Czytam, bo lubię: „Ptaki nie znają granic”

2019-10-21 08:42:17(ost. akt: 2019-10-21 08:53:52)
okładka ptaki

okładka ptaki

Autor zdjęcia: książka

Napisana z pasją, dowcipem oraz finezją książka dla miłośników przyrody, przygody oraz ptaków. Wciąga, bawi oraz zmienia nasze spojrzenie na świat. Przypomina, że nie jesteśmy na Ziemi sami – dzielimy go z milionem innych stworzeń. „Ptaki nie znają granic” pojawiły się w księgarniach.
Napisana z pasją, dowcipem oraz finezją książka dla miłośników przyrody, przygody oraz ptaków. Wciąga, bawi oraz zmienia nasze spojrzenie na świat. Przypomina, że nie jesteśmy na Ziemi sami – dzielimy go z milionem innych stworzeń. „Ptaki nie znają granic” wczoraj pojawiły się w księgarniach.

Noah Strycker podjął się niezwykłego zadania. Postanowił zostać pierwszym w historii człowiekiem, który zaobserwuje połowę ze wszystkich znanych gatunków ptaków na świecie. Dał sobie na to rok. Zgodnie z tradycją miłośników ptaków, którzy regularnie podchodzą do wyzwania zwanego „Wielki rok” polegającego na prześciganiu się w ilości spotkanych ptaków. I tak Strycker przez 365 dni podróżował z plecakiem, nieodłączną lornetką oraz aparatem fotograficznym.

Odwiedził 41 krajów na 7 kontynentach. Odbył 112 lotów, pokonując w sumie 161761 kilometrów. Rok Swój zakończył z wynikiem 6042 gatunków, na miesiąc przed swoimi 30. urodzinami. Oprócz prowadzenia obserwacji, relacjonował na bieżąco swoją podróż w internecie, dzięki czemu zdobywał tysiące kibiców na całym świecie.

„Ptaki nie znają granic” to fascynujący zapis wyjątkowej podróży. Autor skupia się przede wszystkim na tych gatunkach, które miały dla niego strategiczne znaczenie lub tych, które wywarły na nim największe wrażenie. Przedstawia je w fachowy a zarazem dowcipny i przystępny sposób, podkreślając to, co w każdym, nawet najbardziej niepozornym, gatunku jest najciekawsze.

„Ptaki nie znają granic” to wspaniała lektura dla miłośników przyrody i podróży. Historie o ptakach przeplatanę są ciekawostkami na temat ekologii, ewolucji a także osobistymi wrażeniami z wyprawy – opisami radości, jaką odczuwa się odnalezniu rzadkiego gatunku, fascynujących spotkań, momentów zwątpienia czy chronicznego braku snu.

W tle „Wielkiego roku” Stryckera na świecie rozgrywały się dramatyczne wydarzenia, mające większy lub mniejszy wpływ na jego podróż. Takie jak panika związana z rozprzestrzenianie się wirusa Ebola w zachodniej Afryce, aktywność bojowników organizacji terrorystycznych, czy wystąpienie huraganu Londo na Filipinach.

Autor pokazuje świat pełen pijawek, chronicznego braku snu, momentów zwątpienia, lawin błotnych, powodzi. Prowadzi nas przez tereny objęte wojną i katastrofy ekologiczne. Opowiada nie tylko o ptakach, ale również o ludziach – zawodowcach i amatorach, których łączy wspólna pasja – miłość do ptaków.
Nawet czytelnicy, którzy nie wiedzieli wspaniałej Lodigezji w Ameryce Południowej czy afrykańskiego Dzioboroga kafryjskiego, będą zachwyceni osiągnięciami Stryckera i docenią zaangażowanie z jakim realizuje swoją pasję.
Publishers Weekly

Każde pokolenie ma kilku pisarzy-przyrodników, którzy mają równie wielkie serce co talent. Kimś takim jest Noah Strycker. Opisuje swoje przygody, mijane krajobrazy i spotkanych ludzi z niezwykłą wrażliwością i nieustanną ciekawością. Ta książka trafia na top mojej życiowej listy.
Howard Norman, autor My Darling Detective