Weekend na Warmii i Mazurach: wypadki, kolizje, utonięcie
2020-08-03 14:43:22(ost. akt: 2020-08-03 15:40:00)
Niestety wciąż nie wszyscy pamiętają o przepisach i zasadach ruchu drogowego oraz wypoczynku nad wodą. W pierwszy weekend sierpnia na drogach Warmii i Mazur doszło do 11 wypadków, w których 1 osoba zginęła, a 13 zostało rannych. Policjanci byli wzywani do ponad 180 kolizji, a w trakcie prowadzonych kontroli ujawnili 24 kierujących pod wpływem alkoholu. Pierwszy weekend sierpnia przyniósł także kolejną ofiarę utonięcia.
Mrągowo
W sobotę (1 sierpnia) przed godz. 19:00 doszło do utonięcia na jeziorze Tałty na wysokości Starych Sadów. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, młody mężczyzna wraz z trzema innymi osobami przebywał tam na jachcie. W pewnym momencie stracił równowagę i wypadł z jachtu. Niestety nie udało mu się utrzymać na powierzchni wody. Na miejsce wezwane zostały służby ratunkowe. Po kilkudziesięciu minutach wyciągnięto z wody ciało 24-latka. Niestety reanimacja nie przyniosła skutku.
Osoby przebywające na łodzi były trzeźwe. Mężczyzna, który wypadł z jachtu nie miał na sobie kapoka. Teraz mrągowscy funkcjonariusze wyjaśnią dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
W niedzielę około godz. 12:00 policyjni wodniacy z Mrągowa zwrócili uwagę na sternika łodzi motorowej, poruszającej się po jeziorze Czos. Z ich obserwacji wynikało, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 54-letni sternik miał ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie. Teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz utrata wszelkich uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Za brak dokumentów według Ustawy o żegludze śródlądowej grozi mu kara grzywny nawet do 5 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze zatrzymali 4 nietrzeźwych sterników, którzy pływali po jeziorze Bełdany. Pierwszego zatrzymali do kontroli w sobotę po godz. 13:00. Był to 27-letni turysta z województwa opolskiego. Mężczyzna płynął skuterem wodnym. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Pisz
Funkcjonariusze zatrzymali 4 nietrzeźwych sterników, którzy pływali po jeziorze Bełdany. Pierwszego zatrzymali do kontroli w sobotę po godz. 13:00. Był to 27-letni turysta z województwa opolskiego. Mężczyzna płynął skuterem wodnym. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Dwie godziny później patrol otrzymał zgłoszenie, że po jeziorze Bełdany łodzią motorową płyną nietrzeźwi mężczyźni. Za sterami stał 30-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. Mężczyzna miał blisko 1 promil alkoholu w organizmie.
Po godz. 18:00 tego samego dnia policjanci zatrzymali do kontroli łódź motorową. Sternikiem był 26-letni turysta z województwa opolskiego. Okazało się, że mężczyzna ma ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.
W niedzielę po godz. 14:00 patrol wodny na jeziorze Bełdany zatrzymał do kontroli łódź motorową z silnikiem zaburtowym. Płynął nią 44-letni mieszkaniec województwa lubelskiego. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania tą łodzią. Ponadto był pod działaniem alkoholu. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.
W minioną sobotę (1 sierpnia) policjanci wyjaśniali okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło na jednym z rond na terenie miasta. Jak ustalili policjanci, kierujący samochodem marki Citroen C3 na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym wymusił pierwszeństwo przejazdu na rowerzyście, który celem uniknięcia zderzenia przewrócił się. Policjanci ustalili kierowcę pojazdu i ukarali go za spowodowanie kolizji mandatem i punktami karnymi. Uczestnicy zdarzenia to mieszkańcy gminy Lidzbark. Mężczyźni byli trzeźwi.
Działdowo
W minioną sobotę (1 sierpnia) policjanci wyjaśniali okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło na jednym z rond na terenie miasta. Jak ustalili policjanci, kierujący samochodem marki Citroen C3 na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym wymusił pierwszeństwo przejazdu na rowerzyście, który celem uniknięcia zderzenia przewrócił się. Policjanci ustalili kierowcę pojazdu i ukarali go za spowodowanie kolizji mandatem i punktami karnymi. Uczestnicy zdarzenia to mieszkańcy gminy Lidzbark. Mężczyźni byli trzeźwi.
W niedzielę w miejscowości Klęczkowo, kierujący pojazdem marki Renault 72-letni mieszkaniec Działdowa nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu pojazdowi marki Opel, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. Oplem kierował 45-latek, z którym podróżowała kobieta. Pasażerka pojazdu z ogólnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi działdowska policja.
W niedzielę o godz. 19:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego i motoroweru w miejscowości Polany (gm. Korsze). Będący na miejscu policjanci ustalili, że kierujący pojazdem marki Skoda Octavia jadąc od strony Bartoszyc, wykonując manewr wyprzedzania motoroweru nie zachował należytej odległości w wyniku czego doszło do zderzenia bocznego pojazdów. Kierujący jednośladem 63-letni mieszkaniec gm. Korsze z obrażeniami głowy został przewieziony przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. 42-letni kierowca skody był trzeźwy. Zarówno mężczyzna jak i pasażer auta nie doznali obrażeń.
Policjanci lidzbarskiego ruchu drogowego pracowali w miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w piątek (31 lipca) około godz. 16:30, na trasie pomiędzy miejscowościami Krosno - Mingajny. Jak ustalono kierująca pojazdem marki VW Passat na mokrej nawierzchni na łuku drogi, zjeżdżając ze wzniesienia, nie dostosowała prędkości do panujących warunków na drodze wpadła w poślizg i zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzyła w prawidłowo jadący pojazd marki VW Polo. W wyniku zdarzenia pasażerka drugiego auta z urazem głowy została przetransportowana do szpitala.
Kętrzyn
W niedzielę o godz. 19:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego i motoroweru w miejscowości Polany (gm. Korsze). Będący na miejscu policjanci ustalili, że kierujący pojazdem marki Skoda Octavia jadąc od strony Bartoszyc, wykonując manewr wyprzedzania motoroweru nie zachował należytej odległości w wyniku czego doszło do zderzenia bocznego pojazdów. Kierujący jednośladem 63-letni mieszkaniec gm. Korsze z obrażeniami głowy został przewieziony przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. 42-letni kierowca skody był trzeźwy. Zarówno mężczyzna jak i pasażer auta nie doznali obrażeń.
Lidzbark Warmiński
Policjanci lidzbarskiego ruchu drogowego pracowali w miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w piątek (31 lipca) około godz. 16:30, na trasie pomiędzy miejscowościami Krosno - Mingajny. Jak ustalono kierująca pojazdem marki VW Passat na mokrej nawierzchni na łuku drogi, zjeżdżając ze wzniesienia, nie dostosowała prędkości do panujących warunków na drodze wpadła w poślizg i zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie uderzyła w prawidłowo jadący pojazd marki VW Polo. W wyniku zdarzenia pasażerka drugiego auta z urazem głowy została przetransportowana do szpitala.
Do następnego zdarzenia drogowego doszło zaledwie 10 minut później w okolicy miejscowości Zagony. Jak ustalono, kierująca mazdą podczas jazdy zapatrzyła się na swojego psa, w następstwie czego zjechała na pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo. Na szczęście w tym przypadku ucierpiał głównie pojazd.
W niedzielę około godz. 18:00 w Lidzbarku Warmińskim na ul. Orneckiej, kierujący volvo na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas jezdni i doprowadził do czołowego zdarzenia z peugeotem. Siła zderzenia była tak duża, że peugeot dachował, natomiast volvo zjechało z wysokiego nasypu do przydrożnego rowu. Droga w miejscu zdarzenia podczas pacy służb ratowniczych była zablokowana. Kierujący z volvo oraz dwoje pasażerów z peugota trafili do szpitala.
Nidzica
W sobotę około godz. 9:00 uprawnienia do kierowania zatrzymano 39–letniemu kierowcy, który z nadmierną prędkością poruszał się w obszarze zabudowanym. Mieszkaniec gm. Nidzica w trakcie pomiaru na ul. Olsztyńskiej w Nidzicy jechał samochodem osobowym marki Audi z prędkością 112 km/h. W ten sposób przekroczył dozwolona prędkość jazdy o 62 km/h.
Mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu karnego, w związku z tym odpowie przed sądem za popełnione wykroczenie. Obowiązujące przepisy pozwoliły jednak policjantom ruchu drogowego na zatrzymanie prawa jazdy mężczyźnie na okres 3 miesięcy.
Tego samego dnia około godz. 21:00 nidziccy policjanci otrzymali informację o mężczyźnie, który jadąc rowerem drogą przy plaży w miejscowości Kownatki wpadł do przydrożnego rowu. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 49–letniego mieszkańca gm. Uzdowo wykazało w jego organizmie 4,2 promila alkoholu. Niebawem kierujący jednośladem odpowie przed sądem za popełnione wykroczenie zagrożone karą aresztu, grzywny do 5000 zł. Ponadto sąd obligatoryjnie zastosuje zakaz kierowania rowerem na czas od 6 miesięcy do 3 lat.
W sobotę olsztyńscy policjanci na DK16 w pobliżu miejscowości Kaplityny zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Renault Twingo. Funkcjonariusze zaraz po podejściu do kierującego wyczuli od niego zapach alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów i wykazało, że w organizmie kierowcy krążył blisko jeden promil alkoholu. Ponadto sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że 65-latek posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz naruszenie sądowego zakazu za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ostródzcy policjanci pracowali na miejscu tragicznego w skutkach zderzenia motoroweru z pociągiem. Do tego wypadku doszło miejscowości Żabi Róg w niedzielę po godz. 20:00 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Motorowerem drogą gruntową jechał 32-letni mężczyzna, który wiózł pasażerkę. Kierujący wjeżdżając na przejazd prawdopodobnie nie upewnił się, czy może to zrobić w sposób bezpieczny i uderzył w bok przejeżdżającego torami pociągu relacji Olsztyn – Elbląg. Zarówno kierowca jak i jego pasażerka zostali przewiezieni do szpitala. 32-latek niestety zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Jak ustalili policjanci, mężczyznę obowiązywał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wszystkie okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane.
W sobotę przed godz. 21:00 piscy policjanci otrzymali zgłoszenie od obywatela o zatrzymaniu nietrzeźwego mężczyzny jadącego motorowerem. Do zdarzenia doszło na trasie Góra – Mikosze w gminie Orzysz. To właśnie tam obywatel ujął 52-letniego mieszkańca powiatu ełckiego, który kierował motorowerem znajdując się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że 52-letni mężczyzna ten złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zakaz ten obowiązywał go od marca tego roku do marca przyszłego roku. Za kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości oraz naruszenie zakazu orzeczonego przez sąd mężczyźnie grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Olsztyn
W sobotę olsztyńscy policjanci na DK16 w pobliżu miejscowości Kaplityny zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Renault Twingo. Funkcjonariusze zaraz po podejściu do kierującego wyczuli od niego zapach alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów i wykazało, że w organizmie kierowcy krążył blisko jeden promil alkoholu. Ponadto sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało, że 65-latek posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz naruszenie sądowego zakazu za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Ostróda
Ostródzcy policjanci pracowali na miejscu tragicznego w skutkach zderzenia motoroweru z pociągiem. Do tego wypadku doszło miejscowości Żabi Róg w niedzielę po godz. 20:00 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Motorowerem drogą gruntową jechał 32-letni mężczyzna, który wiózł pasażerkę. Kierujący wjeżdżając na przejazd prawdopodobnie nie upewnił się, czy może to zrobić w sposób bezpieczny i uderzył w bok przejeżdżającego torami pociągu relacji Olsztyn – Elbląg. Zarówno kierowca jak i jego pasażerka zostali przewiezieni do szpitala. 32-latek niestety zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Jak ustalili policjanci, mężczyznę obowiązywał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wszystkie okoliczności tego zdarzenia są wyjaśniane.
Pisz
W sobotę przed godz. 21:00 piscy policjanci otrzymali zgłoszenie od obywatela o zatrzymaniu nietrzeźwego mężczyzny jadącego motorowerem. Do zdarzenia doszło na trasie Góra – Mikosze w gminie Orzysz. To właśnie tam obywatel ujął 52-letniego mieszkańca powiatu ełckiego, który kierował motorowerem znajdując się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że 52-letni mężczyzna ten złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zakaz ten obowiązywał go od marca tego roku do marca przyszłego roku. Za kierowanie motorowerem w stanie nietrzeźwości oraz naruszenie zakazu orzeczonego przez sąd mężczyźnie grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Dwa lata więzienia grożą 36-letniemu mieszkańcowi Pisza, który kierował pojazdem marki Fiat znajdując się pod wpływem narkotyków. Policjanci zatrzymali ten samochód do kontroli drogowej w sobotę przed godz. 21:00 na ulicach Pisza. Za kierownicą siedział mężczyzna dobrze znany funkcjonariuszom z wcześniej popełnianych przestępstw w ruchu drogowym. Mężczyzna był trzeźwy. Istniało jednak podejrzenie, że znajduje się pod wpływam środków odurzających. Wstępne badanie wykazało, że 36-latek prowadził pojazd będąc pod działaniem marihuany. W tej sytuacji pobrana mu została krew do dalszych badań. W kontroli drogowej funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania, a jego samochód jest niesprawny technicznie. Jeśli badanie krwi wykaże, że 36-latek prowadził samochód znajdując się pod wpływem środków odurzających grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę na drogach powiatu piskiego doszło do dwóch zdarzeń z udziałem motocyklistów. Pierwsze miało miejsce po godz. 12:00 w miejscowości Snopki. Jak ustalili policjanci kierujący motocyklem marki Yamaha, 56-letni mieszkaniec województwa lubelskiego, jechał z żoną. Przed skrzyżowaniem do miejscowości Wejsuny kilka samochodów jadących przed nim zaczęło hamować. Motocyklista chcąc uniknąć uderzenia w jadący przed nim samochód, zaczął gwałtownie hamować w wyniku czego pojazd marki Yamaha przewrócił się na lewą stronę i zjechał na przeciwległy pas ruchu. Kierujący jednośladem był trzeźwy. Doznał ogólnych potłuczeń. Do szpitala zabrana została pasażerka jadąca motocyklem. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Po godz. 19:00 na ul Orzyskiej w Piszu motocyklista nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go pojazdu marki Audi i najechał na jego tył. W zdarzeniu tym nie ucierpiała żadna osoba. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym motocyklista ukarany został mandatem karnym.
W piątek (31 lipca) na ul. Warszawskiej w miejscowości Rozogi 40-letni kierowca Mercedesa pędził w obszarze zabudowanym na obowiązującej „pięćdziesiątce” z prędkością 108 km/h. Mieszkaniec woj. podkarpackiego musiał czasowo pożegnać się ze swoim prawem jazdy. Dodatkowo, za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem, a jego konto powiększyło się o 10 punktów karnych.
Szczytno
W piątek (31 lipca) na ul. Warszawskiej w miejscowości Rozogi 40-letni kierowca Mercedesa pędził w obszarze zabudowanym na obowiązującej „pięćdziesiątce” z prędkością 108 km/h. Mieszkaniec woj. podkarpackiego musiał czasowo pożegnać się ze swoim prawem jazdy. Dodatkowo, za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem, a jego konto powiększyło się o 10 punktów karnych.
Tego samego dnia około godz. 15:30 na ul. Pasymskiej w Szczytnie, funkcjonariusze ruchu drogowego zwrócili uwagę na młodego kierowcę, który poruszał się pojazdem marki BMW bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że nieodpowiedzialny kierowca nie to, że sam nie zastosował się do obowiązujących przepisów, to w dodatku w pojeździe przewoził małego pasażera, który siedział poza fotelikiem samochodowym. 22-latek nie poczuwał się do odpowiedzialności w związku z tym funkcjonariusze skierowali przeciwko 22-latkowi wniosek o ukaranie do sądu.
Parę minut po godz. 18:00 na ulicy Kochanowskiego w Szczytnie 64-latek jechał rowerem przez miasto, mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w kwocie 500 zł i przekazany pod opiekę najbliższych.
