Spalił w piecu cztery koty. Sprawca trafi do więzienia
2020-03-04 20:17:36(ost. akt: 2020-03-04 14:04:45)
Koty mają się dobrze i czekają na adopcję
W Sądzie Okręgowym w Elblągu odbyła się rozprawa apelacyjna w głośnej sprawie spalenia kotów. Sąd zaostrzył wyrok, jaki zapadł w pierwszej instancji i uchylił warunkowe zawieszenie kary. Sprawca trafi do więzienia.
Kilka miesięcy temu Prokuratura Rejonowa w Ostródzie wszczęła postępowanie w sprawie mieszkańca Turznicy (gmina Ostróda), który w piecu centralnego ogrzewania spalił cztery kilkudniowe koty. Do tego bulwersującego zdarzenia doszło w nocy z 9 na 10 czerwca 2019 r.
— Funkcjonariusze zabezpieczyli szczątki kotów, zatrzymali właściciela zwierząt — informowała wówczas mł. asp. Anna Karczewska z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie. — Inne zwierzęta, które znajdowały się w gospodarstwie, przekazali pod opiekę Alarmowego Funduszu Nadziei na Życie w Ostródzie.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: ![Spalił koty w piecu. Zapadł wyrok w tej bulwersującej sprawie [SONDA]](https://m.wm.pl/2019/11/z2/sad-jpg-591459.jpg)
Spalił koty w piecu. Zapadł wyrok w tej bulwersującej sprawie [SONDA]
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Spalił w piecu cztery koty. W tym tygodniu kolejna rozprawa w sądzie w Ostródzie
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
Zatrzymany 35-latek usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Prokurator zastosował też wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji z obowiązkiem stawiennictwa w komendzie w Ostródzie. Otrzymał też nakaz powstrzymywania się od opieki nad zwierzętami oraz poprawnego zachowania się wobec zwierząt. Prokuratura skierowała sprawę do sądu. Spalił w piecu cztery koty? Policja wyjaśnia bulwersującą sprawę
W listopadzie w Sądzie Rejonowym w Ostródzie zapadł wyrok. Jakub W. otrzymał karę pozbawienia wolności 1 roku, która została zawieszona na okres 3 lat i zakaz posiadania zwierząt na lat 10 oraz wpłatę nawiązki w wysokości 10 tys. zł na rzecz organizacji AFN i pokrycie kosztów sądowych. Wyrok miał też zostać podany do publicznej wiadomości poprzez wywieszenie go w Urzędzie Gminy w Ostródzie na okres 6 miesięcy.
Po odwołaniu Prokuratury Rejonowej w Ostródzie, która żądała 1 roku i 4 miesięcy pozbawienia wolności bez zawieszenia jej wykonania oraz Fundacji AFN żądającej kary 3 lat pozbawienia wolności bez zawieszenia, sąd w Elblągu zmienił zaskarżony wyrok. Uchylił warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności. Sprawca trafi więc na rok do więzienia. Pozostałe punkty utrzymał w mocy.
— Wyrok Sądu Okręgowego w Elblągu bardzo nas cieszy, chociaż przyznam, że był dla nas zaskoczeniem — mówi Agnieszka Korbal Bondarczuk z Fundacji AFN. — Jako Fundacja często występująca w sprawach sądowych jako oskarżyciel posiłkowy mieliśmy już sporo wyroków, w których orzekano karę bezwzględnego więzienia dla sprawców znęcania się nad zwierzętami, ale nieczęsto zdarza się tak, by sąd wyższej instancji zaostrzał wyrok. Raczej działo się odwrotnie i sąd karę łagodził. W tym przypadku chodziło jednak o wyjątkowo okrutny czyn.
Wyroki sądowe za znęcanie się nad zwierzętami mają być karą, ale też spełniać rolę prewencyjną, by odstraszać innych przed takimi zachowaniami. Czy spełniają taką rolę?
— To jest cel, jaki nam przyświeca — dodaje Agnieszka Korbal Bondarczuk. — Chodzi też bowiem o nagłośnienie takich sytuacji i skuteczność wymiaru sprawiedliwości. W tym przypadku bardzo zależało nam też na tym, by wyrok był podany do publicznej wiadomości. I tak się stało, wyrok ma być przez sześć miesięcy wywieszony w urzędzie gminy, by każdy mógł się z nim zapoznać. Nie zmienia to jednak faktu, że zgłoszeń o okrucieństwie wobec zwierząt mamy wciąż bardzo wiele, mówiąc kolokwialnie, nie jesteśmy w stanie tego wszystkiego obrobić. Są z całej Polski. Zgłaszają się do nas ludzie, którzy wiedzą, że mamy wieloletnie doświadczenie w walce o prawa zwierząt i robimy to skutecznie od 14 lat.
Pozostałe koty odebrane sprawcy trafiły do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Lubajnach koło Ostródy. Rita, Eska i Bros są pod dobrą opieką i mają się dobrze.
Barbara Chadaj-Lamcho
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania Gazety Olsztyńskiej i tygodnika lokalnego tylko 199 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (16)Karol Kuligowski #2880483 | 80.53.*.* 5 mar 2020 17:14
Okrucieństwo wobec zwierząt to grzech i to poważny. Wielu z Was życzy skazanemu wszystkiego najgorszego, ale dopóki człowiek żyje, jest nadzieja na poprawę. A na przyszłość, niechciane kotki można oddać w dobre ręce, a w najgorszym razie do uśpienia. Powinno być bezpłatne.
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Pielęgniarka #2880474 | 37.47.*.* 5 mar 2020 17:03
Tego nie zrobił człowiek, to potomek tych ssmanów.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Leniwy Św. Mikołaj #2880439 | 83.5.*.* 5 mar 2020 15:25
Nie można być właścicielem, czy panem kota ! Można być co najwyżej opiekunem kota :)
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
??? #2880266 | 5.173.*.* 5 mar 2020 10:14
Jakim bydlakiem trzeba być, żeby palić zwierzęta. NIEPOJĘTE
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
On jeszcze #2880177 | 88.156.*.* 5 mar 2020 07:47
w tym więzieniu powinien zarobić na swoje utrzymanie. A nie, że będzie siedział a my podatnicy za to zapłacimy.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz