Wróżka Brida z Olsztyna: moje ciało przyciąga metalowe przedmioty [VIDEO]
2019-03-30 18:00:18(ost. akt: 2019-03-30 18:19:39)
Monika Lesiak-Brida
Zawodowo stawia tarota, wróży ludziom. Jednak ostatnio odkryła w sobie tajemniczą siłę, która przyciąga do niej metalowe przedmioty, a nawet kryształy. — Już od dziecka byłam inna — mówi Monika Lesiak z Olsztyna.
Jestem wróżką mieszkającą w Olsztynie. Moje ciało przyciąga metalowe przedmioty... — taki mejl trafił do naszej redakcji. Czego trzeba więcej dziennikarzowi, trudno o ciekawszy temat.
Jedno z olsztyńskich osiedli, niewielkie mieszkanie. — Wróżka Brida, tak jak ta dziewczyna z powieści Paulo Coelho — przedstawia się gospodyni. — To moja ulubiona książka — tłumaczy. Tak naprawdę nazwa się Monika Lesiak i pochodzi z okolic Olsztyna. Od dziesięciu lat zajmuje się wróżeniem. Ma własną firmę. Wcześniej pracowała w kilku światowych portalach ezoterycznych. Może dlatego wróżka internetowa Brida bardziej jest znana na świecie niż w Olsztynie.
Niedawno kobieta odkryła w sobie moc przyciągania przedmiotów. Przypadkowo podczas zabawy z trzyletnią córeczką literkami — magnesami na lodówkę. Dziewczynka przyłożyła jej literkę do dekoltu i, o dziwo, ta trzymała się ciała, nie odpadła. — Przyznam, że aż zaniemówiłam, bo nigdy nie podejrzewałam, że mam w sobie taką tajemniczą siłę — mówi pani Monika.
Poszła do kuchni i na próbę przyłożyła do dekoltu łyżkę. I ta też ani drgnęła. Podobnie nóż, który później przyłożyła do twarzy. Nie spadł. — Wszystko się mnie trzyma, nawet żelazko — zaskakuje wróżka.
Czyżby sobie z nas żartowała? Gospodyni przynosi z kuchni wielkie żelazko, które po chwili przykłada do dekoltu. Trzyma się ciała jakby, kto je jakimś klejem posmarował. — Można? — sięgam po żelazko. Przesuwam dłonią po stopie żelazka. Nic, żadnej gumy, śladu kleju. Co u licha?
Nie tylko metalowe przedmioty trzymają się wróżki, bo także minerały, co już jest pewnym ewenementem, bo ludzie, do których lgną metale, nie są jakimś wielkim wyjątkiem. Ale minerały to już co innego.
Oczom się nie chce wierzyć, kiedy wróżka przykłada kolejno do ciała najpierw wielki kawałek ametystu, a potem jeszcze dwa mniejsze kamyki. Wszystkie trzymają się jej ciała jak przyklejone, nie odrywają się, nie spadają z hukiem na podłogę. — Już urodziłam się taka inna — mówi — Jako dziecko miałam już prorocze sny. Widziałam rzeczy, których inni nie dostrzegali, kiedy o tym mówiłam dorosłym, to zawsze było, że mam bujną wyobraźnię, że zmyślam. Ale ten dar cały czas mi towarzyszy.
Co umiała przepowiedzieć, przewidzieć? — Przewidziałam płeć moich dzieci, już jako dziecko powiedziałam, że nigdy nie wyjdę za mąż — mówi. — Wiele rzeczy, ale nie chcę o tym opowiadać, bo jeszcze panowie nie wiadomo, co sobie o mnie pomyślicie.
No tak, wszak nie do każdego czucie i wiara silniej mówi niż mędrca szkiełko i oko.
Ta moc przyciągania tak naprawdę od dawna dawała jej o sobie znać. Jedni to nazwą tajemną siłą, mocą, inni po prostu szczęściem. A pani Monika ma niebywale.
Wróżka wyciąga z szuflady stertę kartek. To wszystko to potwierdzenia wgranych w konkursach organizowanych przez producentów słodyczy, napojów czy przypraw kuchennych. Wystarczyło kupić tylko choćby dwie butelki soków czy bombonierkę.
Wygrane w konkursach są niemałe, bo tu 5 tys. zł, tu 2 tysiące, a o tych kilkusetzłotowych to już nawet nie ma co wspominać. — I to wszystko tylko w ciągu ostatnich dwóch lat — mówi pani Monika. — Wcześniej wygrałam wielki telewizor, czy play station. Tak już mam, że jak już biorę udział w jakimś konkursie, to wszystko wygrywam. Myślę, że do wygrania zostały mu już tylko tylko samochód i mieszkanie — żartuje.
Po co ludzie przychodzą do wróżki? — Życie jest energią, a tarot ma wiele rozkładów, dlatego pytania muszą być konkretne, a nie ogólne typu; co mnie czeka. Nie wiem, bo wszystko i nic — mówi Brida.
Jednym z pytań, z którymi się często spotyka, jest pytanie oczywiście o wygraną w totka, bo każdy marzy, żeby zostać milionerem. Ludzie chcą, żeby podała im szczęśliwe liczby. Nie odpowiada na takie pytania. — Bo gdyby wróżki znały na nie odpowiedź, to wszystkie byłybyśmy milionerkami — śmieje się pani Monika.
Inne pytanie, z którym dość często się spotka, dotyczy spraw sercowych... — Tu nie trzeba nawet tarota, bo odpowiedź kryje się już w samym pytaniu — mówi wróżka. — Wiele osób nie oczekuje od wróżki żadnej odpowiedzi, po prostu chce porozmawiać, chce być wysłuchanym. Ja nie słodzę... Mówię, co widzę w kartach.
Jednak są granice, których nie przekracza. Jak się okazuje, prawdziwa wróżka, ta z powołania, nie wszystko nam powie. — Ja mówię to, co widzę w kartach, ale mam swoje zasady. Nie można mówić o śmierci, narodzinach i zdrowiu — uważa Brida. — Od zdrowia, stawiania diagnoz jest lekarz. A śmierć, narodziny to sprawy dla ktoś tam na samej górze. Nie wróżce to przepowiadać, bawić się w Nostradamusa.
Wróżka ma dwoje dzieci. — Zawsze wiedziałem, że mam niesamowitą mamę, że ma pewien dar — mówi syn wróżki. — Ale przez myśl mi nie przeszło, że potrafi w dodatku jeszcze takie rzeczy. Sam jestem zaskoczony.
— To jak to będzie z tymi moimi sześcioma liczbami — nie odpuszczam wróżce, zbierając się do wyjścia. — Ja ich nie znam — uśmiecha się tylko wróżka Brida..
Andrzej Mielnicki
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (11)do wróżki #2707479 | 193.46.*.* 1 kwi 2019 13:04
Bóg Cię kocha
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
trener #2707405 | 46.186.*.* 1 kwi 2019 10:33
własna grawitacja :D
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Marvel #2707344 | 94.174.*.* 1 kwi 2019 08:59
Czekam na wywiad ze spajdermenem.
odpowiedz na ten komentarz
Damski Bokser #2707329 | 213.73.*.* 1 kwi 2019 08:43
Olsztyn, XXI wiek
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Hmm #2707259 | 88.156.*.* 31 mar 2019 23:40
Ludzi właśnie zdrowie, smierc i narodziny interesują, bo to kluczowe sprawy. Po co byc wrozka skoro się trzyma w tajemnicy takie sprawy... Chyba,ze sie nie potrafi.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)