W sobotę parę minut po godz. 8:00 w miejscowości Młyńsko (gm. Szczytno), patrol ruchu drogowego najechał na zdarzenie z udziałem pojazdu dostawczego marki Renault i pojazdu ciężarowego marki Scania. Z ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynika, że 51-letni kierowca Renault jadąc od strony miejscowości Olszyny w kierunku miejscowości Szczytno, zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu. Jadący z naprzeciwka 62-letni kierowca pojazdu marki Scania zmuszony był „uciekać” na prawą stronę drogi, w wyniku, czego wjechał do rowu. W wyniku przeciążenia pojazd ten przewrócił się na bok i przewożony ładunek w postaci soi, wysypał się częściowo na drogę i na pobliską posesje.
Chociaż zdarzenie to wyglądało bardzo poważnie, to na szczęście nikomu nic się nie stało. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Z uwagi na rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego przez 51-letniego mieszkańca powiatu olsztyńskiego, funkcjonariusze zatrzymali kierowcy prawo jazdy.
Kilka godzin później, przed godz. 17:00 szczycieńscy policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie o zderzeniu motocykla z pojazdem osobowym w miejscowości Bystrz w gminie Świętajno. Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że 53-letni motocyklista podczas wymijania się z prawidłowo jadącym kierowcą VW Passata zjechał nagle do lewej krawędzi jezdni i doprowadził do zderzenia się pojazdów. Obaj kierowcy zostali przebadani na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że cyklista „wydmuchał” ponad 1,5 promila. Mieszkaniec powiatu mrągowskiego został zatrzymany i noc spędził w policyjnej celi.
W niedzielę o godz. 17:25 zaniepokojony mężczyzna widząc kierującego, którego zachowanie wskazywało na to, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu, powiadomiła o tym fakcie szczycieńską policję. Badanie stanu trzeźwości wykazało u 64-latka blisko 0,5 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Źródło: KMP Olsztyn, KPP Działdowo, KPP Kętrzyn, KPP Lidzbark Warmiński, KPP Mrągowo, KPP Nidzica, KPP Ostróda, KPP Pisz, KPP Szczytno
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
do jasne ! #2955938 | 93.231.*.* 3 sie 2020 22:30
Podniesienie ceny wodki to i tak nic nie da , w dzisiejszych czasach mozna sobie zamemu wodeczke zrobic i w czym tu problem skoro cukier nie jest jeszcze taki drogi ???
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
jasne #2955891 | 88.156.*.* 3 sie 2020 19:50
jasne, wprowadzić zakaz sprzedaży wódki, albo podnieść jej cenę o 1000 %, co już jest planowane do przyszłorocznego budżetu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!! brawo reklama pijących
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
drań #2955871 | 88.156.*.* 3 sie 2020 19:08
Nie wiadomo dlaczego, żadnemu rządowi nie zależy na poprawie bezpieczeństwa na polskich drogach,a to jest największa epidemia,która trwa od dziesięcioleci.A tu potrzebne są natychmiastowe działania,w postaci 10-krotnego podwyższenia kwoty mandatów,wysłania policji na drogi,bo po prostu ich tam nie ma,a "Speed"to tylko ostry cień mgły ,są ale ich nie widac,konfiskata narzędzi zbrodni,w tym wypadku samochodów,bezwzględne kary więzienia dla drogowych bandytów,wysokie grzywny zaczynające się od sumy 100 tysięcy złotych,wtedy może się coś zmieni,bo inaczej wyjeżdżając na drogę,trzeba liczyc się z tym, że już nie wrócimy do domu! Polacy za granicą potrafią jeździc zgodnie z przepisami,bo wiedzą,że karay są wysokie i nieuchronne! Podobno nie podwyższa się kwoty mandatów bo Polak ma niskie dochody,a kto mu karze płacic mandaty,wystarczy kupic książkę za 20 złotych,nauczyc się przepisów ruchu drogowego,stosowac się do nich,nawet jak są głupie,a niektóre są i nikt nie wyciągnie wam nawet złotówki z kieszeni,ale rządzącym bardziej niż na bezpieczeństwie,zależy właśnie na tym by jednak wyciągac te złotówki z kieszeni obywateli,kwoty małe ale regularnie zasilają budżet państwa!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
wróżka #2955870 | 88.156.*.* 3 sie 2020 19:07
Baranie łby"myślą",że wypadki zdarzają się tylko innym,ale na pewno nie im!
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
zakonnica #2955805 | 5.172.*.* 3 sie 2020 16:10
SAME NIESZCZESCIA....SZKODA ....
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz