Pytamy o największe sukcesy parlamentarzystów w mijającej kadencji

2019-08-20 09:59:10(ost. akt: 2019-08-20 11:07:44)
Obrady sejmu

Obrady sejmu

Autor zdjęcia: Kancelaria Sejmu / Rafał Zambrzycki

Przyszła pora, żeby podsumować pracę naszych parlamentarzystów. Zaczynamy pozytywnie, bo od pytania o ich największe sukcesy w mijającej kadencji. Następnych posłów i senatorów przedstawimy w kolejnych wydaniach Gazety.
Trwa nasza akcja Postaw minus lub plus. Do 1 września na naszej stronie gazetaolsztynska.pl możecie państwo oceniać naszych parlamentarzystów. Jak waszym zdaniem przez ostatnie cztery lata sprawowali się nasi posłowie i senatorowie? Dobrze? To postawcie im plus. Źle? Stawiajcie minus. Prosimy też o komentarze oceniające pracę parlamentarzystów z naszego regionu. Zagłosować lub zostawić komentarz można pod tekstem na gazetaolsztynska.pl (tekst >>> „Postaw plus albo minus”).

Przypomnijmy, że wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 13 października. Jedynkami w okręgach olsztyńskim i elbląskim są: KW PiS (Wojciech Maksymowicz i Leonard Krasulski), KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni. (Janusz Cichoń i Jacek Protas), KW PSL (Urszula Pasławska i Zbigniew Ziejewski), KW Sojusz Lewicy Demokratycznej (Marcin Kulasek i Monika Falej)

Jerzy Gosiewski (PiS)

Ta kadencja była okresem intensywnej pracy. Sam uczestniczyłem w przygotowaniu ponad 300 zmian w obowiązującym prawie. To duża skala i zakres tematyki prawnej, której dostosowanie do faktycznych potrzeb mieszkańców Polski jest zasadniczym elementem, który gwarantuje zrównoważony rozwój zarówno pod względem ekonomicznym, jak i co za tym idzie społecznym.

Szczególną uwagę w tej palecie zagadnień poświęciłem projektowi, który gwarantuje minimalną emeryturę kobiecie wychowującej dzieci. To ważny krok do przodu na drodze do zapewnienia poczucia bezpieczeństwa tak potrzebnego do odwrócenia niepokojących tendencji demograficznych.

Moje biura poselskie podczas tych ostatnich lat świadczyły pomoc wielu osobom. Interweniowałem w sprawach ponad 100 osób. Bardzo często otrzymuję podziękowania za te działania. Z mojego doświadczenia wynika, że najtrudniej jest zadziałać w przypadku ewidentnie działających w krzywdzący sposób procedur sądowych.
Mijająca kadencja, to przede wszystkim czas, w którym starałem się pracować naprawdę sumiennie. Widać to w statystykach udziału w głosowaniach w Sejmie. To też istotne kryterium. Dosyć często niektórzy politycy potrafią ładnie mówić, ale jak przychodzi co do czego, to okazuje się, że nie są zdolni do zwykłej, systematycznej pracy, a posłowanie, to przecież praca. I to bardzo odpowiedzialna.

Jerzy Małecki (PiS)

Ta kadencja Sejmu jest bardzo intensywnym okresem mojego życia. Moje zadowolenie budzi przede wszystkim fakt, że sprawowanie mandatu posła pozwala mi być swoistym ambasadorem naszego regionu w Sejmie, czy poszczególnych ministerstwach. Z pomysłami i problemami, zgłaszanymi mi przez mieszkańców, organizacje i samorządy, występowałem do poszczególnych ministrów z 126. inerpelacjami i 60. zapytaniami. Podjąłem również ponad 250 interwencji poselskich w różnego rodzaju instytucjach.

Warmia i Mazury, a także powiat piski, dostrzegane są przez władze centralne. Świadczą o tym wizyty premiera i poszczególnych ministrów oraz efekty jakie za sobą pociągają. Wskazać można tu chociażby tworzone plany budowy obwodnicy Pisza. Skierowano do nas ogromny strumień pieniędzy – remontowana jest linia kolejowa, modernizowane są drogi, rząd inwestuje w naszą infrastrukturę sportową.

Przykładami dobrych inwestycji, które wspierałem może być budowa drogi ze ścieżką rowerową Pisz – Wiartel, na którą pozyskano ponad 6 mln zł z budżetu państwa, modernizacja i budowa sal gimnastycznych przy szkołach, takich jak I Liceum Ogólnokształcące i Szkoła Katolicka w Piszu, remont zabytkowego ołtarza w parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Piszu. W sumie przez ostatnie trzy lata do piskiej komendy policji trafiło 13 nowych radiowozów i łódź. Wsparcie rządu odczuli także strażacy i służby medyczne. To tylko przykłady widoczne gołym okiem.

