Mamy coraz więcej milionerów. W którym mieście najwięcej?

2019-07-23 12:23:32(ost. akt: 2019-07-23 13:51:16)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Na Warmii i Mazurach ponad siedemset osób zarobiło w ubiegłym roku na czysto powyżej milion złotych, to o ponad sto więcej niż dwa lata temu. A najwyższy dochód uzyskany w regionie to prawie 24 mln zł.
Co zrobić, żeby zarobić prawie 24 mln zł? Niekoniecznie trzeba czekać na spadek po bogatym wujku, czy na wygraną w totka, choć też trzeba dobrej kumulacji, żeby ubierało się aż tyle pieniędzy. Można też samu zarobić takie pieniądze, bo choć Warmia i Mazury są jednym z biedniejszych regionów w kraju, to tutaj też można zarobić.

Jak nas poinformowała Renata Kostowska, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie, w ubiegłym roku w naszym regionie 729 osób zarobiło ponad milion złotych na czysto.

Co więcej, liczba milionerów wzrosła, ponieważ w 2017 roku takich osób było 608, a więc skok jest bardzo znaczny. Niemal co trzeci podatnik, który może się pochwalić dochodem z sześcioma zerami, rozlicza się w Urzędzie Skarbowym w Olsztynie.

Jak można zarobić milion złotych na czysto? Głównie prowadząc działalność gospodarczą, bo najwięcej milionerów to osoby prowadzące właśnie własny biznes. Jednak — jak wynika z danych fiskusa — najwyższy dochód, bo prawie 24 mln zł osiągnął w zeszłym roku w regionie podatnik, który rozliczył PIT-38, a więc dotyczący zysków uzyskanych z kapitałów pieniężnych czyli np. z akcji, lokat.

Kwota robi wrażenie i pewnie niejeden zazdrości takich dochodów. Jednak, czy rzeczywiście powinniśmy zazdrościć, a może wręcz trzeba cieszyć się, że na Warmii i Mazurach przybywa bogatych ludzi, że tu również można zrobić spore pieniądze? — Cieszyć się, bo to pokazuje, że potrafimy wykorzystać szanse, jaki stwarza gospodarka. I myślę, że milionerów będzie przybywało — mówi dr Waldemar Kozłowski, ekonomista z UWM. — Na pewno nie powinniśmy zazdrościć, bo ci ludzie do tych pieniędzy doszli swoją pracą. Choć oczywiście zawsze będą tacy, którzy będą doszukiwać się drugiego dna, zastanawiać się skąd, dlaczego? Będą roztrząsać, dlaczego ktoś ma, a oni nie? To takie nasze, polskie. Dlatego w Polsce zwykle ludzie nie chwalą się tym, co mają, bo od razu wokół pojawiają się wrogów. Wolą więc narzekać, tak jak inni.

Patrząc na statystyki, milionerów przybyło w każdym powiecie z wyjątkiem powiatu nidzickiego, tu wręcz mamy wielki spadek. Dwa lata temu osób, które zarobiły ponad milion złotych, było tu pięć, natomiast w ubiegłym roku roku tylko jedna. To dość zaskakujące, zważywszy, że Nidzica cieszy się ogromnym zainteresowaniem inwestorów, którzy chętnie lokują tu swoje firmy. Pytanie tylko, gdzie firmy są zarejestrowane i gdzie ich właściciele płacą podatki? Liczba milionerów spadła też w powiecie piskim z 12 do 9, a w powiecie oleckim utrzymała się na niezmienionym poziomie — 17.

Najwięcej bogatych ludzi przybyło w Olsztynie. W porównaniu do 2017 roku liczba milionerów wzrosła tu o 50 podatników.

Czy to, że rośnie liczba milionerów, oznacza też, że w górę idzie gospodarka Warmii i Mazur? Tu należy być ostrożnym. — Bo trzeba byłoby coś więcej wiedzieć o tych milionerach — zauważa dr Kozłowski.— Jednak zakładam, że te osoby dalej inwestują, chcąc pomnożyć swoje pieniądze. Można więc się cieszyć, że będą miejsca pracy, że gospodarka będzie się rozwijać.

Andrzej Mielnicki



Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. maly kazio #2767581 | 37.8.*.* 25 lip 2019 22:31

    Jeżeli ktoś ma pieniądze, to skądś je ma - powiedział Jarosław K. - nasz przywódca.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. były milioner #2767129 | 91.233.*.* 25 lip 2019 10:15

    Ja już byłem milionerem, w tym kraju, przy ekonomii prowadzonej przy pomocy naszych sąsiadów, wspieranych przez wewnętrznych towarzyszy. Z tych milionów, milionami opłacałem drogocenne i trudno dostępne towary reglamentowane przy pomocy kartek żywnościowych, z porcjami po kilkadziesiąt dkg. Do tego amerykańscy milionerzy przysyłali mi, dodatkowo, bańki oleju i inne niezbędne produkty żywnościowe. To był dopiero dobrobyt milionerów. Wielu, podobnych mi milionerów jeszcze żyje.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Mell #2767020 | 89.64.*.* 25 lip 2019 00:02

      Jeżeli nie są to pralnie pieniędzy, ani pomnażanie kapitału uwłaszczonego dekadę temu no to gratulować. Pytanie też czy wliczacie wielkie firmy, które mają siedziby w danym mieście i tam się rozliczają. To nie są lokalni przedsiębiorcy. Jak Amazon otworzy działalność pod Oleckiem to nie znaczy, że przybyło tam milionera.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Pwo #2766907 | 109.241.*.* 24 lip 2019 19:25

        A większość firm milonerów ,,jedzie na stracie,, nie mafie watowskie ani szara strefa / tylko przepisy prawa pozwalają na największa grabierz w Naszym kraju

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. kanaliaFFM #2766885 | 79.251.*.* 24 lip 2019 17:48

          Byc milionerem w Polsce to jak wejsc do gniazda szerszeni lub legowiska niedzwiedzia. Zaraz zjawiaja sie uczciwi i do tego biedni obywatele Rzeczypospolitej sugerujacy, ze ktos sie dorobil nieuczciwie. Prawda jest taka, ze jakas spora czesc dorobila sie ciezka praca, oczywiscie nie neguje tego, ze sa tacy milionerzy którzy sie dorobili na krzywdzie ludzkiej i sa bezkarni na maxa. Polska to kraj bezprawia, marazmu i dziadostwa. Demokracji jest tyle co brudu za paznokciami polskich polityków wszelkiej opcji !

          odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (21)