Czy przysługuje nam prawo do decydowania o śmierci?

2019-07-05 09:45:25(ost. akt: 2019-07-05 13:24:56)

Autor zdjęcia: Pixabay

Jego rodzice chcą by żył jak najdłużej. Jego żona chce, aby zmarł. 43-latek żyje dzięki specjalnej aparaturze, która go sztucznie odżywia. Teraz zostanie odwodniony i zagłodzony i na śmierć.
Niedawno pisaliśmy o kolejnym sukcesie olsztyńskiej kliniki „Budzik dla dorosłych", gdzie udało się wybudzić ze śpiączki dwie kolejne osoby. W sumie jest ich już 15. Z kolei we Francji właśnie odłączono od aparatury podtrzymującej życie 43-letniego Vincenta Lamberta. Za takim rozwiązaniem była jego żona, przeciwko rodzice. Mężczyzna po wypadku motocyklowym (w 2008 roku) jest stanie tzw. minimalnej świadomości.

Stan minimalnej świadomości – stan neurologiczny, w którym istnieje możliwość prostego kontaktu słownego lub przy pomocy gestów z chorym, dzięki zachowaniu przez niego minimum świadomości dotyczącej jego własnej osoby i otoczenia.

który zapadł na śpiączkę typu alfa po wypadku w 1988 roku. Do 2007 roku leżał bezwładny, nie był w stanie samodzielnie jeść, siedzieć czy mówić. Po serii ćwiczeń rehabilitacyjnych zaczął wracać do zdrowia. Zmarł na zawał serca rok po przebudzeniu.

Swojego czasu świat obiegła historia Jana Grzebskiego z Działdowa,:

Najgłośniejszym w Europie przypadkiem odłączenia aparatury podtrzymującej życie była historia 2-letniego Anglika Alfiego Evansa (2016-2018). Chłopczyk cierpiał na nieuleczalną i nieznaną chorobę
Żyć pomagała mu specjalna aparatura, od której został odłączony wbrew woli rodziców. Zdecydowali o tym lekarze i sąd.

Rodzice chcieli zabrać synka do szpitala we Włoszech, by tam znowu podłączyć go do aparatury. Żeby to ułatwić, włoski rząd nadał mu obywatelstwo. Nie zgodzili się na to brytyjscy sędziowie i lekarze. Bo... transport „byłby zbyt niebezpieczny dla zdrowia dziecka”...

Igor Hrywna

Po czyjej jesteś stronie?
Jestem po stronie rodziców Vincenta Lamberta i Alfiego Evansa
50.44%
Uważam, że aparatura w obu przypadkach powinna być odłączona
49.56%










Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. rbk #2757892 | 37.30.*.* 5 lip 2019 15:55

    Zwierzęta mają lepszą śmierć niż ludzie...Ciep i się męcz do końca bo jakiś debil w sejmie i kościół się nie godzi....Kto umiera w śnie ten jest szczęśliwym człowiekiem ale chyba bardzo mało jest już takich ludzi..

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. heniek VI okrutny #2757884 | 82.132.*.* 5 lip 2019 15:41

    Wolalbym byc szybko uspiony niz die meczyc 11 lat i kogos meczyc z bliskich.

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

  3. symon55 #2757860 | 88.156.*.* 5 lip 2019 14:52

    Temat zbyt trudny na proste 2 pytania ,ale ogólnie rzecz biorąc jestem zwolennikiem decydowania o własnej śmierci oraz kary śmierci

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  4. az #2757828 | 212.160.*.* 5 lip 2019 13:23

    Niestety nasza cywilizacja staje się coraz bardziej cywilizacją śmierci. Eutanazja ma kilka twarzy. Czymś innym są dwa opisane w tekście przypadki. Tutaj o życiu i śmierci zdecydowały osoby trzecie, bo opisany mężczyzna i chłopiec nie mogli wyrazić swojej woli. Czymś innym jest sytuacja, kiedy ktoś w sposób świadomy decyduje o tym, że chce popełnić "medyczne samobójstwo" . Mamy jednak coraz częściej do czynienia z kryptonazją. To sytuacja w której lekarz podejmuje decyzję o uśmierceniu świadomej osoby, która nie wyraziła takiej woli. W Belgii notuje się kilkaset takich przypadków rocznie. I to jest przerażające.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  5. I. Hrywna nie wspomniał o znamiennym fakcie #2757815 | 46.166.*.* 5 lip 2019 12:59

    Mianowicie śmierć Vincenta następuje przez zagłodzenie. Tu już nawet nie chodzi o fakt decydowania za kogoś o jego życiu (choć oczywiście jest to bardzo kontrowersyjne), chodzi o to, że śmierć z decyzji lekarzy wbrew woli rodziny nastąpi przez ODWODNIENIE / ZAGŁODZENIE - będzie bardzo długa i naznaczona olbrzymim cierpieniem. Nawet psy się usypia. Ta decyzja jest niemoralna z czysto etycznego punktu widzenia.

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (8)