Nowy kierunek na UWM ruszy w październiku [ROZMOWA]
2020-03-21 15:22:11(ost. akt: 2020-03-20 21:35:08)
Dr Maciej Hartliński
Od października na Wydziale Nauk Społecznych UWM ma wystartować nowy kierunek — analityka i zarządzanie publiczne. Kiedy powstał pomysł na jego utworzenie i kogo będzie kształcił? O szczegółach rozmawiamy z dr. Maciejem Hartlińskim.
— Pomysł na kierunek narodził się już jakiś czas temu. Kiedy?
— Prace nad koncepcją utworzenia kierunku rozpoczęły się w 2017 roku, więc trwały trzy lata. Rozpoczęliśmy od rozmów z interesariuszami zewnętrznymi i wsłuchaliśmy się w ich opinię na temat kompetencji potrzebnych na obecnym i przyszłym rynku pracy. Dążyliśmy to tego, aby kierunek odpowiadał potrzebom społeczno-gospodarczym w województwie warmińsko-mazurskim oraz na poziomie kraju.
— Prace nad koncepcją utworzenia kierunku rozpoczęły się w 2017 roku, więc trwały trzy lata. Rozpoczęliśmy od rozmów z interesariuszami zewnętrznymi i wsłuchaliśmy się w ich opinię na temat kompetencji potrzebnych na obecnym i przyszłym rynku pracy. Dążyliśmy to tego, aby kierunek odpowiadał potrzebom społeczno-gospodarczym w województwie warmińsko-mazurskim oraz na poziomie kraju.
— Do kogo jest skierowana oferta kształcenia i jaką kadrę ma przygotować do pracy?
— Jest to pierwszy taki kierunek w Polsce. Ma on przygotować fachową kadrę do pracy w instytucjach publicznych. Liczy się umiejętność zarządzania grupą, kreatywność, zdolności analityczne, czyli to, co w naszych czasach odgrywa coraz większą rolę i przyda się bez względu na wykonywaną pracę. Zwłaszcza że coraz mniej osób potrzeba do odtwórczej pracy „przy taśmie”, a każdy pracodawca z radością przyjmie absolwenta z umiejętnościami krytycznej analizy sytuacji, podejmowaniem decyzji z uwzględnieniem logicznego myślenia, implementacji innowacji społecznych oraz kreowaniem inteligentnych rozwiązań.
Chcemy zwrócić uwagę na rosnącą liczbę organizacji pozarządowych i przygotować młodzież do pracy w sektorze NGO, czyli trzeciego sektora obok sektora publicznego i rynkowego. Zarządzanie takimi strukturami to odpowiedzialna sprawa.
— Jest to pierwszy taki kierunek w Polsce. Ma on przygotować fachową kadrę do pracy w instytucjach publicznych. Liczy się umiejętność zarządzania grupą, kreatywność, zdolności analityczne, czyli to, co w naszych czasach odgrywa coraz większą rolę i przyda się bez względu na wykonywaną pracę. Zwłaszcza że coraz mniej osób potrzeba do odtwórczej pracy „przy taśmie”, a każdy pracodawca z radością przyjmie absolwenta z umiejętnościami krytycznej analizy sytuacji, podejmowaniem decyzji z uwzględnieniem logicznego myślenia, implementacji innowacji społecznych oraz kreowaniem inteligentnych rozwiązań.
Chcemy zwrócić uwagę na rosnącą liczbę organizacji pozarządowych i przygotować młodzież do pracy w sektorze NGO, czyli trzeciego sektora obok sektora publicznego i rynkowego. Zarządzanie takimi strukturami to odpowiedzialna sprawa.
— Rozumiem, że przygotowania idą pełną parą? Program gotowy?
— Gotowy. To już w zasadzie ostatnia prosta. Sylabusy, plany czy program studiów są już opracowane. Cała dokumentacja została właśnie złożona w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Teraz czekamy na odpowiedź.
— Gotowy. To już w zasadzie ostatnia prosta. Sylabusy, plany czy program studiów są już opracowane. Cała dokumentacja została właśnie złożona w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Teraz czekamy na odpowiedź.
— Ile to może potrwać?
— Mamy pewne zamieszanie związane z koronawirusem, ale liczymy na oficjalną zgodę ze strony ministerstwa w ciągu dwóch miesięcy. Spodziewamy się więc, że poznamy odpowiedź najpóźniej do końca maja. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że to bardzo obszerny dokument, bo razem ze wszystkimi załącznikami liczy ponad 500 stron.
— Mamy pewne zamieszanie związane z koronawirusem, ale liczymy na oficjalną zgodę ze strony ministerstwa w ciągu dwóch miesięcy. Spodziewamy się więc, że poznamy odpowiedź najpóźniej do końca maja. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że to bardzo obszerny dokument, bo razem ze wszystkimi załącznikami liczy ponad 500 stron.
