Ojciec zamienił jej życie w koszmar

2020-03-14 11:33:00(ost. akt: 2020-03-13 13:38:49)

Autor zdjęcia: Arch. prywatne

Wioleta Milewska już od najmłodszych lat nie miała łatwo w życiu. Pięć lat temu ojciec zamienił jej życie w koszmar. Od tego czasu Wioleta żyje z bólem, który utrudnia jej codzienną egzystencję. Jednak nie poddaje się, by żyć normalnie. Bo ma wciąż marzenia...
Dramat pani Wiolety rozegrał się prawie 5 lat temu, choć tak naprawdę trwał przez wiele lat. Był 19 lipca 2015 roku kiedy podczas kolejnej awantury ojciec chwycił za nóż. Kobieta, chcąc uratować mamę, zasłoniła ją własnym ciałem. Mężczyzna zadał jej cios, a potem śmiertelnie ugodził tym samym nożem jej matkę. Dziewczyna trafiła do szpitala na pięć miesięcy. Walczyła o życie... Od tamtego dnia jest przykuta do wózka inwalidzkiego. Życie młodej dziewczyny zamieniło się w koszmar. Przeżyła, ale nigdy nie będzie chodziła o własnych siłach. Jej ojciec został skazany na dożywocie za zabójstwo żony i 10 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa córki.

— Staram się żyć normalnie, nie wracać myślami do przeszłości... Jednak to wciąż siedzi w mojej głowie — opowiada Wioleta Milewska z gminy Braniewo. — Niełatwo zapomnieć o tym, co się stało. O tym, co ojciec zrobił mojej mamie i mi. Ją pozbawił życia, a mi zabrał ukochaną osobę i sprawił, że do końca życia będę niepełnosprawna. Uczę się z tym żyć. Dostałam od życia ostre baty. Zastanawiam się czasem, dlaczego to mnie spotkało... Wciąż potrzebuję pomocy psychologa, leczę się z traumy, którą zafundował mi ojciec. Przez to, co przeszłam, jestem bardziej emocjonalna.


Czytaj e-wydanie

Aby przeczytać cały artykuł, kup weekendowe e-wydanie Gazety Olsztyńskiej.

Wejdź na stronę >>> kupgazete.pl lub kliknij w załączony PDF.