Sędziowie rezygnują z funkcji

2019-12-04 20:10:13(ost. akt: 2019-12-05 10:16:49)
W środę po południu sędziowie zebrali się na korytarzu Sądu Rejonowego w Olsztynie

W środę po południu sędziowie zebrali się na korytarzu Sądu Rejonowego w Olsztynie

Autor zdjęcia: SK

Niespodziewany zwrot w konflikcie wokół zawieszonego w obowiązkach sędziego Pawła Juszczyszyna. Wiceprezesi Sądu Rejonowego w Olsztynie sędzia Anna Szczepańska i sędzia Krzysztof Krygielski w środę zrezygnowali ze swoich funkcji.
Tego nikt się nie spodziewał. Rezygnacja z funkcji wiceprezesa sądu i to dobrowolna, nie zdarza się często. A tak właśnie postąpili oboje wiceprezesi Sądu Rejonowego w Olsztynie.

Żaden z wiceprezesów Sądu Rejonowego nie chce oficjalnie wypowiadać się na temat swojej rezygnacji. Sędzia Krzysztof Krygielski wskazuje jedynie, że podczas niedawnego Zgromadzenie Ogólnego Sędziów Okręgu Olsztyńskiego głosował w poniedziałek za uchwałą wzywającą do odwołania obecnego prezesa Sądu Rejonowego Macieja Nawackiego.

Sędzia Nawacki nie dziwi się tej decyzji. W rozmowie z „Gazetą Olsztyńską” stwierdził, że oboje jego zastępcy przed złożeniem rezygnacji rozmawiali z nim.

— To zrozumiałe, że nie chcą pracować na tym stanowisku w atmosferze trwającego konfliktu — powiedział nam prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie.
Nie ma jeszcze decyzji ministra sprawiedliwości, od którego zależy przyjęcie rezygnacji wiceprezesów Sądu Rejonowego w Olsztynie. Może ją przyjąć i powołać nowych wiceprezesów. Nawet spoza terenu Olsztyna, czy okręgu olsztyńskiego. Może również odmówić jej przyjęcia.

Sędzia Maciej Nawacki sam nie zamierza rezygnować ze swojej funkcji pod naciskiem uchwał podejmowanych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego.

Zdaniem prezesa Sądu Rejonowego nie mają one mocy prawnej i są jedynie wyrazem poglądów sędziów uczestniczących w zgromadzeniu.

To nie koniec emocji związanych z konfliktem trwającym w olsztyńskich sądach. Sędziowie chcieli zwołać w środę zebranie na terenie Sądu Rejonowego, ale nie zgodził się na to prezes Maciej Nawacki. Zamierzali podjąć trzy uchwały, w tym jedną domagającą się jego ustąpienia. Ostatecznie spotkali się na korytarzu na drugim piętrze Sądu Rejonowego przed gabinetem prezesa sądu, przypominając dziennikarzom uchwały podjęte przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego w poniedziałek.

Konflikt w olsztyńskich sądach zaczął się od orzeczenia w jednej ze spraw, którą prowadził sędzia Paweł Juszczyszyn, żądania od Sejmu dokumentów związanych z wyborem nowej Krajowej Rady Sądowniczej. Miało to związek z wątpliwościami wokół wyboru do niej sędziego Macieja Nawackiego.

Minister sprawiedliwości uznał, że to podważanie zdolności do orzekania innych sędziów i wycofał sędziego z pracy w Sądzie Okręgowym do Sądu Rejonowego w Olsztynie. Wobec Juszczyszyna wszczęto postępowanie dyscyplinarne, które jest jednym z kolejnych prowadzonych wobec tego sędziego. Prezes Sądu Rejonowego Maciej Nawacki podjął wobec tego decyzje o zawieszeniu swojego podwładnego w obowiązkach sędziego.

W obronie sędziego Juszczyszyna odbyły się współorganizowane wspólnie przez sędziów i KOD manifestacje pod sądem w Olsztynie. Podobne manifestacje odbyły się w wielu miastach Polski.

Pytany przez nas o postępowania dyscyplinarne sędzia Paweł Juszczyszyn stwierdził niedawno, że nie może ich komentować, bo ma nadzieję na powrót do orzekania w sądzie. Wczoraj również odmówił komentowania decyzji o rezygnacji z funkcji wiceprezesów Sądu Rejonowego w Olsztynie.

Umieścił jednak w mediach społecznościowych wpis, z którego wynika, że nie ma zamiaru milczeć.
“Zawsze byłem niezależny. Przez niemal 20 lat wydałem tysiące orzeczeń. Do stron odnosiłem się z szacunkiem. Służbę sędziowską niezmiennie wykonuję z pełnym zaangażowaniem. Zdarzały się z pewnością uchybienia. Nietrudno też znaleźć osoby niezadowolone z rozstrzygnięć sądu. Niemniej wydawane przeze mnie orzeczenia podlegają kontroli odwoławczej. Sędzia nie może cofnąć się przed wydaniem bezstronnego orzeczenia z obawy przed grożącymi mu atakami. Apeluję jeszcze raz do sędziów: Nie dajcie się zastraszyć! Bądźcie niezawiśli i odważni!" — napisał sędzia Paweł Juszczyszyn.

To przede wszystkim odpowiedź na informacje, które pojawiły się w mediach publicznych o tym, że prowadzone postępowania dyscyplinarne dotyczą między innymi uchylania się od prowadzenia sprawy związanej z wymuszeniami zeznań przez olsztyńskich policjantów oraz powtarzanej telewizję publiczną informacji o niewłaściwym nadzorze nad egzekucją komorniczą, w efekcie której został zlicytowany majątek rolnika, który stracił dorobek życia i zmarł w nędzy.

Zapytaliśmy rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, który prowadzi postępowania wobec Pawła Juszczyszyna, ile jest takich postępowań i czego dotyczą. Do środy wieczorem nie doczekaliśmy się odpowiedzi na pytania zadane jeszcze we wtorek.

SK

Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. A moderator #2830628 | 83.9.*.* 5 gru 2019 22:03

    kombinuje jak koń pod górę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  2. Baba #2830370 | 83.9.*.* 5 gru 2019 16:12

    Jak nigdy nie popierałem pisiuarów to teraz popieram rękami i nogami !

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Pablo #2830364 | 94.254.*.* 5 gru 2019 15:57

      Bo mają za uszami....

      Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

    2. Sądząc po komentarzach , nie tylko pod tym ar #2830323 | 176.52.*.* 5 gru 2019 15:00

      Sędziowie nie dorobili się dobraj opinii ze strony społeczeństwa, wręcz przeciwnie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    3. Sedziowie rezygnuja z funkcji #2830308 | 176.52.*.* 5 gru 2019 14:47

      a to chyba dobra wiadomosc ???

      Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (12)