Takie rzeczy tylko na Mazurach. Hit czy kit? [SONDA]

2019-07-03 07:43:00(ost. akt: 2019-07-03 12:12:44)

Autor zdjęcia: Żegnamy Reklamy/ Facebook

Na stronie Żegnamy Reklamy na Facebooku pojawił się wpis ze zdjęciem, pokazującym wielki billboard marki Toyota Polska na środku jednego z mazurskich jezior. Pod wpisem rozgorzała dyskusja.
Bartek: Piszę do Państwa, aby wyrazić swoje niezadowolenie z Państwa kampanii reklamowej, która niszczy już nie tylko przestrzeń miejską zasłaniając zabytkowe kamienice czynszowe, ale również przestrzeń, która służy celom wypoczynkowo-rekreacyjnym. Uważam, że nie stawia to Państwa firmy w dobrym świetle i podważa Państwa wiarygodność w kwestiach nowoczesności, progresywności i nowoczesnych technologii. Niżej zamieszczona reklama jest w zasadzie dla Państwa antyreklamą i mam nadzieję, że wyciągną Państwo wnioski i zdecydują się na inne sposoby reklamy Państwa produktów.

Ludmiła: Piszę, by wyrazić swoją dezaprobatę wobec reklamy na jeziorze. Taka reklama nie zachęca do Państwa marki - jest nachalna i psuje tylko krajobraz ludziom, którzy chcieliby cieszyć się pięknem przyrody.


Podczas, gdy jedni oburzali się na taką formę reklamy, wstawiając w komentarzach zrzuty ekranu swoich prywatnych wiadomości do firmy Toyota Polska, inni chwalili pomysł i próbowali przekonać pozostałych do swoich racji. Dlaczego?

Otóż okazuje się, że ogromne billboardy są tak naprawdę inteligentnymi platformami meteorologicznymi, które pozwalają błyskawicznie reagować na gwałtowne zmiany pogodowe oraz ostrzegać żeglarzy i turystów o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Ukazana na zdjęciu platforma jest jedną z 40, które wspólnie tworzyć będą sieć inteligentnych platform meteorologicznych na mazurskich jeziorach. Jest to wspólna akcja Toyoty i Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

— Toyota i MOPR wspólnie zbudują system ostrzegania pogodowego. Będzie on oparty na sieci platform bezpieczeństwa umieszczonych w wybranych miejscach na mazurskich jeziorach. Wyglądem będą przypominały drewniane pomosty, z tym że nie będą one połączone z brzegiem. Zostaną zakotwiczone na wodzie i zostaną wyposażone w banery z numerem alarmowym MOPR. Rozwiązanie to pozwoli ratownikom MOPR szybciej docierać do potrzebujących pomocy — czytamy na oficjalnej stronie Toyoty.


Damian: Sam byłem zaskoczony taką formą reklamy w takim miejscu. Oczywiście nadal jestem przeciwnikiem billboardów (szczególnie w takim miejscu!). Pomysł na platformy, które mają pomagać jest super, ale szkoda, ze tak wyglądają.

Christopher: Dla mnie pomysł rewelacja!!! Patrzcie na statyki MOPR, ilu ludzi uratowali! Jest to instytucja bardzo potrzebna. Niestety sama się nie sfinansuje. Toyota jest przedsiębiorstwem i musi uzasadnić reklamy. Sponsoruje MOPR, wiec jest kasa na sprzęt, a żeglarze i pływacy są bezpieczni. Jak się tak reklamy nie podobają to zapraszam do wpłaty na cele ratownicze. Akcja super i pomysł fajny.

Jak do tych opinii ustosunkowuje się Toyota?
„Mamy świadomość dużej wartości społecznej wspólnej akcji z MOPR „Bezpieczne Mazury”, dlatego będziemy te działania kontynuować wierząc, że system kamer 360 stopni, stacji pogodowych oraz doskonale widocznego numeru ratunkowego pozwolą zwiększyć bezpieczeństwo aktywnie wypoczywających rodaków, ale, widząc reakcje społeczne zdecydowaliśmy się zmienić wielkość i przekaz widoczny na okleinach platform. Obecnie trwają prace i dokonamy tych zmian w najbliższej przyszłości tak, by zachować wiodącą rolę społeczną akcji" – czytamy w oświadczeniu przesłanym do redakcji gazety WPROST.

A co Wy o tym sądzicie? Dajcie znać w naszej sondzie!

Wspólny pomysł Toyoty i MOPR to?
Hit!
18.31%
Kit!
81.69%

Komentarze (27) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. pirat mazurski #2785224 | 77.252.*.* 2 wrz 2019 13:26

    na tych platformach jakkolwiek szpecących przyrodę zamontował bym min.2 knagi -to na pewno poprawiłoby bezpieczeństwo zanim dotrze MOPR - forsa wydana na solary ,kamerę ,czujniki - co komu po tym jakie parametry aktualnie panują -jak dookoła istne piekło -trzeba się ratować-czy MOPR nie podejmie interwencji bo siła wiatru lub wysokość fali będzie za mała -nonsens

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Z pierwszej ręki... #2757655 | 89.204.*.* 5 lip 2019 02:09

    ....Temat nie AKTUALNY!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  3. maxx #2757472 | 89.64.*.* 4 lip 2019 16:00

    a może by tak sfinansować MOPR z opłat za cumowanie? Jakoś co roku coraz drożej

    odpowiedz na ten komentarz

  4. likwidator #2757402 | 37.47.*.* 4 lip 2019 13:37

    to była przymiarka do systemu 5G na jeziorach mazurskich, następne będą sterowce z reklamą uczepione co 50 metrów do sosen ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. likwidator #2757400 | 37.47.*.* 4 lip 2019 13:34

    Jezeli na platformach były zainstalowane kamery zbierające dane o żeglarzach i przerabiane przez prywatną firmę Mrop to co na to i słuzby ,

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (27)