— Studia ruszą zarówno w formule stacjonarnej, jak i niestacjonarnej?
— Tak. Na początek planujemy studia licencjackie i dwie grupy na studiach stacjonarnych oraz jedną grupę na niestacjonarnych. Zobaczymy, jak się to rozwinie.
— Tak. Na początek planujemy studia licencjackie i dwie grupy na studiach stacjonarnych oraz jedną grupę na niestacjonarnych. Zobaczymy, jak się to rozwinie.
— A co z kadrą? Wspomniał pan, że skupiacie się bardziej na aspekcie zarządzania publicznego, mniej na ekonomii.
— Kadra wykładowa kształcąca na kierunku analityka i zarządzanie publiczne będzie złożona głównie z wykładowców Wydziału Nauk Społecznych. Ale to nie znaczy, że nie skorzystamy z pomocy pracowników Wydziału Nauk Ekonomicznych, bo żyjemy w bardzo dobrych stosunkach (śmiech). Mamy już potwierdzoną współpracę z bardzo dobrymi badaczami z zakresu nauk o zarządzaniu i jakości, którzy poprowadzą najbardziej specjalistyczne przedmioty. Kładziemy nacisk za public governance, ale nie pomijamy wiedzy z zakresu analizy ekonomicznej czy nowego zarządzania publicznego.
— Kadra wykładowa kształcąca na kierunku analityka i zarządzanie publiczne będzie złożona głównie z wykładowców Wydziału Nauk Społecznych. Ale to nie znaczy, że nie skorzystamy z pomocy pracowników Wydziału Nauk Ekonomicznych, bo żyjemy w bardzo dobrych stosunkach (śmiech). Mamy już potwierdzoną współpracę z bardzo dobrymi badaczami z zakresu nauk o zarządzaniu i jakości, którzy poprowadzą najbardziej specjalistyczne przedmioty. Kładziemy nacisk za public governance, ale nie pomijamy wiedzy z zakresu analizy ekonomicznej czy nowego zarządzania publicznego.
— A co z tzw. ekspertami z zewnątrz?
— W sumie mamy ich w swoich zasobach i nie musimy się posiłkować wsparciem z zewnątrz. Wśród wykładowców WNS znajdują się osoby posiadające stopień profesora czy doktora i będące jednocześnie m.in. radną Sejmiku Warmińsko-Mazurskiego czy burmistrzem. Oprócz doskonałego przygotowania teoretycznego, mają bogate doświadczenie w aktywnym realizowaniu zadań związanych z zarządzaniem publicznym.
— W sumie mamy ich w swoich zasobach i nie musimy się posiłkować wsparciem z zewnątrz. Wśród wykładowców WNS znajdują się osoby posiadające stopień profesora czy doktora i będące jednocześnie m.in. radną Sejmiku Warmińsko-Mazurskiego czy burmistrzem. Oprócz doskonałego przygotowania teoretycznego, mają bogate doświadczenie w aktywnym realizowaniu zadań związanych z zarządzaniem publicznym.
— Rozumiem, że koronawirus nie przeszkodził wam w dotrzymaniu terminarza?
— Na szczęście zarówno my, jak i pracownicy ministerstwa, pracujemy zdalnie, więc tutaj zagrożenia nie ma. Obecna sytuacja pokazuje, że fundamentalnym wyzwaniem jest przygotowanie absolwentów do funkcjonowania w okresie stabilizacji politycznej, społecznej oraz gospodarczej, jak i sytuacjach kryzysowych wynikających z zagrożeń dla porządku i bezpieczeństwa publicznego. Stąd w programie studiów uwzględniono także przedmioty o zarządzaniu kryzysowym oraz bezpieczeństwie międzynarodowym.
— Na szczęście zarówno my, jak i pracownicy ministerstwa, pracujemy zdalnie, więc tutaj zagrożenia nie ma. Obecna sytuacja pokazuje, że fundamentalnym wyzwaniem jest przygotowanie absolwentów do funkcjonowania w okresie stabilizacji politycznej, społecznej oraz gospodarczej, jak i sytuacjach kryzysowych wynikających z zagrożeń dla porządku i bezpieczeństwa publicznego. Stąd w programie studiów uwzględniono także przedmioty o zarządzaniu kryzysowym oraz bezpieczeństwie międzynarodowym.
Paweł Jaszczanin
Więcej informacji o naszym uniwersytecie: >>> kliknij tutaj.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Wszystkie informacje nt. koronawirusa SARS-CoV-2 znajdziecie Państwo w specjalnym serwisie Gazety Olsztyńskiej.
Za sprawą Gazety Olsztyńskiej na Facebooku pojawiła grupa wsparcia: Grupa Wsparcia, Koronawirus - Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
