PANDEMIA KORONAWIRUSA || Od poniedziałku rodzice będą mieli problem. Z nowego zasiłku mogą korzystać tylko rodzice dzieci do lat 8
2020-03-12 10:45:00(ost. akt: 2020-03-12 11:30:38)
Zdjęcie ilustracyjne
Specustawa, podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę 7 marca tego roku pozwala rodzicom dzieci pozostać nimi w domach przez 14 dni w wypadku zamknięcia placówek oświatowych. Dotyczy ona tylko dzieci do lat 8.
Rząd specustawą wprowadził szereg rozwiązań mających zabezpieczyć nasze społeczeństwo przed zarażeniem koronawirusem. Na mocy ustawy podpisanej 7 marca przez Andrzeja Dudę rodzicom dzieci do lat 8 przysługuje specjalny zasiłek opiekuńczy w przypadku, gdy placówki edukacyjne będą zamknięte.
Rodzic występujący o zasiłek musi złożyć odpowiedni dokument u swojego pracodawcy. Dokument można pobrać ze strony ZUS-u (pobierz druk ZUS Z-15 A). Aby otrzymać zasiłek nie jest potrzebne zwolnienie lekarskie. Wysokość zasiłku, to 80% wynagrodzenia.
Rodzic występujący o zasiłek musi złożyć odpowiedni dokument u swojego pracodawcy. Dokument można pobrać ze strony ZUS-u (pobierz druk ZUS Z-15 A). Aby otrzymać zasiłek nie jest potrzebne zwolnienie lekarskie. Wysokość zasiłku, to 80% wynagrodzenia.
– Kilka zapisów dotyczy obszarów zainteresowania kierowanego przeze mnie resortu rodziny, pracy i polityki społecznej. To m.in. dodatkowe 14 dni na opiekę nad dzieckiem do lat 8. przysługujące w przypadku zamknięcia żłobka, przedszkola czy szkoły – mówi minister Marlena Maląg.
– Zasiłek przysługuje na równi matce i ojcu dziecka, ale nie wypłaca się go obojgu rodzicom, jest to zasiłek przysługujący jednemu z pracujących rodziców, który podjął sprawowanie opieki – tłumaczy minister.
O ile rodzice dzieci do lat 8 mają możliwość skorzystania ze specjalnego zasiłku, o tyle rodzice dzieci starszych mogą napotkać problemy, ponieważ ustawodawca nie przewidział dla nich rozwiązania w specustawie.
— Mamy jeszcze jedną możliwość z kodeksu pracy. To albo dwa dni wolnego na dziecko do 14. roku życia albo 16 godzin wedle wyboru któregoś z rodziców. Można to podzielić na godziny. To przysługuje bez względu na liczbę dzieci jednemu z rodziców, które podejmie opiekę. Ale nie jest to 16 godzin na każde dziecko, nie jest tak dobrze. Mamy też zaległe urlopy wypoczynkowe, urlop na żądanie. Możemy się też umówić z pracodawcą na odpracowanie w późniejszym terminie, jeśli istnieje taka możliwość — mówiła w programie Koronawirus Raport w TVN24 dr hab. Monika Gładoch, ekspertka prawa pracy.
Przedstawiciele samorządowców spotkali się z premierem Mateuszem Morawieckim. Sugerowali podczas spotkania, aby rozszerzyć możliwość korzystania z zasiłku zapisanego w specustawie na rodziców dzieci starszych niż ośmioletnie.
Problem mają również osoby samozatrudnione, prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą i mają dzieci starsze niż 8 lat.
— Niestety, to jest bardzo przykra sytuacja dla wielu osób prowadzących działalność gospodarczą, bo nie mają żadnego wsparcia. Nie mogą liczyć na żadne zasiłki, na urlopy, bo ich po prostu nie mają. To też dotyczy osób samozatrudnionych, czyli osoby zatrudnione poza stosunkiem pracy - nie na umowę o pracę. Myślę, że coś trzeba będzie z tym zrobić. Mam nadzieję, że ktoś się tym żywo zainteresuje — mówiła ekspertka w TVN24.
Eksperci zaznaczają, aby zwracać uwagę na to, komu, podczas nieobecności związanej z obowiązkami zawodowymi, powierzamy nasze pociechy pod opiekę.
Młodzi ludzie są bardziej odporni na zarażenie koronawirusem niż osoby starsze. Dzieci mające do tej pory kontrakt z równieśnikami w szkołach i przedszkolach mogą być nosicielami koronawirusa i mogą zarazić osoby starsze.
Młodzi ludzie są bardziej odporni na zarażenie koronawirusem niż osoby starsze. Dzieci mające do tej pory kontrakt z równieśnikami w szkołach i przedszkolach mogą być nosicielami koronawirusa i mogą zarazić osoby starsze.
Tomasz Więcek
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
as #2885669 | 185.144.*.* 13 mar 2020 08:54
No i następny idiotyczny tytuł. Rodzice będą mieli problem. Jak państwo nie zapewni opieki nad dziećmi to rodzice - smartfonowcy nie mogą opiekować sie dzieckiem. Najpierw szkoła, potem babcia, potem lekcje w swoim pokoju i TV lub komputer i spanie. Super opieka.
odpowiedz na ten komentarz
Janek #2885629 | 109.95.*.* 13 mar 2020 08:01
Jesteśmy zagrożonym wyginięciem gatunkiem
odpowiedz na ten komentarz