Piotr Woźniak-Starak zaginął na Mazurach. Wznowiono poszukiwania nad jeziorem Kisajno [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA]

2019-08-19 08:33:23(ost. akt: 2019-08-19 11:30:53)
19 sierpnia wznowiono poszukiwania nad jeziorem Kisajno

19 sierpnia wznowiono poszukiwania nad jeziorem Kisajno

Autor zdjęcia: Archiwum prywatne

Dzisiaj (19 sierpnia) rano, po nocnej przerwie, wznowiono poszukiwania nad jeziorem Kisajno. Krzysztof Stodolny z olsztyńskiej prokuratury potwierdził, że zaginioną osobą jest Piotr Woźniak-Starak, znany producent filmowy, a prywatnie mąż dziennikarki Agnieszki Woźniak-Starak, znanej także pod panieńskim nazwiskiem Szulim. Przypomnijmy, że do wypadku łodzi motorowej doszło w nocy z soboty na niedzielę w pobliżu miejscowości Fuleda (pow. giżycki).

Jak udało nam się ustalić, do Komendy Powiatowej Policji w Giżycku 18 sierpnia około godziny 3.30 wpłynęło zgłoszenie o pływającej po Kisajnie motorówce, która zagłusza spokój.

Wodny patrol policji na miejsce, czyli w okolice miejscowości Fuleda, dopłynął około godziny 5. Na wodzie dryfowała łódź, na której nikogo nie było.

Jak wynika z ustaleń policji, w chwili wypadku na pokładzie łodzi znajdowały się dwie osoby. Jedna z nich zdołała wydostać się na brzeg. — 27-letnia mieszkanka Łodzi powiedziała, że pływała na motorówce z 39-letnim mężczyzną. Podczas wykonywania gwałtownego manewru oboje wpadli do wody. Kobiecie udało się przepłynąć około stu metrów, by dotrzeć do brzegu, mężczyzny poszukują służby ratunkowe — mówiła w niedzielę Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.


Wkrótce pojawiły się doniesienia, że zaginionym mężczyzną jest Piotr Woźniak-Starak, pasierb Jerzego Staraka. Ojczym producenta filmowego majątek zdobył dzięki przemysłowi farmaceutycznemu. Sam Piotr Woźniak-Starak postanowił jednak związać się z branżą rozrywkową. Od lat produkuje filmy. Tytuły, które odniosły duży sukces to m.in. "Bogowie" czy "Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej".

Do dramatycznego wypadku motorówki miało dojść niedaleko miejsca, w którym rodzina Staraków ma liczącą ponad 200 ha posiadłość. Poszukiwania zaginionego mężczyzny trwają. — Udział w poszukiwaniach biorą policyjni wodniacy, strażacy z Giżycka, wykorzystywane są łodzie z sonarami. Sytuacja jest dynamiczna — powiedział nam w poniedziałek rano Rafał Jackowski z zespołu prasowego KWP w Olsztynie.

Wczoraj w akcji brało udział 20 strażaków z Państwowej Straży Pożarnej plus OSP i oczywiście inne służby, brano pod uwagę obszar 100 ha jeziora.


Dziś na wodzie pracuje czterech strażaków, którzy ściśle współpracują z policją. Służby analizują sytuację, biorąc pod uwagę rozmaite możliwości, również prądy wody, przewidują możliwe scenariusze i dostosowują do nich swoje działania.

Poza sonarami wsparciem dla służb jest też robot do prac podwodnych.

Strażacy warunki do poszukiwań określają jako przyzwoite, jednak woda nie zapewnia dobrej przejrzystości.

— Na miejscu pracują strażacy z wieloletnim doświadczeniem, którzy posiadają odpowiedni sprzęt i w pełni potrafią wykorzystać jego możliwości— podaje kpt Mateusz Pupek, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Giżycku.



car/zo/ red.



Komentarze (41) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Xxx #2780330 | 37.47.*.* 22 sie 2019 11:08

    I huj z nim po co się oszukiwał żonę , spotkała go najgorsza kara

    odpowiedz na ten komentarz

  2. ja #2779690 | 212.182.*.* 21 sie 2019 08:45

    Miał jesć kolację z żoną i wrócić o 23 do domu. A płynie w środku nocy z koleżanką.. zwalnia ochronę, więc miał jakies już plany co do nieznajomej... Może zaczął się dobierać albo się pokłócili i tamta zaczeła sie z nim szarpać. Byli daleko od brzegu, aby nikt ich nie widział... ubrania w motorówce, tez dziwne. Dziewczyna coś kręci. Przez 2 godziny nic nie zrobiła - o 2 wypadli a o 4 znależli dziewczynę. Nic sie kupy nie trzyma. Jeszcze te włosy w srubie motorówki... Ona z pewnościa zmienia fakty. O 2 w nocy nie pływa się tak by wyrywało z zakrętów...

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Nina #2779244 | 195.136.*.* 20 sie 2019 12:09

    Poco szukać szkoda czasu i hajsu sam wypłynie w za parę dni no chyba że upozorowal własną śmierć

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. Olszl #2779211 | 82.139.*.* 20 sie 2019 11:07

    Na tutejszych jeziorach często ktoś się topi i nie ma takiego zamieszania jak z tym milionerem. Niebawem wypłynie sam, a potem będzie straszył latami w tych pałacach.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  5. Do poszukiwaczy; #2779112 | 95.160.*.* 20 sie 2019 07:28

    Moze by sprawdzic gdzie ostatnio logowaly sie telefony ich,zapewne mieli je przy sobie bo napewno byli w jakichs ubraniach ,poprostu ostatnie logowanie telefonu i tam szukac a w dzisiejszej dobie jest wszystko do sprawdzenia bo napewno mial super wypasiony tel i napewno wodoszczelny.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    Pokaż wszystkie komentarze (41)