Wirus zabrał olsztynianom pracę, ale się nie poddali
2020-04-21 18:44:48(ost. akt: 2020-04-21 19:16:39)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Jednym ze skutków ubocznych pandemii koronawirusa będzie utrata miejsc pracy. Wśród tych, którzy stracili pracę, jest młode małżeństwo, które niedawno zamieszkało w Olsztynie.
Ich historia jest kolejnym przykładem na solidarność w obliczu zagrożenia. Po utracie pracy młodzi ludzie postanowili zamieścić specjalne ogłoszenie na osiedlu, na którym mieszkają (ul. Leśna).
„Jesteśmy młodym małżeństwem z wykształceniem gastronomicznym. Obecna sytuacja nie pozwala nam wykonywać swojej pracy, więc oferujemy Państwu swoje usługi” — czytamy w ogłoszeniu. W jego dalszej części znajdziemy menu, gdzie małżeństwo oferuje m.in. przygotowanie obiadów (zupa + drugie danie w cenie 17 zł za zestaw), wypiek pieczywa czy drożdżówki z owocami lub kruszonką.
O sprawie napisał też na swoim Facebooku Jacek Niedźwiecki, kierownik Referatu Innowacji i Informacji Urzędu Gminy w Dywitach:
„To jest jakiś KOSMOS!!! Ponad 1400 empatycznych, cudownych osób udostępniło mój post o niepozornym ogłoszeniu na osiedlowym śmietniku, które wywiesiło młode małżeństwo z wykształceniem gastronomicznym. Młodzi ludzie stracili możliwość wykonywania pracy w dobie koronawirusa, ale nie załamali się i zaoferowali w taki dość archaiczny sposób (ale jak widać skuteczny!) możliwość wykonywania wypieków domowych. To miała być akcja lokalna, skierowana do najbliższych sąsiadów, ale Facebook zrobił robotę, a wspaniali ludzie z Olsztyna i całej Polski pięknie się zaangażowali. Jak poinformowało mnie małżeństwo, sporo zamówień wpłynęło od Was, a oni dostali mega pozytywnego kopa i wielkiej motywacji do działania! Powstała tez grupa Olsztyńskie Wypieki, gdzie znajduje się oferta małżeństwa (wpadajcie i korzystajcie!). Dziękuję z całego mojego wielkiego serca wszystkim osobom udostępniającym za pomoc i wsparcie. A ja już czekam na swoje zamówione brownie i bajgle”.
„To jest jakiś KOSMOS!!! Ponad 1400 empatycznych, cudownych osób udostępniło mój post o niepozornym ogłoszeniu na osiedlowym śmietniku, które wywiesiło młode małżeństwo z wykształceniem gastronomicznym. Młodzi ludzie stracili możliwość wykonywania pracy w dobie koronawirusa, ale nie załamali się i zaoferowali w taki dość archaiczny sposób (ale jak widać skuteczny!) możliwość wykonywania wypieków domowych. To miała być akcja lokalna, skierowana do najbliższych sąsiadów, ale Facebook zrobił robotę, a wspaniali ludzie z Olsztyna i całej Polski pięknie się zaangażowali. Jak poinformowało mnie małżeństwo, sporo zamówień wpłynęło od Was, a oni dostali mega pozytywnego kopa i wielkiej motywacji do działania! Powstała tez grupa Olsztyńskie Wypieki, gdzie znajduje się oferta małżeństwa (wpadajcie i korzystajcie!). Dziękuję z całego mojego wielkiego serca wszystkim osobom udostępniającym za pomoc i wsparcie. A ja już czekam na swoje zamówione brownie i bajgle”.
— To świetnie, że w tej trudnej sytuacji, jak zawsze, mieszkańcy Olsztyna, ale i w sumie wszyscy Polacy otworzyli serca i wspierają tych młodych ludzi — nie kryje Jacek Niedźwiecki. — Pracowali w branży gastronomicznej, ale teraz, jak wiemy, nie mają na to szans. Jestem w kontakcie z tym panem i mówił mi, że wpłynęła masa zamówień.
— Jestem z wykształcenia socjologiem, mam w sobie wrażliwość społeczną, więc chciałem ich wspomóc tym postem — dodaje. — Myślałem, że będzie to czytane lokalnie, ale obejrzało go kilka tysięcy osób. Miejmy nadzieję, że finał tej sprawy będzie pozytywny.
Zadzwoniliśmy też do autorów ogłoszenia, ale wolą zostać anonimowi i nie chcą się wypowiadać. Mimo to akcja cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W komentarzach olsztyniacy zadeklarowali, że chętnie zamówią jedzenie, żeby pomóc młodym ludziom.
pj
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
We wtorkowym (21 kwietnia) wydaniu m.in.Nie było chętnych do komisji
Gdybyśmy 10 maja mieli pójść do urn i wybrać prezydenta RP, to nie byłoby komu policzyć głosów. Z powodu pandemii po raz pierwszy nie udało się powołać wszystkich obwodowych komisji wyborczych. Wczoraj minął termin ich powołania.Trzeba mieć skrzynkę na listy
Zwykła skrzynka na listy niespodziewanie stała się sprawą polityczną. A wielu z nas pewnie dopiero teraz usłyszało, że za brak takiej skrzynki grozi nawet do 10 tys. zł grzywny.Spowiedź duszy w telefonie
Izolacja w czasach pandemii koronawirusa jest przyczyną stresu oraz lęku o przyszłość. Wiele osób nie wie, jak sobie z tym poradzić. Andrzej Dramiński opowiada o wzmożonej aktywności w tych dniach Olsztyńskiego Telefonu Zaufania „Anonimowy Przyjaciel”.
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mirosław #2910123 | 95.160.*.* 22 kwi 2020 10:47
Dobra dobra, czy mają wszystkie konieczne kontrole sanepidu i kasę fiskalną? Bo jak nie to jest zwykłe okradanie państwa przez niepłacenie podatków, macie siedzieć w domach i czekać aż Rząd pozwoli wam wyjść, choćbyście z głodu zdychali
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz
Brawo. #2910092 | 81.15.*.* 22 kwi 2020 09:44
Brawo Jacek !!!. Niech żyje Wolna Polska.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Mazur #2910016 | 31.0.*.* 22 kwi 2020 02:13
Sam bym zamówił bo roboty mam od metra i nawet wiadomości przeglądam grubo po północy bo wtedy mam czas. Szkoda że to kawałek... Niemniej jednak zawsze będę trzymał kciuki za ludzi z inicjatywą. Co niektórzy tzw. "aktywiści" mogliby się do jakiejś sensownej roboty zabrać zamiast przeszkadzać i siac sabotaz w rozwoju Mazur. Ale to już inny temat. Niemniej jednak każda inicjatywa j kreatywność zawsze mnie cieszy i cieszyć będzie. Cudzy sukces to nasz wspólny sukces.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
wiedzmy i cieszmy się #2909914 | 83.31.*.* 21 kwi 2020 19:08
I tak dzięki wspaniałemu Facebookowi czeka ich wizyta Sanepidu, że o Krajowej Administracji Skarbowej nie wspomnę.
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)