Bartoszyckie morsy obchodziły 10-lecie swojego klubu. ZDJĘCIA, FILM

Pogoda może nie była zbyt wymarzona. Temperatura powietrza wynosząca kilkanaście stopni to nie jest to, do czego morsy są przyzwyczajone. No, ale grunt, że woda była dużo chłodniejsza. Z dobrodziejstw Jeziorka Mleczarskiego skorzystało w sobotnie popołudnie blisko 150 osób.

Przyjechali ze wszystkich zakątków Warmii i Mazur. W Bartoszycach pojawiły się kluby morsów z Olsztyna, Lidzbarka Warmińskiego, Kętrzyna, Bisztynka, Dobrego Miasta, Szczytna, Gołdapi, Reszla, Biskupca. Niektóre były reprezentowane przez liczną ekipę, niektóre przez pojedynczych morsów. Wszyscy jednak chcieli uczcić rocznicę swoich kolegów z Polara.

Kluby z Bisztynka i Lidzbarka Warmińskiego przygotowały z okazji jubileuszu efektowne torty. Inni przyjechali z pamiątkowymi gadżetami, które wręczali założycielowi Polara Dariuszowi Kuśnierzowi. W tym gronie byli też Rosjanie z Kaliningradu, którzy w liczbie kilkudziesięciu osób pojawili się w Bartoszycach.

Punktem kulminacyjnym było wspólne wejście do wody (poprzedzone rozgrzewką w rytmie Zumby). Kąpiel trwała kilkanaście minut. Z wody co rusz dobiegały głośne śmiechy, chóralne okrzyki i wspólne śpiewy. Wszak morsy to bardzo pozytywni ludzie i udowadniali to na każdym kroku.

Kąpiel nie była jedynym elementem 10-lecia. Organizatorzy przygotowali... zawody pływackie, na scenie pojawił się zespół Autsajt, a stojące pod namiotami stoły uginały się pod ciężarem jedzenia i picia.