Kobiecy futbol wraca do Jezioraka! Trwa nabór do żeńskiej III-ligowej drużyny z Iławy

Pewnie nie byłoby takiego obrotu sprawy, gdyby nie fakt, że rozwiązała się właśnie drużyna w Wikielcu. Trener żeńskiego teamu Piotr Dymowski, wychowanek Jezioraka, wraca do macierzystego klubu — dalej w roli szkoleniowca — a zespołem GKS-u, jak wieść gminno-miejska niesie, nie miał się kto zaopiekować. W poprzednim sezonie III ligi GKS zajął 4. miejsce w 5-zespołowej stawce.

— Byłe piłkarki GKS-u zgłosiły się do nas z propozycją gry w barwach Jezioraka, w III lidze — mówi Marek Witkowski z Iławskiego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji, a jednocześnie trener w piłkarskiej akademii ITS Jeziorak.
— Zgłosiliśmy już zespół do III ligi, teraz trwać będzie dłuższy proces załatwiania spraw formalnych związanych z przejściem zawodniczek z GKS-u do Jezioraka. Jesteśmy w kontakcie z Markiem Łukiewskim, prezesem Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej, miedzy innymi w kwestii ilości drużyn, które zagrają w przyszłym sezonie III ligi. Póki co, nie ma ich za dużo — dodaje Witkowski.

WMZPN wciąż zbiera zespoły chętne do gry w III lidze. Nabór trwa także w Jezioraku, na treningi do iławskiej drużyny zaprasza trener Piotr Lange (w przyszłości być może dołączy do niego także Piotr Dymowski).
— Kilka lat temu prowadziłem, ale tylko przez moment, grający wówczas także w III lidze zespół kobiecy Jezioraka. To było jednak dawno, w futbolu to bardzo dużo, więc podchodzę do tego zadania jak do czegoś zupełnie nowego dla mnie — mówi Lange.

Zawodniczki, lub dziewczyny i kobiety, które nigdy nie trenowały, a chciałyby zacząć przygodę z piłką nożną, mogą kontaktować się z trenerem Lange pod numerem telefonu 784 043 771.

— Cieszymy się, że żeńska piłka wraca do naszego klubu. Po kilku latach przerwy, znów będziemy mieli zespół w III lidze. Fajnie, to zawsze jaka nowość i atrakcja dla kibiców — mówi prezes Jezioraka Andrzej Sobiech.

Liga = kasa. Nakłady na zespół nie będą na pewno wielkie, nawet nie duże, jednak jakieś koszty związane z prowadzeniem zespołu i uczestniczeniem w rozgrywkach zawsze są. ICSTiR i Jeziorak szukają już środków i zerkają z nadzieją w stronę władz miasta.