Nie kombinujmy z koronawirusem

2020-04-17 16:00:00(ost. akt: 2020-04-17 16:30:35)
Smutek, gniew, irytacja— te uczucia mogą szkodzić naszemu zdrowiu!

Smutek, gniew, irytacja— te uczucia mogą szkodzić naszemu zdrowiu!

Autor zdjęcia: Fot. Pixabay

Czy mogliśmy uniknąć rozlania się koronawirusa z Chin na cały świat? Zapewne nie. Na pewno za to mogliśmy się lepiej przygotować na jego nadejście. Moglibyśmy, gdyby chińscy komuniści nie próbowali go ukryć.
Tak myśli wielu ludzi na świecie. A jest wśród nich nie byle kto, bo przywódca najpotężniejszego (jeszcze) państwa czyli Donald Trump (który skądinąd sam nie dostrzegł, jakim zagrożeniem jest koronawirus).

A pytania, jak to naprawdę było z pojawieniem się koronawirusa, nie da się już zamieść pod dywan. Nie chodzi o to konkretnie, skąd się wziął, bo tego nie wiemy. Może wydostał się z laboratorium w Wuhan, gdzie prowadzano badania nad koronawirusami pochodzącymi od nietoperzy. Może powstał w sposób naturalny. Czyjeś umyślne działanie można jednak wykluczyć.

Ważniejsze są coraz głośniejsze podejrzenia, że chiński rząd, a dokładniej chińscy komuniści, celowo przez pewien czas ukrywali istnienie koronawirusa, a później to, że przenosi się przez ludzi.

Chiny przyznały, że wirus przechodzi z człowieka na człowieka 20 stycznia. A 23 stycznia odizolowali Wuhan. Tymczasem pierwsze przypadki zachorowań odnotowano dużo wcześniej. Ale, jak twierdzi na przykład grupa amerykańskich senatorów, chińscy komuniści po prostu ukryli pojawienie się wirusa. Było to zgodne z reżimową logiką. Dokładanie taką samą, jaką w 1986 roku kierowali się rosyjscy komuniści, próbując ukryć prawdę o Czarnobylu.

Wspominałem już w jednym ze swoich wcześniejszych felietonów o książce emerytowanego amerykańskiego generała Roberta Spaldinga „Niewidzialna Wojna”, w której ten udowadnia, że komunistyczne Chiny prowadzą nowoczesną wojnę (w sferze gospodarczej i społecznej), której celem jest "przejęcie kontroli i wpływów na całej planecie bez uciekania się do agresji światowej". Ściśle nadzorują też swoich obywateli.

A pojawienie się wirusa, którego nie mogli kontrolować stanowiło rysę na wizerunku supermocarstwa na zewnątrz i wszechmocnej władzy wewnątrz. Komuniści spróbowali więc zamieść problem pod dywan. Wierzyli, że sami opanują sytuację. Zadziałało to tylko na krótką metę, ale miało kolosalny wpływ na życie ludzi na całym świecie. Taki pogląd w USA jest coraz silniejszy.

Ci, którzy uważają, że Chińczycy na początku epidemii czy to ja zlekceważyli czy potraktowali ideologicznie powołują się na badania naukowców z uniwersytetu w Southampton. Wynika z nich, że gdyby Chiny podjęły walkę z koronawirusem odpowiednio wcześniej, to globalne rozprzestrzenianie się wirusa udałoby się zmniejszyć o 95 proc. Chiny oczywiście zaprzeczają i twierdzą, że zrobiły wszystko, co należy.

Na świecie na początku 2020 roku był kraj, który nie kupił chińskiej wersji wydarzeń. To Tajwan. Władze tego państwa w ostatni dzień 2019 roku ostrzegły, że w Chinach pojawił się nowy, groźny wirus, który szybko rozprzestrzenia się wśród ludzi. Nikt się tym specjalnie nie przejął. Pewnie także i dlatego, że Chiny to potęga ekonomiczna, z którą trzeba dobrze żyć.

Dokładnie miesiąc później we Włoszech stwierdzono dwa pierwsze przypadki zachorowań na koronowirusa. U turystów, którzy przylecieli tam z Wuhan...

A my od wczoraj mamy obowiązkowo zakrywać nos i usta w przestrzeni publicznej. To jest dobra decyzja, choć trochę niepokoi niedookreśloność pojęcia "przestrzeń publiczna". — Przestrzeń publiczna nie jest zdefiniowana prawnie — potwierdził przed kamerami TVP minister Łukasz Szumowski.

To nie znaczy jednak, że od razu mamy kombinować i wynajdywać absurdy. Po prostu trzeba się zasłaniać wszędzie po wyjściu z domu czy mieszkania. Bo publiczne jest w takiej sytuacji każde miejsce, gdzie możemy natknąć się na innych ludzi. A poza tym tak będzie bezpieczniej dla nas wszystkich. Więc nie kombinujmy i nie szukajmy dziury w całym...

A w piątek dowiedzieliśmy się, że Chiny podniosły oficjalna liczbę śmiertelnych ofiar koronawirusa w Wuhan z 1290 do 3869. Korektę uzasadniono m.in. problemami z rejestracją zachorowań w warunkach przeciążenia służby zdrowia. Czekamy na więcej...




Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl




Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. nasi #2908236 | 88.156.*.* 18 kwi 2020 11:45

    nasi nie lepsi bo zaburzało to wybory, a i teraz ma być inne wybieranie, ale nikt nie gwarantuje, że po ich nie nastąpi jeszcze większa wzmożona śmiertelność!!!!!!!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. xxx #2908007 | 83.9.*.* 17 kwi 2020 21:04

    Gdyby EU zachodnia nie była tak lekkomyślna nie było tego co jest teraz. Akurat latałem po świecie w styczniu i lutym i tylko Rumunia wprowadziła środki ostrożności w postaci maseczek i rękawiczek na lotniskach. Niemec, Francuz, Hiszpan wiedzieli ale temat olali......tak jak Szwedzi teraz. Włochy też wiedziały...........i teraz leży 100 lekarzy na cmentarzu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  3. a podobno #2907986 | 88.156.*.* 17 kwi 2020 20:24

    a podobno są jakieś ambasady, służby wywiadowcze itd., szczególnie tych jak się okazuje "kolosów na glinianych nogach", przed którymi można ukryć tak śmiertelną chorobę. "Afrykański pomór świń" choroba znana od 1921 r. i co i nic nawet nie wiadomo dokładnie jak się przenosi i co znowu komuniści. Jesion, gatunek praktycznie zdziesiątkowany przez podobno rozpoznaną chorobę, ale nic pewnego. itd. i itd

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  4. Katon M #2907921 | 83.9.*.* 17 kwi 2020 18:23

    Zawiniły Chiny ..ok. bo to ich "produkt".....Ale po ostrzeżeniu przez Tajwan pod koniec roku 2019 ...skoro pojawił się niewidzialny ..nieznany wróg ..to WHO ..nie powinno postawić na baczność "władców" naszej Ziemi ..by zamknęli natychmiast granice ...? a ci nie powinni natychmiast tego uczynić...? Zanik instynktu samozachowawczego ,czy zwyczajna ignorancja ..a może niekompetencje ..czy też zwyczajne lenistwo rządzących ..spowodowało to z czym mamy obecnie do czynienia . Uśpienie ..samozadowolenie z własnej doskonałości medialnej , lans i wiara w potęgę słowa a nie w rzeczywistość naszych" wodzów" ..naszych ziemskich "elit"...różnej maści i jest efekt...krok ku przepaści. Czy można tego nie widzieć.....?

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. z tym calym wirusem to zaczyna robić się #2907875 | 37.8.*.* 17 kwi 2020 17:01

      nie żle nadmuchany problem i co niektóre kraje próbują się wycofać z ponad nadmiarowych restrykcji pod hasłem "uruchamiamy gospodarkę"...

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (8)