Róża Różańcowa to jego duma

2018-11-15 18:00:00(ost. akt: 2018-11-15 18:15:05)
Ksiądz Marek Proszek został zgłoszony do naszej akcji. Czy wygra?

Ksiądz Marek Proszek został zgłoszony do naszej akcji. Czy wygra?

Autor zdjęcia: Arch. prywatne

Chcemy docenić proboszczów, którzy wyróżniają się aktywnością i zaangażowaniem. Dlatego czekamy na Państwa zgłoszenia. Parafianie z Głotowa uważają, że w naszej akcji Proboszcz i Parafia 2018 powinien wygrać ks. Marek Proszek.
Zanim został proboszczem rzymskokatolickiej parafii pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela w Głotowie, był wikariuszem w Dobrym Mieście. W tym roku mija 18 lat, odkąd stoi na czele parafii. Bycie gospodarzem takiego miejsca, wcale nie jest proste. Ale ks. Marek Proszek, bo właśnie o nim mowa, radzi sobie doskonale. Dlatego parafianie zgłosili go do naszej akcji Proboszcz i Parafia 2018.

Głotowo to mała wieś położona cztery kilometry na zachód od Dobrego Miasta. Słynie ona z Sanktuarium Najświętszego Sakramentu oraz Kalwarii Warmińskiej. Tutaj przybywają tłumy. Pielgrzymki zaczynają się od Wielkiego Postu przed Wielkanocą, ale chętnych do odwiedzenia tego niezwykłego miejsca nie brakuje także w zimie. — Kiedy obejmowałem tutaj probostwo, czułem, że czeka mnie wyzwanie — wspomina nasz kandydat na najlepszego proboszcza. — Po pierwsze, czekały mnie nowe obowiązki. Po drugie, wiedziałem, że muszę się zaangażować w odnowienie sanktuarium. I że czeka mnie, jak to młodzież mawia, ogarnianie turystów i pielgrzymów. I jeszcze podstawowa i najważniejsza rzecz: duszpasterstwo.

Ksiądz zna wszystkich 500 mieszkańców. Jest sam na parafii, nie ma żadnych pomocników wikariuszy. — Budują się nowe domy i powoli się poznajemy z innymi mieszkańcami — opowiada proboszcz. — Nasi parafianie się integrują. Mają ku temu wiele okazji.

W Głotowie są dwa duże odpusty, podczas których wierni mogą poczuć się jedną wielką wspólnotą. Pierwszy jest po Bożym Ciele, a drugi we wrześniu po święcie Podwyższenia Krzyża. Co roku mieszkańcy Głotowa celebrują także rocznicę poświęcenia Kalwarii Warmińskiej.

W tej niewielkiej miejscowości są obchodzone dożynki i wiele innych świąt, dzięki którym parafianie się integrują. W parafii działało wiele wspólnot. Ksiądz proboszcz dumny jest szczególnie z Róży Różańcowej. W Sanktuarium odbywają się spotkania dzieci, młodzieży, małżeństw i dorosłych.
Parafia ma też swój zwyczaj: każda kapliczka ma swoją rodzinę, której zadaniem jest się nią zaopiekować.

Ksiądz Marek Proszek najbardziej dumny jest z parafian: — Są bardzo zaangażowani, aktywni, otwarci i życzliwi — wymienia.

Czego sobie życzy na najbliższy czas? – Chciałbym, żeby ludzie coraz bardziej czuli się gospodarzami tej parafii — mówi. — Żeby się angażowali w jej życie. I dobrze się tu czuli.
Przed ks. Markiem tez kolejne wyzwania: remont Kalwarii, odnowienie kaplicy, renowacja polichromii we wnętrzu świątyni. — Zależy mi także, aby sanktuarium było jeszcze bardziej rozreklamowane — mówi.


TA


Regulamin: kliknij tutaj