Bez szczepienia nie ma pracy

2018-12-16 08:25:22(ost. akt: 2018-12-16 10:26:52)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Fot. fotolia.com

Rząd znalazł receptę na atakujące nas choroby zakaźne. Te, które wracają przez zaniechane szczepienia. Plan jest taki: szczepione muszą być nie tylko dzieci, ale i dorośli. Jeśli tego nie zrobią, nie dostaną pracy. Czy to dobry pomysł?
Odra w natarciu. W całym kraju choruje na nią 220 osób. Chociaż na Warmii i Mazurach pojawiły się pojedyncze ogniska tej choroby i daleko nam do problemów Mazowsza czy Śląska, to jednak trzeba być czujnym. W ostatnich miesiącach odnotowywano bowiem coraz więcej przypadków zakażeń od osób pochodzących z Ukrainy. Tamtejsze władze od ponad roku walczą z wysoką zachorowalnością na tę chorobę.

Z kolei u nas alert epidemiologiczny z udziałem migrantów ujawnił lukę prawną. Problem trzeba zdusić w zarodku, nie ma jednak jasności co do procedur, według których należy postępować. I kto powinien za szczepienia zapłacić. Według lekarzy w Polsce konieczne jest wprowadzenie uregulowań prawnych. Z tym, że obowiązek szczepień tylko dla emigrantów byłby dyskryminacją. Dlatego rząd chce szczepić wszystkich — również Polaków. Pomysł polega na tym, żeby osoby, które podejmują pracę, przedstawiały zaświadczenie o szczepieniu. W razie jego braku nie będą mogły pracować.

— Szczepienie to jedyny skuteczny sposób zabezpieczenia naszych obywateli, żebyśmy nie musieli obawiać się epidemii — twierdzi Marcin Kostka z inicjatywy „Szczepimy, bo myślimy”.

Tym bardziej że sytuacja w kolejnych latach może się jeszcze pogarszać. Jak wynika z raportu Komisji Europejskiej, Polska znalazła się wśród krajów, w których społeczeństwo najmniej ufa szczepionkom, a szczepienie dzieci za ważne uznaje 76 proc. Polaków. Najbardziej nieufna wobec zabezpieczania
szczepionkami jest grupa najmłodszych dorosłych, czyli osób w wieku 18–24 lat i 25–34 lat. I tu czas na kolejne badania — ludzie w wieku od 25 do 34 spędzają w jednej firmie zaledwie 2,8 roku. Cenią sobie zmiany. Czy wobec tego będą mieli trudniej ze znalezieniem nowej pracy, jeśli się nie zaszczepią?

— Jestem przeciwnikiem rygorystycznych działań w zakresie szczepień. Najpierw trzeba rozmawiać, a potem nakazywać — mówi Janusz Dzisko, państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w Olsztynie.
I dodaje: — Prawda jest taka, że choroby zakaźne wieku dziecięcego przechorowane w wieku starszym przebiegają zdecydowanie ciężej. Dobrze by było, gdyby populacja była zaszczepiona. W ten sposób unikniemy kolejnego ogniwa w łańcuchu epidemiologicznym. Mam jednak mieszane uczucia co do tego, aby nakazywać. Ten pomysł wymaga jeszcze przemyślenia.

Problem braku szczepień zauważają duże firmy. Po wykryciu ogniska odry w fabryce pod Ostródą zarządzono szczepienie wszystkich pracowników. Objęły one ponad 400 osób. Inne przedsiębiorstwa też podejmują takie kroki. To między innymi firmy, w których zanotowano zachorowanie albo takie, które działają na terenie „podwyższonego ryzyka”. Albo zatrudniają emigrantów, którzy przyjeżdżają z krajów, gdzie odra szybko się rozprzestrzenia. Bo lepiej zapobiegać, niż leczyć.

Odra jest chorobą o bardzo wysokiej zakaźności. Wirus przenosi się drogą powietrzno-kropelkową. Okres wylęgania wynosi 9-11 dni. Chory jest zakaźny dla otoczenia 3-5 dni przed pojawieniem się wysypki i przez pierwsze 3 dni jej trwania. Uważa się, że do osiągnięcia zadowalającego stopnia zabezpieczenia populacji na odrę powinno być zaszczepionych co najmniej 95 proc. mieszkańców.

Wysoką odporność posiadają osoby urodzone po 1990 roku. Od tego czasu stosowane są szczepienia dwoma dawkami. Osoby starsze mogą się doszczepić, a te z roczników sprzed roku 1975, kiedy szczepienia przeciw odrze nie były masowe, przyjąć pełną dawkę. Odporność do końca życia daje przebycie zakażenia odrą.

Przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze w dzieciństwie chorowała prawie każda osoba. Epidemie występowały co 2-3 lata. W Polsce przed wprowadzeniem szczepień przeciw odrze (lata 1965-1974) liczba rejestrowanych przypadków kształtowała się na poziomie 70-130 tys. w latach pomiędzy epidemiami oraz 135-200 tys. w latach epidemicznych. Umierało 200-300 dzieci, a tysiące miało ciężkie powikłania wymagające długotrwałej hospitalizacji. Obecnie w Europie obserwujemy niepokojący wzrost liczby zachorowań na odrę, w tym również zgony.
ADA ROMANOWSKA




Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tomek #2652606 | 5.173.*.* 31 gru 2018 14:59

    Bardzo mądrze! Państwo nie powinno ulegać tej antyszczepionkowej paranoi... nic co mówią proepidemicy nie jest prawdziwe - ich "badania" to niczym nie potwierdzone głupoty publikowane na stronach internetowych a ich "straszne przypadki" zawsze są tylko opowieściami... Polecam poczytać na poważnie o szczepieniach na www.zaszczepsiewiedza.pl albo po prostu pogadać z lekarzem

    odpowiedz na ten komentarz

  2. NIEBEZPIECZEŃSTWA szczepień #2645902 | 2.165.*.* 18 gru 2018 09:09

    Oto lista badań naukowych dotyczących związku między szczepieniami a zaburzeniami neurologicznymi, immunologicznymi, hematologicznymi i innymi. Badania posegregowano tematycznie. ................. https://prawdaoszczep ionkach.pl/badania-naukowe--ktore-wskazu ja-na-niebezpieczenstwa-zwiazane-ze-szcz epionkami,68,167.htm

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. hur #2645818 | 207.237.*.* 18 gru 2018 02:14

    http://healthimpactnews.com/2018/cdcs-ow n-data-support-link-between-mmr-vaccine- and-autism/

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  4. gdzie badania ? #2645469 | 2.164.*.* 17 gru 2018 14:36

    Podstawieni przez korporację farmaceutyczne trolle piszą ckliwe WYDUMANE farmazony , a nigdzie ani słowa nie podają BADAŃ dowodzących, że szczepionki są nieszkodliwe!!!!!!!! Niechże w końcu taki troll pokaże prawdziwe badanie randomizowane z podwójną ślepą próbą, zrobione na noworodkach !!!!!,to wtedy będziemy mogli mówić,kto ma rację.Więc do dzieła sprzedawczyki. A ja doskonale wiem że takich badań niema,więc robi się eksperymenty na naszych dzieciach...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Obywatel JG #2645059 | 213.76.*.* 16 gru 2018 19:42

      Wszystkie rządy od 1989 roku a nawet od 1945 nie są rządami Polskimi! Dla PISu nie wystarcza już wykańczanie resztek gospodarki , wyganianie kwiatu Polskiej młodzieży z ojczyzny i sprowadzanie w to miejsce potomków upowców .Teraz chcą pod pozorem pseudo troski o zdrowie lemingów , prymitywną i kłamliwą propagandą , nabić kasy firmą farmaceutycznym. Dzikuj za uwag.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (8)