GKS Wikielec sparował z solidnym III-ligowcem [ZDJĘCIA]
2020-07-04 13:15:18(ost. akt: 2020-07-05 09:11:12)
Trzeci sparing w okresie przygotowawczym do sezonu 2020/21 rozegrali piłkarze GKS-u Wikielec. Beniaminek III ligi mierzył się dziś (sobota 4 lipca) z zespołem, z którym przyjdzie mu rywalizować w najbliższych rozgrywkach: do Wikielca przyjechała Concordia Elbląg.
GKS Wikielec – Concordia Elbląg 2:2 (2:1)
1:0 – Bartkowski (16), 2:0 – Bartkowski (22), 2:1 - (30), 2:2 - (75)
1:0 – Bartkowski (16), 2:0 – Bartkowski (22), 2:1 - (30), 2:2 - (75)
WIKIELEC: Wieczerzak – Korzeniewski, Kacperek, Górski, Krajnik, Jurczak, Wójcik, Jankowski, Suchocki, Tomkiewicz, Bartkowski,
Zagrali także: Caban – M. Jajkowski, Wacławski, Kucznier, Rosoliński, Sobociński, Szypulski, Modrzewski,
Zagrali także: Caban – M. Jajkowski, Wacławski, Kucznier, Rosoliński, Sobociński, Szypulski, Modrzewski,
CONCORDIA: Banach – Włoch, Szawara, Maciążek, Kurs, zawodnik testowany, Bukacki, Danowski, Szmydt, Pawłowski, Kołosow,
Zagrali także: Szawaryn, Kopka, Piech, P. Pelc, M. Pelc, Rudziński, Kucharzewski, Kotarba,
Zagrali także: Szawaryn, Kopka, Piech, P. Pelc, M. Pelc, Rudziński, Kucharzewski, Kotarba,
GKS serię meczów kontrolnych rozpoczął od bardzo okazałego zwycięstwa odniesionego w Lubawie, gdzie pokonał IV-ligowy Motor 8:1. Następnie zremisował, także na wyjeździe, z KP Starogard Gdański 1:1. Dziś natomiast grał kontrolnie z Concordią Elbląg, która w poprzednim sezonie zajęła miejsce w samym środku tabeli końcowej III ligi (9. lokata).
>>> Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 11.00 (identycznie jak wyjazdowy sparing Jezioraka Iława z KP Starogard Gd.). Gospodarze od początku narzucili swój rytm gry, szczególnie dobrze wyglądała gra na obu skrzydłach, i też jako pierwsi zdołali pokonać bramkarza rywali. W 15 minucie bardzo ładnie sprzed pola karnego przymierzył Jakub Jurczak, jednak bramkarz z Elbląga potrafił wybronić to trudne uderzenie i wybił piłkę na róg. Po chwili było jednak 1:0 dla gospodarzy – Michał Bartkowski zachował najwięcej zimnej krwi w zamieszaniu w polu karnym i zdobył gola.
Ten sam napastnik w trakcie pierwszej połowy podwyższył wynik na 2:0 po przytomnym strzale z głowy, a ładną asystą (dorzutka z prawej strony boiska) popisał się Łukasz Suchocki (poprzednio Jeziorak), który przyszedł do GKS-u zimą tego roku i jeszcze nie zaliczył ligowego debiutu.
Concordia zaczęła przypuszczać ataki na bramkę zespołu z Wikielca, po jednym z nich wydawało się, że zawodnik Concordii był faulowany w polu karnym, jednak sędzia Daniel Szul w tym przypadku faulu nie widział i nie podyktował rzutu karnego.
Concordia zaczęła przypuszczać ataki na bramkę zespołu z Wikielca, po jednym z nich wydawało się, że zawodnik Concordii był faulowany w polu karnym, jednak sędzia Daniel Szul w tym przypadku faulu nie widział i nie podyktował rzutu karnego.
Concordia jeszcze w trakcie pierwszej połowy zdobyła bramkę kontaktową – tu z kolei widzowie oglądający mecz (a było ich dziś w Wikielcu naprawdę sporo, jak na sparing) dopatrywali się pozycji spalonej u jednego z elbląskich piłkarzy. W drugiej połowie goście wyrównali stan rywalizacji, trzeba jeszcze wspomnieć o niewykorzystanej sytuacji przez Remigiusza Sobocińskiego, który z kilku metrów trafił w golkipera Concordii.
Trener Tarnowski po meczu powiedział: - Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu, obiecująco zwłaszcza wyglądała współpraca na obu skrzydłach. Natomiast w drugiej części meczu w naszej grze zabrakło właśnie wykorzystania bocznych sektorów, a rywale wyrównali. A że podobno oba gole dla zespołu z Elbląga padły z pozycji spalonych to już inna kwestia.
Trener Tarnowski po meczu powiedział: - Pierwsza połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu, obiecująco zwłaszcza wyglądała współpraca na obu skrzydłach. Natomiast w drugiej części meczu w naszej grze zabrakło właśnie wykorzystania bocznych sektorów, a rywale wyrównali. A że podobno oba gole dla zespołu z Elbląga padły z pozycji spalonych to już inna kwestia.
>>> Zdaje się, że trener Wojciech Tarnowski ma już (prawie) gotowy skład na rundę jesienną. Do zespołu może jeszcze dołączy jakiś zawodnik. np. dziś w sparingu z Concordią Elbląg zagrał stary znajomy widowni z Wikielca, Paweł Tomkiewicz, który odchodzi z Sokoła Ostróda. A na trybunach obecny był kolejny piłkarz, który właśnie zakończył przygodę z Sokołem, Hubert Otręba. Iławianin na razie wystąpił w charakterze obserwatora...
Za tydzień (sobota 11 lipca) GKS jedzie na sparing do Lidzbarka Warmińskiego, gdzie zmierzy się z miejscową Polonią. Początek meczu o 12.00.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Moc #2943969 | 46.186.*.* 4 lip 2020 22:21
Idzie... Po swoje
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Garbarnia #2943923 | 37.248.*.* 4 lip 2020 20:25
Po pierwsze Otręba a po drugie po co podkręcać? Był tylko na widowni i tyle. A idzie gdzie indziej ;)
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz