Ceny działek na Warmii i Mazurach idą ostro w górę
2020-06-30 19:13:57(ost. akt: 2020-06-30 14:19:09)
Za święty spokój jesteśmy zapłacić każde pieniądze. Za własny kawałek ziemi też musimy... Bo ceny działek na Warmii i Mazurach idą ostro w górę. Dziś trzeba zapłacić nawet 985 zł za metr kwadratowy. Ale da się też znaleźć taniej.
Koronawirus zmienia nasze zainteresowania. Mniej interesujemy się kupnem mieszkania czy domu, a coraz bardziej liczy się posiadanie własnego miejsca na łonie natury.
— Mam ogródek działkowy, z którego dzisiaj cieszę się sto razy bardziej niż rok temu. Doceniłam go, bo w czasie lockdownu mogłam spędzać czas na świeżym powietrzu. Znajomi z miasta mi zazdrościli, zwłaszcza ci mieszkający w bloku. Sami zresztą zaczęli szukać swojego miejsca, gdzie mogliby uciec. I mowa nie tylko o działkach rekreacyjnych, ale też takich do „mieszkania na poważnie” — opowiada Anna z Olsztyna. — Mój działkowy sąsiad od lat nosił się ze sprzedażą swojego ogródka. Z powodu epidemii zdania nie zmienił, ale… zmienił cenę na wyższą. Za kawałek ziemi bez szamba z rozwalającą się altanką chce 30 tys. zł. Działka warta jest 10 tys. zł. Czy sprzeda? Nie wiem. On liczy, że tak.
Z analizy HRE Investments wynika, że zainteresowanie kupnem niedużej działki w mieście wzrosło trzykrotnie.
Czytaj e-wydanie
To tylko fragment tekstu. Cały artykuł przeczytasz we wtorkowym (30 czerwca) wydaniu Gazety Olsztyńskiej
Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (11)Adaś #2942191 | 37.109.*.* 1 lip 2020 21:36
Po co kupować działkę na Mazurach? Jest mnóstwo ładnych miejsc w Polsce, gdzie można całkiem tanio spędzić urlop, weekend, wystarczy unikać dużych i popularnych ośrodków, które praktycznie niczym nie różnią się od centrów wielkich miast i jest tam drogo, ale wystarczy pojechać kilkadziesiąt km dalej i jest blisko o połowę taniej i jest cudnie, bo nie ma tłoku, halasu, smrodu spalin itd. są jeszcze takie miejsca w naszym kraju oj są
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
sunset #2941995 | 107.2.*.* 1 lip 2020 15:11
zadnych wielkich korzysci z dzialek nie ma a ich utrzymanie nie jest warte kasy i czasu ,tam nie ma tej czystej natury i jak juz ktos lubi i chce zyc poza miastem , to niech sie wyprowadzi z miasta.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Najlepiej to się mają Prezesi działek #2941920 | 88.156.*.* 1 lip 2020 12:45
i jego przydupasy. To dopiero jest fucha !!! Lepsza niz być Prezydentem. Oni sa Panami wszystkiego jak kiedys Feudalowie. To jest dopiero KASTA - nie do ruszenia !!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
nie nadają się na działkę #2941894 | 188.147.*.* 1 lip 2020 12:12
z jednego boku swojej działki mam 2 sąsiadów - miłośników grilla (jeden grilluje na początku swojej działki, drugi na końcu). gdy wiatr wieje od ich strony, to mam smród, jak cholera wszędzie u siebie, nie ma gdzie uciec. na przeciwko menele non stop- tylko urwał i urwał, radio trzeba włączać, aby zagłuszyć... za plecami czasem synuś właścicieli bywa z kolegami - bluzgi, chlanie, śmiechy. Poza tym furki są rozp.. cały rok, dziki ryją ścieżki, a menele okradają działki z kranów i innych metalowych rzeczy. fajnie jest w tygodniu, jak ludzi wokół nie ma.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Jaki spokój ?????? #2941835 | 88.156.*.* 1 lip 2020 10:16
Teraz to nie są działki uprawowe - wsi spokojna wsi wesoła. Teraz to warczą kosiarki, piły, młoty, dzieci wrzeszczą, samochody smrodza, parkingu nie ma. Koniec swiata . W sobotę nie chodze bo to nie do wytrzymania.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz