Olsztyńska polonistyka obchodzi 50 urodziny
2019-07-16 13:22:59(ost. akt: 2019-07-16 13:38:19)
Dzień Języka Ojczystego na Wydziale Humanistycznym UWM w Olsztynie
14 września Instytut Polonistyki i Logopedii UWM organizuje uroczyste rocznicowe spotkanie „Pamięć maluje przeszłe lata”.
W tym roku polonistyka obchodzi pięćdziesiąte urodziny. Przez te lata zajęcia prowadzili doskonali wykładowcy, a wśród absolwentów są nauczyciele, pisarze, dyrektorzy szkół, a także profesorowie uczelni wyższych oraz dziennikarze. Bez polonistyki nie byłoby życia kulturalnego w Olsztynie.
— Gdy gromadziłam wspomnienia o instytucie, nie miałam problemu ze znalezieniem absolwentów. Tych ludzi się rozpoznaje. Dyrektorem MOK-u jest Mariusz Sieniewicz, Teatrem Lalek zarządza Andrzej Bartnikowski, a Pałacem Młodzieży Iwona Łazicka-Pawlak. Nazwisk jest dużo, aż trudno wszystkie wymienić — wymienia dr hab. Joanna Chłosta-Zielonka, prof. UWM, wicedyrektor Instytutu Filologii Polskiej i Logopedii. — Między innymi ich wspomnienia znajdą się w monografii, która przybliży losy naszej polonistyki. W niej znajdzie się również historia instytutu i kadra, która go tworzyła.
Gdy polonistyka powstawała, nikt nie marzył, że w Olsztynie powstanie uniwersytet. Polonistyka była filarem Wyższej Szkoły Pedagogicznej. Funkcjonowała jako Zakład Filologii Polskiej, który w 1990 roku został przemianowany na Instytut Filologii Polskiej.
— Początki były trudne. Większość zajęć prowadzili magistrowie, doktorów było niewielu. Kadra polonistyczna jednak z roku na rok się wzmacniała. Dziś polonistyka kadrowo jest mniej liczebna, ale mocniejsza — podkreśla Joanna Chłosta-Zielonka. — Niewielu jest doktorów, bo większość to profesorowie.
W roku akademickim 2014/2015 Instytut uruchomił drugi kierunek studiów pierwszego stopnia — logopedię. Wtedy też powstał Instytut Polonistyki i Logopedii.
W roku akademickim 2014/2015 Instytut uruchomił drugi kierunek studiów pierwszego stopnia — logopedię. Wtedy też powstał Instytut Polonistyki i Logopedii.
— Każdy logopeda musi być dobrym polonistą — podkreśla Joanna Chłosta-Zielonka. — W ogóle dziś język jest naszą wizytówką. Nie tylko chodzi o jego piękno, ale przede wszystkim o poprawność językową. Po polonistyce wszyscy wychodzą mądrzejsi nie tylko o wiedzę książkową, ale o umiejętność korzystania z dóbr kultury. To dzisiaj ważne. Cieszę się też, że studenci zaczynający naukę są niepewni. Kiedy kończą studia, rozkwitają.
Spotkanie, połączone z prezentacją okolicznościowej monografii, odbędzie się 14 września o godz. 12 w auli teatralnej im. prof. Bohdana Głuszczaka na Wydziale Humanistycznym.
Ada Romanowska
Więcej informacji o naszym uniwersytecie: >>> kliknij tutaj.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
WARMIAK #2765926 | 178.36.*.* 22 lip 2019 19:55
PANI PROFESOR TERESA BRZESKA -SMEREK- WSPANIAŁE, CIEKAWE WYKŁADY!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
Absolwentka #2763067 | 89.228.*.* 16 lip 2019 15:11
Miałam tam ulubionego wykładowcę. Już nie pracuje. Kto kogo najbardziej cenił? Absolwenci polonistyki łączcie się,
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz