Z OSTATNIEJ CHWILI|| Akcja ratunkowa na Jezioraku. Wywróciła się łódka z trzema wędkarzami w środku
2019-11-13 16:23:30(ost. akt: 2019-11-14 09:33:17)
- Całe szczęście, że nawoływania o pomoc usłyszeli inni wędkarze. Inaczej to zdarzenie mogło się zakończyć tragicznie – mówi st. kpt. Krzysztof Rutkowski z iławskiej straży pożarnej. Dziś ok. godziny 14.00 na zatoce Kraga na Jezioraku wywróciła się łódź z trzema wędkarzami na pokładzie. Udało się ich uratować, są jednak bardzo wychłodzeni.
Zatoka Kraga znajduje się na północnym krańcu Jezioraka. To właśnie tu, w najgłębszym miejscu najdłuższego jeziora w Polsce, doszło dziś (środa 13 listopada) do mrożących krew w żyłach wydarzeń.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie od wędkarzy, którzy przyjechali nad jezioro na ryby. Na wodzie zauważyli dryfującą łódkę, której kurczowo trzymali się trzej mężczyźni – mówi st. kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy komendy powiatowej państwowej straży pożarnej w Iławie.
- Całe szczęście, że usłyszeli nawoływania o pomoc. Inaczej to zdarzenie mogło się zakończyć tragicznie – uważa st. kpt. Rutkowski.
- Całe szczęście, że usłyszeli nawoływania o pomoc. Inaczej to zdarzenie mogło się zakończyć tragicznie – uważa st. kpt. Rutkowski.
Wędkarze z brzegu wezwali służby ratunkowe, sami nie byli w stanie pomóc osobom przebywającym w wodzie. Trzej mężczyźni znajdowali się w Jezioraku przez ok. godzinę, po jakimś czasie zaczęli informować ludzi na brzegu, że powoli tracą siły. Nie mogli też sami dostać się na brzeg.
- Na miejsce jako pierwsi przyjechali strażacy-ochotnicy z pobliskiego Urowa. Przy pomocy liny i koła ratunkowego wyciągnęli dryfujących wędkarzy na brzeg. Nasze wozy bojowe dojechały po jakimś czasie i zaczęliśmy udzielać pomocy tym mężczyznom – relacjonuje oficer prasowy PSP Iława.
Według naszych informacji, bohaterską postawą wykazał się w tej akcji młodszy ogniomistrz Krzysztof Przybylski, mieszkający w Borecznie zawodowy strażak pracujący w komendzie powiatowej państwowej straży pożarnej w Nowym Mieście Lub..
>>> Mocno wychłodzeni wędkarze szybko wsiedli do pojazdu OSP Urowo, strażacy oddali im swoje wierzchnie ubranie. Następnie przyjechała karetka pogotowia ratunkowego – tylko jedna, nie była ona w stanie zabrać wszystkich poszkodowanych. Jak nam przekazał kpt. Rutkowski, na miejsce zmierza już druga karetka. Mężczyźni mają zostać przetransportowani do szpitala.
- Wszyscy trzej są bardzo mocno wychłodzeni – dodaje Krzysztof Rutkowski.
AKTUALIZACJA
Dwaj mężczyźni zostali przetransportowani karetką do szpitala w Iławie, natomiast trzeci odmówił służbom ratunkowym przewiezienia do placówki medycznej.
Dwaj mężczyźni zostali przetransportowani karetką do szpitala w Iławie, natomiast trzeci odmówił służbom ratunkowym przewiezienia do placówki medycznej.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
no tak #2818706 | 185.16.*.* 14 lis 2019 10:02
Brawo Krzysiu P !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Strażak OSP Boreczno. Jesteś wielki!!!!!!!!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Brawa #2818629 | 185.16.*.* 14 lis 2019 08:05
Brawa dla strażaka, który uratował chłopaków, bo o nim nie wspomniano. Brawo Krzysztof !!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Loi #2818563 | 188.146.*.* 13 lis 2019 22:25
Jesteście coś nie tak posłuchajcie siebie..pijany he
odpowiedz na ten komentarz
to co go ratować? #2818428 | 37.8.*.* 13 lis 2019 19:04
pewnie napity to i odmówił.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz
Awo #2818391 | 84.138.*.* 13 lis 2019 18:33
Wszyscy wedkarze mieli dzisiaj wiecej szczescia jak rozumu , ze akurat dzisiaj jest 13 Sroda , bo gdyby byl 13 Pistek to kto wie czy by ich uratowali
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz