna przeżył pies, którego właścicielka zamknęła w samochodzie na parkingu. W tym czasie temperatura dochodziła do 37 stopni. — Ludzie, zacznijcie myśleć — apeluje ratowniczka.
Piątek 7 sierpnia, samo południe, parking przed Biedronką przy ul. Poprzecznej. Żar leje się z nieba. Do marketu podjeżdża na zakupy pani Anna, z zawodu ratowniczka. Na dzień dobry słyszy psi skowyt. Lokalizuje źródło: zaparkowany czarny samochód, a w nim zamknięty duży pies.
— W tym czasie mijało go wiele osób, ale nikt nie zwrócił uwagi na to, że skoro pies tak wyje, to dzieje się coś złego — relacjonuje kobieta. — Tłumaczenie: "Nie słyszałem", "Nie słyszałam" — odpada, bo wycie było słychać z daleka.
Pani Anna szybko podeszła do auta. Zauważyła, że co prawda jego właściciel zostawił cztery szczeliny w oknach, ale przy takiej temperaturze nie miało to żadnego znaczenia. Zwierzę dosłownie miotało się: od bagażnika, między siedzeniami, do przedniej szyby.
Pani Anna szybko podeszła do auta. Zauważyła, że co prawda jego właściciel zostawił cztery szczeliny w oknach, ale przy takiej temperaturze nie miało to żadnego znaczenia. Zwierzę dosłownie miotało się: od bagażnika, między siedzeniami, do przedniej szyby.
Ratowniczka zaczęła działać. Od razu zdzwoniła pod 112. Z miejsca zapytała, czy może wybić szybę. — Jeśli to będzie konieczne, to tak — usłyszałam w odpowiedzi od policjantki. — Ale już wysyłam patrol.
Rzeczywiście policjanci przyjechali bardzo szybko.
Rzeczywiście policjanci przyjechali bardzo szybko.
Czekając na nich, pani Anna nie zamierzała być bierna. Zwłaszcza że pies już się pokładał. Oznaczało to, że jest w coraz gorszym stanie. Kobieta uwiesiła się na jednej z szyb, która pod ciężarem zaczęła się opuszczać. W ten sposób udało się otworzyć drzwiczki i — dosłownie — wyciągnąć psa z samochodu. Zwierzę dochodziło do siebie przez 15-20 minut.
Pani Anna razem z policjantami czekali na właścicielkę około godziny. Kiedy podjechała wózkiem wypełnionym zakupami do samochody, natychmiast wyartykułowała swoje pretensje pod adresem ratowniczki.
— Na koniec dodała, że skoro trzymam już jej psa, to wykorzysta to i zapakuje zakupy do auta. Byłam oburzona. Podobnie jak policjanci — nie kryje pani Anna.
I dodaje: — Nie opowiadam tego, żeby sprzedać sensację, ale żeby uwrażliwić ludzi na to, że w upał żadnej żywej istoty nie zamyka się w samochodzie — apeluje pani Anna. — Chodzi mi o to, żeby ludzie włączali myślenie i przewidywali skutki swoich decyzji. Bo taki upał zabija...
I dodaje: — Nie opowiadam tego, żeby sprzedać sensację, ale żeby uwrażliwić ludzi na to, że w upał żadnej żywej istoty nie zamyka się w samochodzie — apeluje pani Anna. — Chodzi mi o to, żeby ludzie włączali myślenie i przewidywali skutki swoich decyzji. Bo taki upał zabija...
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ja #2957539 | 88.156.*.* 8 sie 2020 12:04
Co za bladz. Powinna miec sprawe za znecanie. Glupim ludziom inaczej sie nie przetłumaczył. Karać finansowo i upubliczniac gęby.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Skandal #2957492 | 5.173.*.* 8 sie 2020 10:53
Godzina za zakupach a pies w skwarze w aucie... Co za głupia pinda... Powinni jej założyć sprawę... Nie do pomyślenia że można być tak tępym... Dziecko też by pewnie zostawiła w foteliku tępa dzida...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
co za złośliwość #2957441 | 88.156.*.* 8 sie 2020 08:45
Proponuje tej Pani zostać w samochodzie . Na 20 minut.... może zrozumie jakie panują wewnątrz auta temperatury.” pani zabłysnęła ratowaniem psa, odczep się od tej pani.......
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Ols #2957400 | 31.60.*.* 7 sie 2020 22:36
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. i co zero kary dla takiej lajzy?oburzona byla bo moze specjalnie chciala zeby pies zszedl
s #2957369 | 213.5.*.* 7 sie 2020 21:50
Ja bym wybił szybę i wyciągnął psa skoro policja pozwoliła
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)