W nieznane w straszny mróz
2020-01-24 15:41:20(ost. akt: 2020-01-24 10:43:59)
Żołnierze nie chcieli zabrać na statek dziadka, tylko mamę i mnie. Mama powiedziała, że nie zostawi ojca — o tragicznym styczniu 1945 roku opowiada dr Jan Chłosta z Olsztyna, rodowity Warmiak, znawca historii Warmii. Miał wtedy 6 lat.
Czytaj e-wydanie
Polecamy ten artykuł w piątkowym (24 stycznia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej!
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Biedni ludzie #2856481 | 37.47.*.* 25 sty 2020 14:00
W 1920 r. głosowali za przynależnością do Niemiec, potem szczęśliwie żyli sobie w latach 1939 - 1944 i z radością mordowali Polaków i inne narody aż nagle na początku 1945 wybuchła u nich wojna (w Prusach Wschodnich) i musieli uciekać tak samo jak inne narody przez 6 lat wojny. Po prostu niemiecka tragedia. Napadli na Europę i mają żal, że nie udało im się zamordować wszystkich wrogów III Rzeszy i musieli wiać gdzie pieprz rośnie. Płaczę jak czytam ile musieli wycierpieć. Stracili tyłu cennych parobków uciekając na zachód.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
zbycho #2855811 | 89.228.*.* 24 sty 2020 17:14
Sorry,myślałem,że żołnierze w przypływie odwagi cywilnej nie chcieli zabrać "działka " na pokład a zdecydowali się aby rodzina cała w komlecie wsiadła na statek.Po powtórnym zdziwieniu,że tacy to luddzy byli ci żołnierze wyszło,że chodziło o dziadka,który miał HALT z rodziną.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz