Czy czeka nas kolejny potop szwedzki?
2019-08-11 20:19:50(ost. akt: 2019-08-11 20:22:15)
Przez wiele lat szwedzki rynek motoryzacyjny i marka Volvo kojarzyła się Polakom głównie z dużymi samochodami dostawczymi. Auta osobowe tej marki, choć znane z wysokiego poziomu bezpieczeństwa, nie były pierwszym wyborem w klasie aut premium. Od jakiegoś czasu szwedzka marka jest w mocnej ofensywie nad Wisłą i auta z napisem Volvo pojawiają się już coraz częściej. Szwedzi atakują!!!
Ubiegły rok był szóstym z rzędu w którym Volvo odnotowało wzrost sprzedaży swoich aut. Tym razem rok do roku wyniósł on 15%, ale po raz pierwszy w swojej historii przekroczył granicę 10 tysięcy samochodów.
Przez lata specjalnością Volvo w samochodach osobowych były auta kombi. Duże, przestronne, trochę kanciaste łatwe do rozpoznania na ulicy. Te czasy jednak już minęły. Dzisiaj Volvo w Polsce to przede wszystkim SUV y. Obecnie stanowią one około 65% wszystkich nowo zarejestrowanych samochodów tej marki. Tutaj absolutnym królem jest model XC 60, który odpowiada aż za 42% całości sprzedaży. Obecnie dostępna jest druga generacja tego modelu, ale na rynku bardzo dobrze sprzedają się jeszcze auta I generacji, która absolutnie podbiła Polskę i sprawiła, że oczy wielu Polaków zaczęły kierować się właśnie na tą markę. O XC 60 można powiedzieć, ze został wręcz zaprojektowany na potrzeby polskiej klasy średniej. Auto bardzo wygodne, bezpieczne i w cenie o wiele bardziej konkurencyjnej niż X5. Co prawda jeśli chodzi o walory z samej jazdy to Monachijczycy postawili poprzeczkę bardzo wysoko.
Choć Volvo jak przystało na markę mającą swoje korzenie w Skandynawii mocno stawia na ochronę środowiska i planuje działania w celu bycia bardziej eko, to jednak rekomendujemy zdecydowanie produkowane przez ten koncern silniki diesla. Nie to, żebyśmy mieli coś do benzynówek, ale specjalnością kuchni w Volvo będą zdecydowanie diesle.
Sporym zaskoczeniem jest też utrzymująca się na wysokim poziomie sprzedaż XC 90. To już naprawdę przestronne i mocne auto, którego nikt raczej przez przypadek nie kupuje. Oczywiście mając na uwadze pojemność rynku w danym segmencie sprzedaż XC 90 jest niższa niż XC 60, ale sporo ponad tysiąc nowych rejestracji tego modelu w ubiegłym roku musi robić wrażenie, zwłaszcza, ze nie są to tanie auta.
Nieco gorzej Szwedzi radzą sobie w segmencie limuzyn. Zarówno S 60 jak i S 90 póki co radzą sobie umiarkowanie (łącznie około tysiąca zarejestrowanych aut).
Suma summarum Szwedzi czują się w Polsce coraz lepiej i choć niemiecka wielka trójka klasy premium nie może czuć się zagrożona, to z pewnoscią powinna uważniej przyglądać się swojemu szwedzkiemu konkurentowi.
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Rentier+ #2775873 | 82.139.*.* 12 sie 2019 15:05
Spoko, niebawem dostanę pińcet na pierwszego dzieciaka i bez wahania zamienię mojego Lexusa na Volvo. Starczy na paliwo na jakieś 4 dni.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Oko #2775630 | 5.173.*.* 11 sie 2019 23:54
Nie szwedzkie tylko chińskie od kilku lat.Szwedzkie zostały tylko samochody ciężarowe i silniki volvo penta.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
sdsdsd #2775581 | 81.190.*.* 11 sie 2019 20:47
Jaki znowu szwedzki, skoro znaczna część (jeśli nie całość) produkcji na rynek europejski została przeniesiona do Chin, a auta z produkcji europejskiej trafiają do USA...
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)