Życie po pandemii. Nawyki, które staną się codziennością
2020-05-11 15:06:05(ost. akt: 2020-05-11 15:18:30)
Pandemia koronawirusa na wiele tygodni, a nawet miesięcy, zmieniła rzeczywistość w sposób, którego trudno nie odczuć. System opieki zdrowotnej największe siły skupia na ratowaniu pacjentów z COVID-19, a część osób, które nie mogą pozwolić sobie na pracę zdalną, jest zobowiązana do przestrzegania specjalnych procedur. Zmiany widać wszędzie, a niektóre z nich staną się codziennością także po okresie zaostrzonych reguł dystansowania społecznego. Jak zatem zmieni się życie po całkowitym odwołaniu rządowych obostrzeń i co stanie się rutyną?
Epidemia koronawirusa postawiła pod znakiem zapytania dotychczasowe tendencje gospodarcze i społeczne. W Polsce i wielu innych krajach, w efekcie zagrożenia COVID-19 konieczne było przeorganizowanie życia codziennego. Świadomość zagrożenia zakażeniem koronawirusem wśród Polaków jest wysoka, dlatego w trosce o życie i zdrowie, wiele osób popiera ograniczenia, które mają na celu zahamowanie rozprzestrzeniania się choroby. Co więcej, większość z nas zmieniła wiele dotychczasowych nawyków, które na stałe wpiszą się w codzienność po pandemii. Możemy wymienić te, które z pewnością zostaną na dłużej i mogą uchronić przed zakażeniem koronawirusem czy jego rozprzestrzenianiem.
Nowe nawyki zakupowe
Zakupy w czasie epidemii są sporym wyzwaniem, a ich forma w niczym nie przypomina tej, którą dotychczas znaliśmy. W trosce o zdrowie swoje i osób z najbliższego otoczenia Polacy uzupełniają zapasy rzadziej, w sklepach spędzają mniej czasu, a do koszyka wkładają tylko niezbędne produkty. Wiele osób częściej przed udaniem się do sklepu przygotowuje listę zakupów. Wychodzenie po jeden produkt, którego akurat zabrakło w lodówce, to przeszłość – teraz popularniejsze są większe zakupy, zaspokające nasze potrzeby co najmniej na kilka dni. Należy nadmienić, że zakupy online stały się codziennością dla wielu z nas, a przecież część osób zrobiła je po raz pierwszy dopiero w okresie pandemii. Ten trend z pewnością uległ znaczącemu wzmocnieniu i będzie kontynuowany. Według danych Eurostatu, konsumenci coraz częściej polegają na zakupach online – w 2019 roku zrobiło to przynajmniej raz 58% Polaków. Biorąc pod uwagę pandemię i ograniczenia społeczne, którym poddani są konsumenci, można oczekiwać, że sprzedaż przez Internet będzie zdobywała coraz więcej zwolenników.
Praca w wymiarze zdalnym
Rynek pracy również musiał stawić czoło nowej rzeczywistości. Jedną z pozamedycznych konsekwencji pandemii jest nagłe przejście wielu pracowników w tryb pracy zdalnej. Część pracujących podczas epidemii koronawirusa otrzymała ten przywilej, by realizować swoje zadania z domu (choć nie wszyscy mogli sobie na to pozwolić z uwagi na charakter pracy). Pewne jest, że koronawirus i sytuacja na rynku pracy mogą odcisnąć realny i trwały ślad w sposobie funkcjonowania firm na całym świecie. Eurostat oszacował, że w roku ubiegłym niemal 28% firm w Polsce zapewniało pracownikom dostęp do laptopa czy smartfona, by umożliwić pracę zdalną. Eksperci prognozują, że w wyniku pandemii ten odsetek może znacząco wzrosnąć. Z pewnością niektórzy pracodawcy stwierdzą, że praca zdalna jest bardziej opłacalna; możliwe, też, że część pracowników zdecyduje się na stałe wykonywania obowiązków nie z biura, lecz z domu. W efekcie niektórzy pracodawcy więcej uwagi poświęcą planowaniu pracy poza firmą. W wielu branżach zmieni się organizacja przestrzeni i stanowisk, czy też zostaną wdrożone programy usprawniające działania pracowników, wykonywane na odległość.
Życie społeczne a ochrona zdrowia
Konieczność izolacji czy pracy zdalnej sprawiła, że niemal codziennie sięgamy po nowoczesne technologie. Są one pomocne także w tym, by jeszcze lepiej oceniać zagrożenie. Niektóre aplikacje mogą np. w dużym stopniu przyczynić się do zahamowania rozprzestrzeniania się koronawirusa i mieć realny wpływ na ocenę potencjalnego zagrożenia. Naukowcy z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku stworzyli aplikację POLCOVID-19 (dostępna na stronie www.polcovid.pl), która zawiera m.in. mapę osób, które przejawiają objawy zakażenia koronawirusem. Ta wiedza może być bardzo istotna dla użytkowników w planowaniu codzienności. Dlatego nawet po zmniejszeniu obostrzeń, korzystanie z aplikacji takich jak POLCOVID-19 może wejść w nawyk – każda osoba może przed wyjściem z domu ocenić w aplikacji zagrożenie zakażeniem w najbliższym otoczeniu i ewentualnie wprowadzić dodatkowe środki ostrożności.
– Zdrowie i higiena stały się wartością nadrzędną. W czasach pandemii, a także po jej zakończeniu, konieczne jest ograniczenie kontaktu z innymi, a w szczególności z tymi osobami, u których istnieje prawdopodobieństwo zakażenia wirusem COVID-19 – komentuje dr hab. Mirosław Kwaśniewski z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, założyciel IMAGENE.ME SA, ekspert w dziedzinie badań DNA i medycyny spersonalizowanej. – Po powrocie do pracy, rutyną będzie noszenie maseczek ochronnych czy szczególne dbanie o higienę. Aplikacja POLCOVID-19, to dodatkowy sposób na zachowania ostrożności i zminimalizowanie ryzyko infekcji. Dzięki niej możemy sprawdzać częstotliwość objawów zakażenia w okolicy w analogiczny sposób, jak sprawdzamy np. smog. Tylko codzienne, odpowiedzialne wybory i środki zaradcze pozwolą zahamować rozprzestrzeniania się wirusa – dodaje.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Tyg #2919342 | 83.9.*.* 12 maj 2020 10:00
Jakie nawyki żyje tak samo jak przed tą sciema
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
No #2919101 | 77.114.*.* 11 maj 2020 16:35
Pandemia dopiero się - ROZKRECA
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz