Polacy coraz częściej decydują się na zmianę pracy
2019-09-26 19:32:23(ost. akt: 2019-09-26 18:52:28)
Młodzi żyją szybko i nie boją się spontanicznych decyzji. W naszym regionie nie prowadzi się tego typu analiz. Jest za to problem. Niepokojąco rośnie liczba osób nieaktywnych zawodowo.
Jeszcze nigdy zmiana pracy nie była łatwa tak jak teraz. Pracownicy podnoszą swoje kwalifikacje albo próbują swoich sił w innych niż wyuczonych zawodach. Mało kto wiąże się z jedną firmą na całe życie. Jednak to, co dla pracownika jest korzystne, dla pracodawców może być koszmarem. Przed pracodawcami stoi wyzwanie poradzenia sobie z rotacją pracowników i zatrzymaniem tych najlepszych w firmach.
– W II kwartale bieżącego roku pracodawcy stracili już około 16 proc. pracowników w wyniku ich dobrowolnego odejścia. To niemal o sześć punktów procentowych więcej niż w 2016 roku – zauważa Beata Pisula, ekspertka portalu pracy Talinkme.pl.
– W II kwartale bieżącego roku pracodawcy stracili już około 16 proc. pracowników w wyniku ich dobrowolnego odejścia. To niemal o sześć punktów procentowych więcej niż w 2016 roku – zauważa Beata Pisula, ekspertka portalu pracy Talinkme.pl.
Dla porównania - jeszcze jesienią 2016 r. była to jedna dziesiąta załogi w ciągu roku.
Osoby, które często zmieniają pracę doczekali się określenia "job hoppers". Powstało ono w USA, bo tam pracownicy przez cały okres zawodowy mają kilkanaście swoich pracodawców. Mówi się też o nich skoczkowie albo bumerangi.
Jak polscy pracownicy oceniają sytuację na rynku pracy?
Z najnowszych badań przeprowadzonych przez CBOS wynika, że 58 proc. badanych dobrze wypowiada się o krajowym rynku pracy, zaś 7 proc. ankietowanych ocenia sytuację jako bardzo dobrą. W takich warunkach nie boją się więc podjąć wyzwania i zmienić pracę na inną.
W jakich branżach najczęściej występuje problem z dobrowolnymi odejściami pracowników?
Najczęściej w transporcie, spedycji i logistyce. W tych branżach zmienia swoją pracę już co czwarty pracownik. Niewiele lepiej sytuacja wygląda w sektorze doradztwa i usług prawnych ( 21 proc.) , centrów usług dla biznesu, gdzie na zmianę pracy decyduje się średnio 20 proc. osób, a także handlu (17proc.).Zdzisław SzczepkowskiZmiana pracy dotyczy także produkcji przemysłowej, IT i telekomunikacji ( 16 proc.) Niewiele mniejsza skala odejść, bo 15 proc. dotyczy pracowników związanych z ubezpieczeniami, farmacją, opieką zdrowotną, nieruchomościami czy branżą budowlaną. Najmniejsze zorientowanie na zmianę pracy uwidacznia się w przypadku branży motoryzacyjnej (12 proc.) oraz FMCG (11proc.).
Sytuacja na rynku pracy jest na tyle dobra, że zmiana pracy nie jest zjawiskiem trudnym. W naszym regionie nie prowadzimy tego typu analiz i nie sprawdzamy, jak często nasi mieszkańcy zmieniają pracę. Borykamy natomiast się z innym problemem. Niepokojąco rośnie liczba osób nieaktywnych zawodowo, biernych. I to jest nasz realny problem.
Jak polscy pracownicy oceniają sytuację na rynku pracy?
Z najnowszych badań przeprowadzonych przez CBOS wynika, że 58 proc. badanych dobrze wypowiada się o krajowym rynku pracy, zaś 7 proc. ankietowanych ocenia sytuację jako bardzo dobrą. W takich warunkach nie boją się więc podjąć wyzwania i zmienić pracę na inną. Im młodszy pracownik, tym częściej będzie migrował po różnych firmach. Największą swobodą w tej kwestii wykazują się przedstawiciele pokolenia Y, czyli osoby urodzone w latach 80. i 90. minionego wieku.
— Nie bez znaczenia jest też to, że ludzie wychowani w wolnorynkowej rzeczywistości poszukują pracy, która da im poczucie niezależności w postaci dogodnych godzin pracy przy jednocześnie jak najdłuższym urlopie. Ponieważ obecny rynek nastawiony jest przede wszystkim na pracowników, daje to młodemu pokoleniu dużo większe możliwości rozwoju i awansu niż miało to miejsce jeszcze dziesięć lat temu – podkreśla Beata Pisula specjalistka Talinkme.pl.
Młodzi żyją szybko i nie boją się spontanicznych decyzji. Co ciekawe, wysokość wynagrodzenia nie jest dla nich priorytetem.
Młodzi żyją szybko i nie boją się spontanicznych decyzji. Co ciekawe, wysokość wynagrodzenia nie jest dla nich priorytetem.
Z badań wynika, że 76 proc. przedstawicieli pokolenia urodzonego w latach 80. i 90. na pierwszym miejscu stawia sobie za cel doskonalenie swoich umiejętności, co uważa się za wyznacznik udanej kariery. Na kolejnych miejscach są: możliwość realizacji i poczucia spełnienia przez pracę ( 72 proc.), a także satysfakcja i zadowolenie z jej wykonywania (67 proc.).
Aż 60 proc. badanych sygnalizuje również potrzebę zachowania równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Niespełnienie tych wymagań generuje szybkie zniechęcenie pracowników i potrzebę znalezienia nowej, lepszej pracy.
Pracownik odejdzie z firmy także wtedy, kiedy poczuje się niedoceniany. Brak uznania podziała na niego demotywująco. Podobnie jak brak stabilnego zatrudnienia. Mimo popularności elastycznych umów, wciąż umowa o pracę jest najbardziej docenianą formą zatrudnienia.
Pracownik odejdzie z firmy także wtedy, kiedy poczuje się niedoceniany. Brak uznania podziała na niego demotywująco. Podobnie jak brak stabilnego zatrudnienia. Mimo popularności elastycznych umów, wciąż umowa o pracę jest najbardziej docenianą formą zatrudnienia.
Zła atmosfera w miejscu pracy często przekłada się również na zdrowie psychiczne i fizyczne pracowników, a także na problemy w życiu prywatnym. Dlatego za jedyne rozwiązanie tych problemów często uważa się znalezienie nowej pracy.
Beata Pisula z Talinkme.pl podkreśla również, że na częstą zmianę pracy wśród Polaków wpływa też rekordowo niskie bezrobocie, które w sierpniu bieżącego roku wynosiło zaledwie 5,2 proc. (866,7 tys. bezrobotnych). — Poziom bezrobocia spadł zatem do najniższego poziomu od czasów upadku komunizmu — podkreśla.
Niski poziom bezrobocia, rosnące wynagrodzenia, tysiące różnych ofert pracy, dodatki motywacyjne sprzyjają dobrowolnym odejściom pracowników. A te przybierają coraz większą skalę..
Niski poziom bezrobocia, rosnące wynagrodzenia, tysiące różnych ofert pracy, dodatki motywacyjne sprzyjają dobrowolnym odejściom pracowników. A te przybierają coraz większą skalę..
Zdaniem Zdzisława Szczepkowskiego, dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie, częsta zmiana pracy to całkowicie naturalne zjawisko. — Ludzie mają prawo poszukiwać zatrudnienia, które jest atrakcyjne czy dobrze wynagradzane. Młodzi stawiają na możliwość samorozwoju, satysfakcję i zadowolenie z pracy. Bywa także, że atmosfera jest ważniejsza od wynagrodzenia — podkreśla.
Aleksandra Tchórzewska, talinkme.pl
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
aptekarka #2796718 | 83.9.*.* 27 wrz 2019 23:17
Stary komuch mówi co trzeba zrobić aby on mógł pozostać na stanowisku i brac tłustą pensje,,, Tosamo mówi Iwona Liżewska stary komuch i Maria Maciejska jeszcze starszy komuch z Michałem Maciejskim z PZPR i SB.
odpowiedz na ten komentarz
OLSZTYNIAK #2796573 | 88.156.*.* 27 wrz 2019 15:55
W POLSCE PASORZYTY OSZUSCI MAJAC DOBREGO FACHOWCA TO CHCA JAK NAJWIECEJ ZAROBIC ZWYKORZYSTAC , NA ZACHODZIE TO SZANUJO TAKIEGO FACHOWCA DAJO MU ZAROBIC DAJO STAWKIE PYTAJAC CZY PASUJE DLA NIEGO I MAJO JAKIS TEZ PROCENT Z NIEGO
odpowiedz na ten komentarz
OBSERWATOR #2796570 | 88.156.*.* 27 wrz 2019 15:51
POLACY ZACZYNAJO MYSLEC ZMIENIAJO PRACE I NIE DAJO SIE WYKORZYSTAC OSZUSTOM I ZŁODZIEJOM
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
cde #2796453 | 94.254.*.* 27 wrz 2019 09:32
"Co ciekawe, wysokość wynagrodzenia nie jest dla nich priorytetem ". Wyższe, ale kosztem ilości godzin pracy, kosztem niesnasek rodzinnych, zdrowia, bycia pod telefonem, .... . Powinno być po 8 godzin ( praca, czas dla siebie, rodziny i sen) a wynagrodzenie takie, nawet to minimalne, by wystarczyło na podstawowy byt.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
beton 1958 #2796350 | 82.31.*.* 26 wrz 2019 22:26
Młodzi wyjeżdzajcie za granicę, uciekajcie od tych buców po zawodówce, prostaków byznesmenów co mieli szczękę na rynku. Poznajcie co to szacunek, proszę, dziękuję, co to oszczędności. Na prywatny telefon nikt do was nie zadzwoni żeby skały śpiewały. Godzina 15:59 rzucasz wszystko pik odbijasz karte i się nie znamy za płotem.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz