Z sercem dla serca, czyli precz z cholesterolem!
2018-10-30 21:06:13(ost. akt: 2018-10-30 21:12:30)
Jak co roku, w ostatnią niedzielę września obchodziliśmy Światowy Dzień Serca. Obchody się skończyły i co dalej? Okazuje się, że nic dobrego — jak wynika z badania prawie jedna czwarta Polaków po 35. roku życia nie wie, jaki ma poziom cholesterolu.
Z badania opinii, zrealizowanego niedawno dla marki Optima Cardio wynika, że dalsze 8% młodych Polaków ma świadomość przekroczonych norm poziomu cholesterolu w swojej krwi, ale nie robi z tym faktem nic lub robi niewiele. Z kolei według danych epidemiologicznych aż 61% dorosłych Polaków, czyli jakieś 16 mln ludzi, ma podwyższone stężenie cholesterolu lub przyjmuje z tego powodu leki. Zatem wiedza o szkodliwości tego związku i o jego poziomie w naszym organizmie jest kluczowa do kontroli zdrowia pod kątem schorzeń kardiologicznych, tym bardziej, że wywołują one każdego roku co drugi zgon wśród Europejczyków. Jednym z czynników ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych jest nieodpowiednia dieta, dlatego z okazji Światowego Dnia Serca przypominamy, o co warto zadbać profilaktycznie.
Zmieniają nawyki żywieniowe
57% badanych zmieniło nawyki żywieniowe, kiedy dowiedziało się, że ma podwyższony poziom cholesterolu. Ponad połowa ogranicza cukier (52,6%), je więcej owoców i warzyw (55,6%), prawie 60% ogranicza spożywanie tłuszczów TRANS i nasyconych (30,1%). Ponad 1/3 wprowadziła do diety więcej błonnika.
Choroby układu krążenia, w tym miażdżyca, choroba niedokrwienna serca czy udar mózgu — są głównymi przyczynami zachorowalności, niepełnosprawności i przedwczesnej umieralności w krajach rozwiniętych. Ich przyczyną jest nieprawidłowy sposób żywienia, czyli wysokie spożycie tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, m.in. tłustych gatunków mięs, wywarów z mięs jako rosołu, wędlin, smalcu, masła, śmietany i tłustych serów. Na zbyt wysoki poziom cholesterolu wpływ mają także niskie spożycie olejów roślinnych (m.in. oliwy z oliwek, oleju rzepakowego), wysokie spożycie tłuszczów trans, obecnych m.in. w żywności typu fast-food, chipsach, frytkach, wyrobach cukierniczych, sosach i zupach w proszku, nadmierne spożycie soli, niskie spożycie świeżych warzyw i owoców, niska zawartość błonnika pokarmowego w diecie, niskie spożycie ryb, zwłaszcza tłustych ryb morskich — łososia, makreli, śledzia, halibuta, czy nadmierna ilość alkoholu, a zwłaszcza piwa, które ma bardzo wysoki indeks glikemiczny.
57% badanych zmieniło nawyki żywieniowe, kiedy dowiedziało się, że ma podwyższony poziom cholesterolu. Ponad połowa ogranicza cukier (52,6%), je więcej owoców i warzyw (55,6%), prawie 60% ogranicza spożywanie tłuszczów TRANS i nasyconych (30,1%). Ponad 1/3 wprowadziła do diety więcej błonnika.
Choroby układu krążenia, w tym miażdżyca, choroba niedokrwienna serca czy udar mózgu — są głównymi przyczynami zachorowalności, niepełnosprawności i przedwczesnej umieralności w krajach rozwiniętych. Ich przyczyną jest nieprawidłowy sposób żywienia, czyli wysokie spożycie tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, m.in. tłustych gatunków mięs, wywarów z mięs jako rosołu, wędlin, smalcu, masła, śmietany i tłustych serów. Na zbyt wysoki poziom cholesterolu wpływ mają także niskie spożycie olejów roślinnych (m.in. oliwy z oliwek, oleju rzepakowego), wysokie spożycie tłuszczów trans, obecnych m.in. w żywności typu fast-food, chipsach, frytkach, wyrobach cukierniczych, sosach i zupach w proszku, nadmierne spożycie soli, niskie spożycie świeżych warzyw i owoców, niska zawartość błonnika pokarmowego w diecie, niskie spożycie ryb, zwłaszcza tłustych ryb morskich — łososia, makreli, śledzia, halibuta, czy nadmierna ilość alkoholu, a zwłaszcza piwa, które ma bardzo wysoki indeks glikemiczny.
Dietetyk podsumowuje:
— Wszystko to sprzyja wysokim stężeniom cholesterolu we krwi i często przewyższa zapotrzebowanie energetyczne, prowadząc do nadwagi i otyłości. Sprzyja także rozwojowi cukrzycy czy nadciśnienia tętniczego — wyjaśnia mgr Jadwiga Przybyłowska, dietetyk. Dlatego pacjentom z problemami kardiologicznymi rekomenduje się prawidłowo zbilansowaną dietę o nazwie DASH, opracowaną przez amerykańskich specjalistów z Narodowego Instytutu Serca, Płuc i Układu Krwiotwórczego, oraz tzw. dietę śródziemnomorską. Są to diety o udokumentowanej skuteczności w profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego. Zgodnie z ich założeniami, źródło energii i składników odżywczych powinny stanowić: pełnoziarniste produkty zbożowe, częściowo odtłuszczone produkty mleczne, świeże warzywa i owoce, nasiona, orzechy, ryby, chude mięso oraz tłuszcze pochodzenia roślinnego. Dzięki temu obie diety są ubogie w nasycone kwasy tłuszczowe i cholesterol — natomiast bogate w błonnik pokarmowy, witaminy i przeciwutleniacze. Obie diety ograniczają też spożycie czerwonego mięsa, słodyczy i innych produktów będących źródłem cukrów prostych (m.in. słodkich soków i napojów). Taki sposób odżywiania przyczynia się do redukcji masy ciała, obniżenia ciśnienia tętniczego krwi, obniżenia poziomu trójglicerydów we krwi, cholesterolu całkowitego i „złego” cholesterolu LDL.
— Wszystko to sprzyja wysokim stężeniom cholesterolu we krwi i często przewyższa zapotrzebowanie energetyczne, prowadząc do nadwagi i otyłości. Sprzyja także rozwojowi cukrzycy czy nadciśnienia tętniczego — wyjaśnia mgr Jadwiga Przybyłowska, dietetyk. Dlatego pacjentom z problemami kardiologicznymi rekomenduje się prawidłowo zbilansowaną dietę o nazwie DASH, opracowaną przez amerykańskich specjalistów z Narodowego Instytutu Serca, Płuc i Układu Krwiotwórczego, oraz tzw. dietę śródziemnomorską. Są to diety o udokumentowanej skuteczności w profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego. Zgodnie z ich założeniami, źródło energii i składników odżywczych powinny stanowić: pełnoziarniste produkty zbożowe, częściowo odtłuszczone produkty mleczne, świeże warzywa i owoce, nasiona, orzechy, ryby, chude mięso oraz tłuszcze pochodzenia roślinnego. Dzięki temu obie diety są ubogie w nasycone kwasy tłuszczowe i cholesterol — natomiast bogate w błonnik pokarmowy, witaminy i przeciwutleniacze. Obie diety ograniczają też spożycie czerwonego mięsa, słodyczy i innych produktów będących źródłem cukrów prostych (m.in. słodkich soków i napojów). Taki sposób odżywiania przyczynia się do redukcji masy ciała, obniżenia ciśnienia tętniczego krwi, obniżenia poziomu trójglicerydów we krwi, cholesterolu całkowitego i „złego” cholesterolu LDL.
Z rozwagą wybierz tłuszcze
W profilaktyce i leczeniu chorób układu krążenia szczególną uwagę zwraca się także na odpowiedni dobór tłuszczu w diecie, dlatego niezwykle ważną kwestią jest optymalny wybór tłuszczu do smarowania pieczywa i obróbki termicznej potraw.
— Podstawowa zasada, jaką należy kierować się przy rekomendacji tłuszczu do smarowania pieczywa pacjentom kardiologicznym brzmi: maksymalnie ograniczać spożycie tłuszczów nasyconych, które przez większość osób spożywane są w nadmiarze — mówi mgr Przybyłowska. — Dlatego osoby z podwyższonym poziomem cholesterolu we krwi powinny zrezygnować ze smarowania pieczywa masłem czy smalcem. To wysokiej jakości margaryny są bogatym źródłem korzystnych dla zdrowia nienasyconych kwasów tłuszczowych, a część z nich wzbogacana jest również w sterole roślinne, które sprzyjają obniżeniu stężenia cholesterolu w surowicy krwi. Taki efekt obserwuje się przy spożyciu 1,5-3 g steroli roślinnych dziennie. Osoby, które oprócz wysokiego cholesterolu mają podwyższone ciśnieniem krwi — mogą skorzystać też z produktów wzbogaconych o potas.
W profilaktyce i leczeniu chorób układu krążenia szczególną uwagę zwraca się także na odpowiedni dobór tłuszczu w diecie, dlatego niezwykle ważną kwestią jest optymalny wybór tłuszczu do smarowania pieczywa i obróbki termicznej potraw.
— Podstawowa zasada, jaką należy kierować się przy rekomendacji tłuszczu do smarowania pieczywa pacjentom kardiologicznym brzmi: maksymalnie ograniczać spożycie tłuszczów nasyconych, które przez większość osób spożywane są w nadmiarze — mówi mgr Przybyłowska. — Dlatego osoby z podwyższonym poziomem cholesterolu we krwi powinny zrezygnować ze smarowania pieczywa masłem czy smalcem. To wysokiej jakości margaryny są bogatym źródłem korzystnych dla zdrowia nienasyconych kwasów tłuszczowych, a część z nich wzbogacana jest również w sterole roślinne, które sprzyjają obniżeniu stężenia cholesterolu w surowicy krwi. Taki efekt obserwuje się przy spożyciu 1,5-3 g steroli roślinnych dziennie. Osoby, które oprócz wysokiego cholesterolu mają podwyższone ciśnieniem krwi — mogą skorzystać też z produktów wzbogaconych o potas.
Badania kliniczne konieczne
Margaryny wzbogacane w sterole i stanole roślinne należą do żywności funkcjonalnej, czyli żywności o szczególnych właściwościach prozdrowotnych. Korzystne oddziaływanie zdrowotne żywności funkcjonalnej musi być potwierdzone badaniami klinicznymi. Taka żywność może być wtedy oznakowana oświadczeniami zdrowotnymi, potwierdzających określone właściwości jej składników. Warto zaznaczyć, że stosowany obecnie proces produkcji margaryn kubkowych, czyli proces estryfikacji, zapobiega powstawaniu tłuszczów trans. Większość dostępnych aktualnie na polskim rynku margaryn do smarowania pieczywa zawiera śladowe ilości tłuszczów trans, tzn. < 1% całkowitej zawartości tłuszczu, co określane jest jako „praktycznie nieobecne”, a więc nieszkodliwe dla zdrowia.
— Jeśli chodzi o zastosowanie tłuszczów przy przygotowywaniu potraw wymagających obróbki termicznej, najlepiej nadają się do tego tłuszcze z wysokim punktem dymienia, wysoką zawartością jednonienasyconych kwasów tłuszczowych i niską zawartością wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Takie warunki spełniają m.in. rafinowany olej rzepakowy i rafinowana oliwa z oliwek — tłumaczy dietetyk.
Margaryny wzbogacane w sterole i stanole roślinne należą do żywności funkcjonalnej, czyli żywności o szczególnych właściwościach prozdrowotnych. Korzystne oddziaływanie zdrowotne żywności funkcjonalnej musi być potwierdzone badaniami klinicznymi. Taka żywność może być wtedy oznakowana oświadczeniami zdrowotnymi, potwierdzających określone właściwości jej składników. Warto zaznaczyć, że stosowany obecnie proces produkcji margaryn kubkowych, czyli proces estryfikacji, zapobiega powstawaniu tłuszczów trans. Większość dostępnych aktualnie na polskim rynku margaryn do smarowania pieczywa zawiera śladowe ilości tłuszczów trans, tzn. < 1% całkowitej zawartości tłuszczu, co określane jest jako „praktycznie nieobecne”, a więc nieszkodliwe dla zdrowia.
— Jeśli chodzi o zastosowanie tłuszczów przy przygotowywaniu potraw wymagających obróbki termicznej, najlepiej nadają się do tego tłuszcze z wysokim punktem dymienia, wysoką zawartością jednonienasyconych kwasów tłuszczowych i niską zawartością wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Takie warunki spełniają m.in. rafinowany olej rzepakowy i rafinowana oliwa z oliwek — tłumaczy dietetyk.
Nie ma to jak ruch
Oprócz zmiany diety przy wysokim poziomie cholesterolu należy zadbać także o ruch, np. chodzić na spacery lub wybrać inne aktywności fizyczne. Co optymistyczne, z badania wynika, że już prawie co trzeci badany z podwyższonym cholesterolem prowadzi bardziej aktywny tryb życia, więcej się rusza (31,5%), a niemal połowa respondentów jest pod stałą kontrolą lekarza specjalisty i bada się regularnie. A to bardzo ważne.
Badanie poziomu cholesterolu nie jest skomplikowane, ale bardzo wartościowe. Pozwala określić ważne paramenty zdrowotne i zareagować wcześnie na niepokojące zmiany w naszym organizmie, których nie widać. Najlepiej wykonać tzw. profil lipidowy, czyli badanie krwi oznaczające stężenie cholesterolu, jego frakcji LDL i HDL oraz trójglicerydów. Profil lipidowy jest dużo bardziej miarodajny od oznaczenia całkowitego stężenia cholesterolu we krwi. Warto wykonywać go regularnie, by ustrzec się choćby miażdżycy, zawału lub udaru. — Pamiętajmy jednak, by wyniki interpretować odpowiednio do wieku i stanu zdrowia — radzi dietetyk.
Badanie zrealizowane na zlecenie marki produktów żywności funkcjonalnej Optima w dniach 28.08-03.09.2018 przez agencję SW RESEARCH metodą wywiadów on-line (CAWI) na panelu internetowym SW Panel. W ramach badania przeprowadzono 1011 ankiet z rodzicami dzieci w wieku szkolnym.
Oprócz zmiany diety przy wysokim poziomie cholesterolu należy zadbać także o ruch, np. chodzić na spacery lub wybrać inne aktywności fizyczne. Co optymistyczne, z badania wynika, że już prawie co trzeci badany z podwyższonym cholesterolem prowadzi bardziej aktywny tryb życia, więcej się rusza (31,5%), a niemal połowa respondentów jest pod stałą kontrolą lekarza specjalisty i bada się regularnie. A to bardzo ważne.
Badanie poziomu cholesterolu nie jest skomplikowane, ale bardzo wartościowe. Pozwala określić ważne paramenty zdrowotne i zareagować wcześnie na niepokojące zmiany w naszym organizmie, których nie widać. Najlepiej wykonać tzw. profil lipidowy, czyli badanie krwi oznaczające stężenie cholesterolu, jego frakcji LDL i HDL oraz trójglicerydów. Profil lipidowy jest dużo bardziej miarodajny od oznaczenia całkowitego stężenia cholesterolu we krwi. Warto wykonywać go regularnie, by ustrzec się choćby miażdżycy, zawału lub udaru. — Pamiętajmy jednak, by wyniki interpretować odpowiednio do wieku i stanu zdrowia — radzi dietetyk.
Badanie zrealizowane na zlecenie marki produktów żywności funkcjonalnej Optima w dniach 28.08-03.09.2018 przez agencję SW RESEARCH metodą wywiadów on-line (CAWI) na panelu internetowym SW Panel. W ramach badania przeprowadzono 1011 ankiet z rodzicami dzieci w wieku szkolnym.
mmb
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
CHOLESTEROL NAUKOWE KŁAMSTWO - UFFE RAVNSKOV #2614519 | 2.164.*.* 31 paź 2018 22:39
Redaktorku doucz się - ksiązka "CHOLESTEROL NAUKOWE KŁAMSTWO "- autor UFFE RAVNSKOV.... http://www.ksiazki-medyczn e.eu/cholesterol-naukowe-klamstwo-uffe-r avnskov.html
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
oszustwo #2614516 | 2.164.*.* 31 paź 2018 22:36
TO POKAZUJE, ZE dziś badania są zamawiane i dopasowywane do aktualnej sprzedaży koncernow : "Badania kliniczne konieczne Margaryny wzbogacane w sterole i stanole roślinne należą do żywności funkcjonalnej, czyli żywności o szczególnych właściwościach prozdrowotnych."... podczas gdy USA zakazują używania margaryn całkowicie, jako bardzo szkodliwych dla zdrowia.... https://www.tvp.info/204923 18/koniec-z-margaryna-w-usa-wladze-zakaz uja-stosowania-utwardzonych-olejow-rosli nnych
odpowiedz na ten komentarz