Myślę, że nikt nie wątpi również w to, że standard życia mieszkańców naszego regionu poprawił się także dzięki spadającemu bezrobociu i realizacji rządowych programów takich jak choćby 500+, 300 zł na wyprawkę szkolną, czy bezpłatne leki dla seniorów.


Poseł i znany sportowiec Paweł Papke wspiera projekt „Powiat Lidzbarski bez wad postawy” Paweł Papke (PO)

Co roku szkolę kluby sportowe, prowadzące zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży z pozyskiwania funduszy. W ciągu 3 lat spotkałem się z 350 klubami sportowymi. Wspólnie pozyskaliśmy ok. 4,5 mln. zł na wynagrodzenia trenerów, zakup sprzętu sportowego i organizacje obozów.

Walka z otyłością dzieci i młodzieży zmobilizowała mnie do zainicjowania pilotażowego programu finansowanego przez Urząd Marszałkowski „Małe granty na infrastrukturę sportową”. 650 tys. zł zostanie rozdysponowane na: odnowy boisk, remonty szatni, zakup sprzętu sportowego. Kolejne 150 tys. zł dofinansuje małą infrastrukturę turystyczną. Zainteresowanie programem było ogromne, spotkało się z przychylnością Zarządu Województwa i liczę na wyższe budżetowanie w przyszłym roku.

Co roku zachęcam do udziału w aktywności fizycznej całe rodziny, podczas turnieju #PAPKEcup. Przy współpracy z samorządami lokalnymi, zorganizowałem 12 turniejów w województwie. Ostatni przed nami w Nidzicy. Zachęcam do ruchu, do wspólnego spędzania czasu.

Obecnie współpracuję z Prezydentem Olsztyna w temacie budowy pełnowymiarowego boiska ze sztuczną nawierzchnią na terenie miasta. Rozmowy są na zaawansowanym etapie i liczę, że na początku przyszłego roku, 3 tysiące dzieci uprawiających piłkę nożną, otrzyma kolejne miejsce do trenowania.
Zachęciłem 30 właścicieli firm, do udziału w szkoleniu z pozyskiwania dofinansowań na usługi doradcze i rozwojowe. Podjąłem się organizacji pierwszej edycji szkoleń, w 5 miastach w województwie. Inicjatywa na pewno będzie rozwijana w kolejnych latach.

Dzięki zaangażowaniu w sprawy społeczne tylko przez ostatnie 2 lata przekazałem na licytacje fanty, z których dochód sięgnął ok. 120 tysięcy zł. Pieniądze zasiliły konta akcji charytatywnych w całym województwie.


Anna WasilewskaAnna Wasilewska (PO)

To moja pierwsza kadencja w Sejmie. Wiadomo, że poseł, który sprawuje mandat pierwszy raz bardziej przeżywa swoją pracę i musi ukształtować własny styl pracy, sposób zaangażowania i tematykę, w którą w szczególny sposób może się skutecznie zaangażować. Dla mnie wybór zakresu działań, do których mogę podchodzić w ekspercki sposób był dosyć oczywisty. Jestem związana z edukacją i kulturą od bardzo wielu lat. Nic więc dziwnego, że w parlamencie od strony formalnej uczestniczyłam w popularyzacji dorobku tak ważnych postaci, jak Nowowiejski i Zamenhof oraz uczczenia ich w formie roku poświęconego twórczości każdego z nich.

Od strony ugrupowania w ławach którego zasiadam w Sejmie zaangażowałam się bardzo ważny cykl projektów. To Polska Seniora, Sprawa Polek i Szkoła od Nowa. Każdy z nich jest w swoim założeniu zbiorem postulatów i metod ich realizacji, które są w żywotnym interesie poszczególnych grup społecznych, czy zawodowych.

Przygotowałam specjalny raport ze swojej pracy, systematycznie rozsyłam go do wyborców. Uważam, że raportowanie swojej pracy wyborcom, to dobry zwyczaj. Przed pracodawcą, a wyborcy przecież w naszym wypadku nimi są, trzeba się rozliczać z postępów pracy.

Dużo energii włożyłam oczywiście na kontakt z mieszkańcami Warmii i Mazur. Nic nie zastąpi bezpośrednich spotkań i działań interwencyjnych. Każdy, kto się do mnie zgłosił, był godny zainteresowania i zaangażowania w jego sprawę. Często pomagały tu bezpłatne dyżury prawnika w moim biurze.

SK