Afrykański pomór świń coraz bliżej Działdowa!

Afrykański pomór świń to groźna, zakaźna i zaraźliwa choroba wirusowa świń domowych, świniodzików oraz dzików. — Zagrożenie na terenie powiatu działdowskiego wiąże się bezpośrednio z bardzo dużym ,,skokiem” choroby u dzików w ostatnich dniach na terenie województwa mazowieckiego - o ok. 50 km, z okolic Nasielska w okolice Ciechanowa.

Choroba stwierdzona u kilku dzików przeniosła się w błyskawicznym tempie i spowodowała wybuch choroby w jednym z pobliskich gospodarstw liczącym 1324 szt. świń w miejscowości Gumowo, gm. Ciechanów, którą zdiagnozowano laboratoryjnie w Państwowym Instytucie Weterynarii w Puławach 23 lipca. W linii prostej odległość do granicy powiatu działdowskiego wynosi już tylko ok. 35 km — ostrzega Wojciech Kościński- Powiatowy Lekarz Weterynarii w Działdowie.

W ostatnich tygodniach stwierdzono również nowe ogniska choroby w liczbie 25, w gospodarstwach utrzymujących świnie, w tym w województwie warmińsko- mazurskim w 10 gospodarstwach. — Aktualny, bardzo niekorzystny stan wywiązywania się zakażeń ASF potwierdza sezonowość choroby związaną m.in. grzybobraniem, z pracą w lesie przy wycince drzew, z pracami polowymi i możliwością przeniesienia wirusa na ubraniach a szczególnie obuwiu, które powinny być przed wejściem do chlewni zmieniane i dezynfekowane oraz na maszynach rolniczych, które należy przed wjazdem do gospodarstwa dezynfekować — podkreśla Wojciech Kościński.

W związku z zagrożeniem szerzenia się choroby, na terenie powiatu działdowskiego 23 lipca wprowadzony został Rozporządzeniem Wojewody Warmińsko-Mazurskiego odstrzał sanitarny dzików, zmierzający do znacznej ich redukcji

— Zobowiązuję hodowców świń do bezwzględnego przestrzegania wszystkich wymogów w zakresie bioasekuracji, wynikającej z przepisów prawa, stosowanie skutecznej dezynfekcji osób, pojazdów, maszyn. Proszę o zachowanie porządku na terenie gospodarstw, likwidacji chwastów i eliminacji wszelkich zagrożeń mogących mieć wpływ na przeniesienie wirusa, w tym zwierzęta dzikie, ptaki, gryzonie, owady, wolno biegające zwierzęta domowe, czyli psy i koty, które nie mogą wchodzić na teren chlewni — apeluje Powiatowy Lekarz Weterynarii.