Robię to, co lubię i kocham

— Skąd pomysł na taką działalność?
— Właściwie "od zawsze" wiedziałam, że chcę mieć swój salon. Jestem osobą kreatywną, pełną pomysłów i dzięki własnej działalności mogę realizować swoje plany - nic mnie nie ogranicza. Skończyłam Szkołę Fryzjerstwa, Wizażu i Stylizacji w Warszawie, później zaczęłam pracę w stolicy. W tym czasie dużo się nauczyłam, zdobyłam cenne doświadczenie. Jednak ciągle mi czegoś brakowało. Trafiłam z powrotem do Działdowa i wtedy zaczęłam spełniać marzenie o swoim własnym biznesie.
— Ciężko jest pogodzić życie rodzinne z zawodowym?
— Na pewno jest więcej obowiązków, więcej pracy, ale często jest tak, że ja sama sobie coś wymyślam, bo tak jak już mówiłam - jestem osobą, która ma głowę pełną pomysłów. Poza tym lubię gdy się coś dzieje, uważam, że nie ma rzeczy niemożliwych. Córka często jest ze mną w pracy, więc udaje się jakoś to wszystko pogodzić. Każda praca ma swoje plusy i minusy, ale najważniejsze jest to, by robić to co się naprawdę kocha, co sprawia przyjemność, daje satysfakcję.
— I ta praca właśnie taka jest?
— Oczywiście! To jest coś niesamowitego - widzieć odmienionych ludzi, którzy schodzą z fotela z uśmiechem na twarzy. Ludzie lubią zmiany, jednak nie każdy jest na tyle odważny, by naprawdę coś w swoim życiu zmienić. Uwielbiam tę pracę i moich klientów. Są fantastyczni, najlepsi jakich mogłam sobie wymarzyć. Zawsze chciałam by mój salon to było coś więcej, by ludzie chcieli tu wracać i czuli się tu naprawdę dobrze. Myślę, że właśnie takie miejsce udało mi się stworzyć. Miejsce, w którym można spędzić miło czas, odprężyć się i zrelaksować. W moim salonie wisi motto, które brzmi ,,Każdego dnia jest czas na zmiany''. Tu nie chodzi tylko o włosy. Często klientki pytają mnie skąd takie motto. Moim celem było to, aby ktoś kto to przeczyta zastanowił się nad swoim życiem, może oprócz włosów warto w nim zmienić coś jeszcze?
— Czyli ma pani dobry kontakt z klientami?
— Uważam, że bardzo dobry. Poza tym jest to zajęcie dla kogoś kto umie słuchać i rozmawiać. Z niektórymi klientkami weszłam w naprawdę bardzo fajne relacje, przyjaźnie. Do mojego salonu zawsze można wejść, przywitać się, porozmawiać...
— Proszę nam opowiedzieć o najnowszych trendach, co cieszy się największą popularnością jeżeli chodzi o fryzury czy koloryzację?
— Na pewno modne są teraz nietypowe kolory na włosach - róż, fiolet, tym bardziej, że zbliżają się wakacje i można zaszaleć. Poza tym zawsze będzie królować klasyka, np. fryzury, które mają podkreślać urodę czy koloryzacja, która wygląda jak działanie promieni słonecznych.
— Jesteś też trychologiem, czyli zajmujesz się badaniem włosów i skóry głowy. Jak często klienci korzystają z takiego badania?
— Coraz więcej osób decyduje się na takie rozwiązanie, ponieważ dzięki niemu można dobrać odpowiednie kosmetyki do pielęgnacji, które nie tylko pozwolą przedłużyć efekty zabiegów fryzjerskich, lecz także pomogą rozwiązać problem ze skórą głowy czy wypadaniem włosów. Ludzie są coraz bardziej otwarci i szukają nowych rozwiązań, a my jako styliści musimy umieć im doradzić, coś podpowiedzieć. Oferuję też przeprowadzenie analizy kolorystycznej, które polega na określeniu typu urody klientki i pasujących do niego kolorów.
— Jakie masz plany na przyszłość?
— W 2017 i 2018 roku brałam udział w Hair Fashion Night - ogólnopolskim evencie dla konsumentek, moje prace widnieją już w LookBooku, czyli książce która zawiera trendy na 2019 rok. Przygotowywałam też dwa pokazy stylizacji ślubnych w Działdowie w 2016 i 2017 roku - praca na scenie również sprawia mi wielką frajdę. Cały czas także uczestniczę w szkoleniach. Chcę dalej się rozwijać i kształcić, wiedzieć jak najwięcej. Zależy mi na tym, aby ludzie zawsze wychodzili z mojego salonu zadowoleni. Życzę każdemu by znalazł takie zajęcie, które będzie dawało mu frajdę i satysfakcję z tego co robi.

Najpopularniejszy Salon Fryzjerski

Najpopularniejszy Salon Kosmetyczny

Regulamin: kliknij tutaj