Po raz 10. stanęli w szranki na dziedzińcu nidzickiego zamku

1 lutego o godzinie 13 nastąpiło oficjalne rozpoczęcie. Wszystkich uczestników rejzy powitali organizatorzy Patryk Kozłowski – długoletni prezes Stowarzyszenia Historyczno-Kulturalnego Bractwa Rycerskiego Komturii Nidzickiej, a także dyrektor Muzeum Pogranicza w Działdowie oraz Paweł Bukowski – dyrektor Nidzickiego Ośrodka Kultury.

– Dziś jest ostatnia wieczerza przed remontem. W poniedziałek rozpoczyna się remont nidzickiego zamku. Myślę, że jak wrócicie na turniej rycerski, to zamek będzie odmieniony – mówił Paweł Bukowski.

Spotkanie rozpoczął turniej łuczniczy na przedzamczu, w którym udział wzięło ponad dwudziestu uczestników. Łucznicy strzelali do tarczy z różnych odległości i pozycji.

Później, biorący udział w rejzie, przenieśli się na dziedziniec zamkowy, gdzie rozpoczęły się walki rycerskie. Rycerze walczyli na miecz i tarcze. W boju brali udział rycerze z Nidzicy, Olsztynka, Olsztyna, Działdowa, Malborka, Mrągowa, Szczytna, Torunia i Trójmiasta.

Na zakończenie odbył się turniej bojowy 3/3 na dziedzińcu zamkowym.

Muzeum w Stębarku ogłosiło już kolejną imprezę rycerską zorganizowaną w 2020 roku. W majowy weekend odbędzie się „Majówka z łukiem i koniem”, czyli zawody historycznego łucznictwa konnego. Inscenizacja bitwy pod Grunwaldem zaplanowana jest na 18 lipca.