Jak dostać dobrą pracę?

2018-11-20 07:10:00(ost. akt: 2018-11-19 20:18:54)
zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Pixabay

Aplikując o jakiekolwiek stanowisko warto w CV lub liście motywacyjnym podkreślić naszą umiejętność pracy zespołowej i liczne w związku z nią doświadczenia.
Każdemu rzetelnemu pracodawcy powinno zależeć na zespole, który współpracuje zgodnie, wszelkie konflikty rozwiązuje z elegancją i na zawsze i który ogólnie się lubi. Co logiczne — pracownicy przychodzą wtedy do pracy z chęcią, nie wymagają dodatkowych motywacji, a ewentualne sytuacje kryzysowe w zespole zbudowanym na pełnym zaufaniu — jeśli nawet wystąpią — szybko zostaną rozwiązane, bardzo często z dużym zyskiem dla firmy. Innymi słowy — każdy mądry pracodawca doskonale wie, że metoda dziel i rządź na dłuższą metę nie sprawdza się.
Co jednak zrobić, by taki zespół współpracujących ze sobą ludzi stworzyć? Jakie zadania leżą po stronie pracodawcy, szefa, a jakie po stronie członków tego zespołu? Oto przewodnik po zasadach pracy w zespole.

1. Dobra komunikacja

Że świeża i wiarygodna informacja zawsze jest w cenie, wiadomo nie od dziś. Jeśli zatem jako pierwsi wiemy o czymś, co dla naszego zespołu może mieć kluczowe znaczenie, podzielmy się tą wiedzą. Jeśli mamy wobec swoich pracowników lub współpracowników jakieś konkretne oczekiwania, dajmy im znać. Nikt z nas nie jest przecież jasnowidzem.
Szefowie powinni dbać, być ich przekaz był jasny i zrozumiały. Pracownicy z kolei powinni słuchać aktywnie i zadawać pytania pomocnicze. Każdy z pracowników powinien mieć też ten sam zestaw informacji, więc jak ognia unikajmy informowania każdego z osobna. Nasz przekaz będzie za każdym razem inny, towarzyszyć mu będą inne emocje i skutek może być taki, że każdy pracownik zrozumie nas inaczej. Dbajmy też o uzupełnianie informacji na bieżąco, a zadania przydzielajmy konkretnym osobom.
To samo dotyczy sytuacji mniej służbowych. Jeśli denerwuje nas zbyt głośno grające radio, powiedzmy to: zmieńmy stację na taką, która gra spokojniejszą i cichszą muzykę lub zwyczajnie zarządźmy głosowanie — może przeciwników radia jest więcej, a wielbiciel tylko jeden?
Czasem też tak bywa, że przeszkadza nam kolega zza biurka, który zbyt często rozmawia telefonicznie z rodziną. Musimy wziąć go wtedy na stronę i zwrócić uwagę. Ogólnie zasada jest taka: konstruktywna krytyka powinna być podawana w cztery oczy. Natomiast chwalimy zawsze zbiorowo!

2. Wspólny cel. Odpowiedzialność. Sumienność. Uczciwość

Cel jest i musi być zawsze wspólny: ciągły wzrost zysków ze sprzedaży, pozyskiwanie nowych klientów, coraz większa liczba zadowolonych klientów. Jako pracownicy jednego zespołu musimy o tym stale pamiętać i nie pracować wyłącznie na własne konto. Sukces firmy przełoży się przecież na sukces poszczególnych jej pracowników.
Wykształcenie, umiejętności, doświadczenie są ważne, ale bez rzetelnego wykonywania obowiązków i sumienności nic nam z nich nie przyjdzie. Nieodpowiedzialność, nierzetelność i niesumienność jednego członka zespołu w wykonywaniu obowiązków, niweczy starania całego zespołu. Na obiboka, który liczy, że jakoś to będzie, nie ma miejsca w dobrym zespole. Tak samo jak na osoby nieuczciwe, które pozyskane służbowo informacje wykorzystują do prywatnych celów lub wynoszą na zewnątrz.

3. Wspólne rozwiązywanie problemów. Umiejętność kompromisu

Praca nie jest sielanką. Czasem spotka nas pochwała, osiągniemy sukces, coś nam po prostu wyjdzie. Czasem jednak — i to niestety znacznie częściej — napotkamy trudności i przeszkody. I też trzeba sobie z nimi umieć poradzić. W sytuacji problemowej warto wspólnie usiąść, rozłożyć problem na czynniki pierwsze, wypisać je w punktach i przy każdym z nich zapisać przynajmniej jedno rozwiązanie. Ostatecznie w zespole są wykwalifikowani specjaliści, a sam problem nie wymaga przecież interwencji wojsk NATO!
Czasem bywa i tak, że nasz pomysł reszcie zespołu nie jawi się jako gotowy plan na podbój świata. Że choć z naszej perspektywy na tacy podajemy gotową strategię potrojenia zysków w jeden kwartał, znajdą się malkontenci, którzy skrytykują ją w całości lub w poszczególnych punktach. W pracy, tak samo jak w życiu, trzeba być gotowym na krytykę i kompromisy. Pamiętajmy jednak, że kompromis wymaga ustępstw od obu stron sporu.

4. Przyjazna atmosfera. Otwartość na innych. Zaufanie

Wszystko można zawsze powiedzieć przynajmniej na dwa sposoby. Jeśli więc pracownik prosi o urlop w okresie świątecznym, szef oczywiście może odpowiedzieć, że nasza prośba o urlop to nie jest koncert życzeń. Może jednak wyjaśnić po partnersku i szczerze, że już 4 osoby w tym czasie będą nieobecne i trudno będzie wykonać plan jeszcze i bez nas w pracy.
Szefować zespołowi można też oczywiście despotycznie i arogancko: proszę ten raport przygotować na jutro; od przyszłego tygodnia przechodzi pan do działu sprzedaży; od dziś będziesz się zajmować klientem zagranicznym. Można jednak usiąść wspólnie i zaproponować zmiany czy wręcz rewolucję w zespole. Można sprowokować pracowników do wskazania lub samookreślenia się, w jakim kierunku chcemy się rozwijać, na którym polu działania firmy czujemy się najbardziej kompetentni. Mądry szef wykorzysta ten potencjał i skutek osiągnie prawdopodobnie ten sam lub jeszcze lepszy.

Życzliwość między pracownikami to z kolei element niezbędny do zbudowania w zespole zaufania. To dzięki atmosferze życzliwości pracownik z chęcią idzie do pracy, wykonuje więcej, niż powinien i odważnie stawia czoła nowym wyzwaniom. Od życzliwości już krótka droga do zaufania i polegania na zespole. Zarówno w relacji szef-zespół, jaki i zespół-szef oraz poszczególni członkowie zespołu wobec siebie.

mmb

Komentarze (33) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. zenek #2628760 | 83.9.*.* 21 lis 2018 23:18

    Nie ma różnicy czy po ,pis ,sld tym wszystkim rządzi żydokomuna , a to nie wróży nic dobrego w tym kraju,połowa to przechrzty

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Andzela #2628644 | 84.40.*.* 21 lis 2018 19:46

    ja w CV na sam koniec dodaję krótką adnotacje - " ciągnę lepiej niż odkurzacz" - chyba działa 6-7 tys/msc

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Żałosne ... #2628335 | 107.167.*.* 21 lis 2018 12:07

    A w Biedolandzie płace dalej na poziomie 350-400 Euro/miesięcznie. Tyle, to Niemiec daje Taschengeld (kieszonkowe) swoim kilkuletnim dzieciakom. I to taki przeciętny Niemiec, bez studiów.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  4. ale #2628112 | 88.156.*.* 20 lis 2018 23:52

    Wystarczy sie do pisu zapisać i po problemie

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  5. Alan #2627898 | 81.190.*.* 20 lis 2018 19:24

    Ubawiłem się po pachy tym tekstem, po pierwsze aby dostać dobrą prace aplikując na stanowisko należy wskazać znajomości, a nie umiejętności. I to jest jedyna zasada przy otrzymaniu dobrej pracy, czy to w urzędzie, czy to w jakiejś dużej korporacyjnej firmie. W jednej z największych firm w naszym mieście już trzecie pokolenie piastuje dobre stanowiska, wszyscy fachowcy. Pracownicy poza zaufanego kręgu nie mają szans na objęcie dobrego stanowiska. Nieważne są studia, kursy, szkolenia, doświadczenie jak wystarczy układ i licha matura aby piąć się w górę. Czy to za pisu, czy za po było i jest tak samo w urzędach, zakładach państwowych itp.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (33)