Jak są przeliczane głosy na mandaty? [VIDEO]

2019-10-11 09:16:19(ost. akt: 2019-10-14 07:50:17)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Już 13 października Polacy pójdą do urn. Wiele osób zastanawia się, jakie są zasady przyznawania mandatów poszczególnym kandydatom. Wykorzystuje się do tego metodę D'Hondta. Na czym dokładnie polega? Wyjaśniamy!
W najbliższych wyborach wybierzemy 460 posłów, którzy będą reprezentować nas w Sejmie. 18 z nich będzie pochodziło z Warmii i Mazur. 8 mandatów otrzymają kandydaci na posłów z okręgu 34 obejmującego powiaty: bartoszycki, braniewski, działdowski, Elbląg, elbląski, iławski, lidzbarski, nowomiejski oraz ostródzki. 10 mandatów zostanie przyznanych z kolei kandydatom z okręgu 35, który obejmuje powiaty: ełcki, giżycki, gołdapski, kętrzyński, mrągowski, nidzicki, olecki, Olsztyn, olsztyński, piski, szczycieński, a także węgorzewski.

Na jakiej zasadzie zostaną przydzielone mandaty poszczególnym kandydatom? Wytłumaczymy to na przykładzie ostatnich wyborów parlamentarnych w okręgu 35, w którym oddano ‭274 377‬ głosów. 80 970 głosów w tym okręgu zdobyło Prawo i Sprawiedliwość, 72 055 Platforma Obywatelska, 23 888 Kukiz’15, 22 458 Polskie Stronnictwo Ludowe, a 18 141 Nowoczesna. Pozostałe głosy zdobyły partie, które w ogólnopolskim rozrachunku nie przekroczyły progu wyborczego (ten wynosi 5 proc., a w przypadku koalicji 8 proc.), więc nie będą one brane pod uwagę.

Żeby dowiedzieć się ilu oraz którzy kandydaci dostali się do Sejmu, w pierwszej kolejności liczbę głosów każdej partii należało podzielić przez kolejne liczby naturalne.

Prawo i Sprawiedliwość: 80970:1=80970; 80970:2=‭40485; 80970:3=‭26990; 80970:4=20242,5‬; ‭80970:5=16194‬; ‭80970:6=‭13495‬; 80970:7=11567,1; 80970:8=10121,25; 80970:9=8 996,7; 80970:10=8097‬.

Platforma Obywatelska: 72055:1=72055; 72055:2=36027,5; 72055:3=24018,3; 72055:4=18013,75; 72055:5=‭14411‬; 72055:6=12009,2; 72055:7=10293,6; 72055:8=9006,9; 72055:9=8006,1; 72055:10=7205,5‬
Kukiz’15: 23888:1=23888; 23888:2=‭11944; ‬23888:3=7962,7; 23888:4=5972‬; 23888:5=4777,6‬; 23888:6=3981,3; 23888:7=3412,6; 23888:8=‭2986‬; 23888:9=2654,2; 23888:10=‭2388,8‬

Polskie Stronnictwo Ludowe: 22458:1=22458; 22458:2=‭11229‬; 22458:3=‭7486‬; 22458:4=‭5614,5‬; 22458:5=‭4491,6‬; 22458:6=‭3743‬; 22458:7=3208,3,; 22458:8=2807,25; 22458:9=2495,3; 22458:10=2245,8‬;

Nowoczesna: 18141:1=18141; 18141:2=‭9 070,5‬; 18141:3=‭6047‬; 18141:4=‭4535,25‬; 18141:5=‭‭3628,2‬; 18141:6=‭‭3023,5‬; 18141:7=‭2591,6; 18141:8=‭2267,6; 18141:9=‭2015,7; 18141:10=‭‭1814,1‬;

Jeśli podzieliliśmy już liczbę głosów według schematu, to wtedy prawie wszystko stało się jasne, ponieważ mandatami było premiowanych dziesięć najwyższych wyników. Z powyższych wyliczeń wynikało zatem, że pierwszy mandat otrzymało Prawo i Sprawiedliwość za wynik 80970, drugi PO za wynik 72055, trzeci mandat ponownie należał do partii Jarosława Kaczyńskiego, ponieważ trzecia najwyższa nota znajduje się na listach właśnie tego ugrupowania (40485), mandat numer cztery trafił do Platformy Obywatelskiej dzięki wynikowi 36027,5, mandat piąty przydzielono PiS-owi (26990), szósty powędrował do PO (24017,3). Mandat siódmy został z kolei przydzielony Kukiz'15, ponieważ to właśnie to ugrupowanie miało siódmy najwyższy wynik (23888). Mandaty ósmy trafił do Polskiego Stronnictwa Ludowego za wynik 23312, a dziewiąty - za dziewiąty najwyższy wynik czyli 20242,5 trafił do PiS-u. Ostatni, dziesiąty mandat należał się Nowoczesnej, za wynik 18141.

Podsumowując - Prawo i Sprawiedliwość dostało cztery mandaty za wyniki 80970; 40485; 26990 oraz 20242,5, Platforma Obywatelska trzy (72055; 36027,5; 24018,3), Kukiz'15 jeden (23888), Polskie Stronnictwo Ludowe jeden (22458) oraz Nowoczesna jeden (18141).

Ostatnią niewyjaśnioną kwestią było zatem to, który z kandydatów zasiądzie w Sejmie. Odpowiedź jest prosta, ponieważ były to te osoby, które otrzymały najwięcej głosów na liście. I tak w wyborach w 2015 roku do sejmu weszli następujący politycy: Iwona Arent, Wojciech Kossakowski, Jerzy Małecki, Jerzy Gosiewski (Prawo i Sprawiedliwość), Janusz Cichoń, Paweł Papke, Anna Wasilewska (Platforma Obywatelska), Andrzej Maciejewski (Kukiz'15), Urszula Pasławska (Polskie Stronnictwo Ludowe), Mirosław Pampuch (Nowoczesna).

Postanowiliśmy przeprowadzić również symulację, żeby sprawdzić, kto znalazłby się w Sejmie, gdyby wyniki z 2015 roku powtórzyły się w zbliżających się wyborach. Zakładamy, że zostanie oddanych tyle samo głosów, a poszczególne partie i koalicje uzyskają dokładnie taką samą liczbę głosów co w poprzednich wyborach. Jako, że ze wspólnych list startują politycy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej oraz PSL-u i Kukiz'15 wyniki tych partii z 2015 roku zsumowaliśmy. Po przeliczeniu wszystkich głosów okazało się, że po cztery mandaty dostałoby PiS oraz Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska + Nowoczesna), a dwa Koalicja Polska (PSL + Kukiz'15).

Jeśli chodzi o poszczególnych kandydatów, przy założeniu, że najwięcej głosów otrzymają politycy na szczytach list , do sejmu wejdą: Wojciech Maksymowicz, Iwona Arent, Artur Chojecki, Wojciech Kossakowski (Prawo i Sprawiedliwość), Janusz Cichoń, Anna Wasilewska, Mirosław Pampuch, Paweł Papke (Koalicja Obywatelska), Urszula Pasławska, Henryk Falkowski (Koalicja Polska).