Trwa sprzedaż wyjątkowego kalendarza
2019-12-10 16:55:11(ost. akt: 2019-12-11 09:29:28)
Marta Mróz (z prawej) i Małgorzata Zając
Na niedzielnym (15 grudnia) Jarmarku na Starym Mieście w Iławie oprócz zaopatrzenia się w cuda ręcznej roboty będzie można wspomóc podopiecznych stowarzyszenia „Iskierka Nadziei”. Kupując kalendarz na przyszły rok, dołożymy cegiełkę do półkolonii dzieci z niepełnosprawnościami.
Kalendarz rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. Jednak, jak mówią organizatorki, na pewno wystarczy dla gości niedzielnego Jarmarku.
- Wydrukowaliśmy 600 egzemplarzy, liczymy na sprzedaż jeszcze przed Bożym Narodzeniem. W niedzielę postawimy swoje stoisko na Jarmarku na Starym Mieście. Mamy też nadzieję, że będzie potrzebny dodruk - mówi Marta Mróz (z prawej) ze Stowarzyszenia Pomocy dla Osób Autystycznych i Osób z Innymi Zaburzeniami Rozwoju „Iskierka Nadziei”.
Zbiórka pieniędzy na wydanie kalendarza zakończyła się pełnym sukcesem. Prowadzono ją przez zaledwie trzy tygodnie, promując głównie w internecie. Kupno kalendarza to dwa plusy w jednym – możemy pomóc podopiecznym stowarzyszenia i w dodatku mieć kalendarz do powieszenia na ścianie – lub komuś go podarować.
- Wydrukowaliśmy 600 egzemplarzy, liczymy na sprzedaż jeszcze przed Bożym Narodzeniem. W niedzielę postawimy swoje stoisko na Jarmarku na Starym Mieście. Mamy też nadzieję, że będzie potrzebny dodruk - mówi Marta Mróz (z prawej) ze Stowarzyszenia Pomocy dla Osób Autystycznych i Osób z Innymi Zaburzeniami Rozwoju „Iskierka Nadziei”.
Zbiórka pieniędzy na wydanie kalendarza zakończyła się pełnym sukcesem. Prowadzono ją przez zaledwie trzy tygodnie, promując głównie w internecie. Kupno kalendarza to dwa plusy w jednym – możemy pomóc podopiecznym stowarzyszenia i w dodatku mieć kalendarz do powieszenia na ścianie – lub komuś go podarować.
Stowarzyszenie istnieje od 2009 r., jest to pierwsza tak medialna akcja. – Stowarzyszenie prowadzą rodzice. A że mamy dzieci z niepełnosprawnościami, to zajmowanie się nimi pochłania sporo czasu. Energia do tej pory była lokowana gdzie indziej – opowiada Małgorzata Zając ze stowarzyszenia. Pomaga ono dzieciom ze spektrum autyzmu i z zakresu zaburzeń psychicznych. Część dzieci uczęszcza do szkoły w Kisielicach (Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy), część uczy się w Iławie (Zespół Placówek Szkolno-Wychowawczych). – Nie prowadzimy terapii (oprócz integracji sensorycznej), bo nie mamy zasobów – mówi M. Zając. - Jeżeli chodzi o szkolenia dla rodziców, to współpracujemy z kilkoma fundacjami.
Kiedy więc pojawiła się możliwość stworzenia takiego wydawnictwa i uzyskania finansowania czegoś ponad codzienne działania, rodzice podopiecznych „Iskierki” z tego skorzystali.
A pieniądze ze sprzedaży kalendarza na 2020 rok przeznaczone zostaną na letnie półkolonie. – Latem często rodzice nie mają możliwości zapewnić dzieciom tak atrakcyjnego czasu, jak ten spędzany w szkole – mówi Marta Mróz. – Stąd pomysł na właśnie takie zapewnienie naszym dzieciom letniej „przygody”.
A pieniądze ze sprzedaży kalendarza na 2020 rok przeznaczone zostaną na letnie półkolonie. – Latem często rodzice nie mają możliwości zapewnić dzieciom tak atrakcyjnego czasu, jak ten spędzany w szkole – mówi Marta Mróz. – Stąd pomysł na właśnie takie zapewnienie naszym dzieciom letniej „przygody”.
Przedstawicielki „Iskierki” już wiedzą, że w przyszłym roku też stworzą podobny kalendarz. Są już nawet pomysły na sesję fotograficzną.
Ciekawa jest historia powstania kalendarza. Pisaliśmy o nim m.in. tutaj:
Mimo odmienności, nasze „inne” dzieci mają uczucia. Wspaniała wystawa w Galerii Jazzowej
Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl
Ciekawa jest historia powstania kalendarza. Pisaliśmy o nim m.in. tutaj:
Mimo odmienności, nasze „inne” dzieci mają uczucia. Wspaniała wystawa w Galerii Jazzowej
Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
jo #2833643 | 188.147.*.* 11 gru 2019 21:14
i telefony odbierajta dziewczyny bo chcielim pomóc i wiadomo co...
odpowiedz na ten komentarz
izaa #2833490 | 212.160.*.* 11 gru 2019 14:14
łopanie, z nimi coś robić, to trzeba sie wykazac odwagą na maxa. tak wymagające kobitki . w złym sensie tego słowa. o, roszczeniowe bardziej. masakiernia
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)