Olsztyńskie żłobki od stycznia bez dotacji?

2019-11-27 15:58:30(ost. akt: 2019-11-28 14:42:24)

Autor zdjęcia: Pixabay.com

Żłobki w Olsztynie od stycznia podrożeją. Powód? Miasto ucięło dofinansowanie dla placówek niepublicznych. Do tej pory na jedno dziecko dopłata wynosiła 240 zł. Teraz te koszty będą musieli pokryć rodzice. I właśnie o tyle zdrożeje czesne.
O tym, że miasto może uciąć dotację na niepubliczne żłobki i kluby malucha, pisaliśmy już we wrześniu. Wtedy ratusz uspokajał: — Nie możemy podpisać się pod informacją, że dofinansowania dla żłobków nie będzie — mówiła Ewa Kaliszuk, wiceprezydent Olsztyna odpowiedzialna za edukację, zdrowie i sport. Wtedy jeszcze budżet na 2020 rok nie był zaplanowany. Teraz już wiadomo, że żłobki dostaną po kieszeni.

— Dotacja na żłobki została pominięta w projekcie budżetu. I wygląda na to, że nawet nie będzie głosowania nad tym zagadnieniem. Można więc to podsumować jednym zdaniem: nie ma pieniędzy i kropka — podkreśla pani Anna, która prowadzi niepubliczny żłobek w Olsztynie. — Najciekawsze jest to, że ratusz nie poinformował żadnego z dyrektorów żłobków. Gdybyśmy sami się nie zaczęli interesować tym tematem, stanęlibyśmy przed faktem dokonanym pod koniec roku. Nie tak powinna wyglądać współpraca z ratuszem. A prawda jest taka, że już we wrześniu wiadomo było, że dofinansowanie żłobków jest wydatkiem fakultatywnym dla miasta i może być ucięte.

Największym obciążeniem dla ratusza jest oświata, która pochłania z roku na rok coraz więcej pieniędzy. Na ten cel w 2020 roku miasto przeznaczyło ok. 500 mln zł. Prywatne żłobki i kluby malucha zostały jednak wzięte poza nawias. Miasto wyłoży pieniądze jedynie na żłobki miejskie. Takie w Olsztynie są cztery. Natomiast dotacje otrzymywało 20 żłobków niepublicznych, 3 kluby dziecięce i 20 opiekunów dziennych. Łącznie to kwota ponad 2,06 mln zł rocznie. Teraz brak dofinansowania prywatnych żłobków najbardziej odczują jednak rodzice. Sytuacja w ratuszu odbije się na ich kieszeni. Będą musieli pokryć kwotę dofinansowania, która do tej pory na jednego malucha wynosiła 240 zł na żłobek, 140 zł na klub dziecięcy i 200 zł na opiekuna dziecięcego. Łącznie to kwota ponad 2,06 mln zł rocznie.

Utrzymanie dziecka w żłobku kosztuje ok. 1100-1200 zł. Rodzic płacił czesne ok. 800 zł. Teraz będzie musiał wyłożyć o te 240 zł więcej — podkreśla pani Anna. — W moim żłobku rodzice o podwyżce zostali poinformowani już we wrześniu. Żeby mogli przyzwyczaić się do tej myśli. Niestety już czworo zrezygnowało z przyprowadzania dzieci od stycznia. Właśnie ze względu na cenę. Do mojego żłobka chodzi teraz 15 dzieci, więc brak czwórki będzie zauważalny. Podejrzewam, że od przyszłego roku co trzeci rodzic zrezygnuje ze żłobka. Ludzie zaczynają kombinować: a to babcia przypilnuje, a to do cioci malucha się podrzuci, a to nianię wynajmie się za mniejsze pieniądze. Nie ma co ukrywać, rodzice liczą wydatki. A że wszystko drożeje, więc nie jest łatwo opłacać zobowiązania. Podwyżki odczuwają też żłobki. Więcej płaci się za śmieci, a od przyszłego roku podskoczy prąd, a przede wszystkim pensje. We wrześniu musiałam podnieść stawkę żywieniową. Nie jestem w stanie dokładać na wszystko z własnej kieszeni.

I dodaje: — Absurdalne jest też to, że Urząd Wojewódzki zachęcał kiedyś ludzi do zakładania żłobków. Dofinansowanie było kuszące, więc w pewnym momencie pojawiło się dużo tego typu placówek. Teraz znajdą się w kiepskiej sytuacji, bo rozwinęli skrzydła, a za chwilę nie będą potrafili się utrzymać. Zresztą ta trudność dotyczy również żłobków, które znacznie dłużej funkcjonują w Olsztynie. Klientów będzie mniej, czesne będzie wyższe. Wszyscy pójdą z torbami.

Brak dofinansowania przez olsztyński ratusz ma swoje podłoże w decyzjach rządu. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w 2020 roku nie przewiduje dofinansowywania pobytu dzieci w żłobkach niepublicznych. Program Maluch, który wspierał tego typu placówki, ruszył jeszcze za rządów koalicji PO-PSL. Obecna władza program utrzymała. Z czasem jednak obarczała placówki kolejnymi wymogami formalnymi. Równocześnie miesięczne wsparcie na dziecko spadało. W szczytowym momencie było to 300-400 złotych miesięcznie na dziecko. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opublikowało niedawno założenia programu Maluch+ na 2020 r. Są tam trzy moduły wspierania opieki nad dziećmi do lat 3. W puli jest 400 mln zł. Program nie przewiduje już jednak dofinansowywania pobytu dzieci w żłobkach niepublicznych. Olsztyn również wykreślił je ze swojego budżetu.

Dotacje dla placówek prywatnych są nieobowiązkowe. To zadanie dodatkowe, które realizowaliśmy, ponieważ miasto było stać na taki wydatek. Niestety przyszłoroczny budżet jest dużo skromniejszy, więc z wielu zadań, które były nieobowiązkowe, musieliśmy zrezygnować — tłumaczy Marta Bartoszewicz, rzeczniczka olsztyńskiego ratusza. — W projekcie budżetu nie ma tego zadania, ale nie on został jeszcze uchwalony, ma stanąć na grudniowej sesji Rady Miasta. Co roku wydajemy ponad 5 milionów złotych na żłobki miejskie, do których uczęszcza blisko 350 dzieci. Mieliśmy w planach budowę kolejnego żłobka na Antonowicza. Mamy już nawet gotowy projekt. I mieliśmy w przyszłym roku rozpocząć prace. Niestety z powodu trudnej sytuacji finansowej miasta, byliśmy zmuszeni na razie zawiesić to zadanie.

Wczoraj wszyscy dyrektorzy niepublicznych placówek zorganizowali spotkanie. Nazwali je protestem, bo chcą walczyć o zmiany w budżecie. Do tematu wrócimy.

ar

Komentarze (31) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. viu #2826444 | 5.147.*.* 29 lis 2019 02:53

    pod rozmowa z katecheta Chojeckim nie mozna komentarzy dawac? Co to ma znaczyc ze obcy zarzadza naszym regionem? Ekonomia wykonczy ten rzad. Jedynym myslacym premierem byl Leszek Miller bo mial niemiecka krew w sobie. Kryzys idzie, bedziecie za te 500plusy i 17 emerytury kore z drzew jesc. Ostrzyliscie sobie na nas zeby to teraz zobaczycie ze nasz region was przerosl

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Lucy #2826121 | 82.139.*.* 28 lis 2019 12:54

    Trzeba było włodarzowi miasta, na ten rząd ciągle nie judzić!! Teraz ludzie na tym cierpią...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Jak nic #2826098 | 37.8.*.* 28 lis 2019 12:04

    Trzeba kasiorę oszczędzać aby dla Xsiocnca za Po Kolendzie było co do koperty włożyć

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. elMO #2825990 | 217.96.*.* 28 lis 2019 09:50

    kto Głosował na p. Grzymowicza!!!?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Frank #2825968 | 83.9.*.* 28 lis 2019 09:26

      A 30 mln zł dotacji dla banku JP Morgan - Mateuszek znalazł....a tak się chwalił nacjonalizacją banków a tu pomaga konkurencji zadomowić się w kraju.....ciekawa strategia......?Ktoś coś z tego pojmuje...?

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (31)