Kupujesz? To jesteś porządnym obywatelem i dobrym patriotą

2018-10-29 12:30:00(ost. akt: 2018-10-29 12:38:03)
Kupuję, więc jestem. Kupowanie to dzisiaj postawa obywatelska. Kiedy ja kupuję, to inni sprzedają. Wtedy inni też kupują to, co ja sprzedaję. Tak to dzisiaj od szarży pod Somosierrą ważniejszy jest szturm na jakiś hipermarket. Zresztą, kto to jeszcze pamięta co to była za szarża?
Tak to już w dzisiejszych czasach po prostu jest. Ba, okazuje się, że 45 proc. Polaków uważa, że mają większy wpływ na życie społeczne kupując coś, niż głosując. Co ciekawe, im badani są młodsi, tym więcej z nich myśli właśnie zakupowo. Ciekawe, czy to coś da do myślenia naszym politykom? Chyba jednak nie, bo większość z nich nadal żyje w mentalnej epoce "Pana Tadeusza" i "Krzyżaków".

Liczba o której mowa pochodzi z międzynarodowego badania zleconego przez zajmującą się piarem firmę Havas. Tutaj Polacy nie różnią się specjalnie od badanych w innych krajach. Inaczej jest już jednak ze społeczną świadomością konsumencką. W społeczeństwach, w których konsumpcja jest najważniejszym elementem życia społecznego, ludzie kupując kierują się coraz częściej społeczną opinią o firmie.

W Polsce tylko 28 proc. badanych kupuje (lub nie) biorąc pod uwagę wartości jakimi kieruje się firma. Choć trzeba powiedzieć, że firmy mają z tym pewien kłopot, bo to, co jest pozytywne dla jednych, często nie jest dla drugich.

Bardziej optymistyczne są dwie inne liczby. Z badania wynika, że 73 proc. Polaków czuje się dobrze wspierając lokalnych producentów i rzemieślników. Nieco ponad połowa jest także skłonna zapłacić za produkt trochę więcej, jeśli część wpływów przeznaczana jest na wsparcie słusznych celów. Te 73 proc. jest bardzo ważne. Znaczy to bowiem, że czujemy się sąsiadami w naszych małych ojczyznach.

Wracając do pierwszej podanej przeze mnie liczby. Czyli tego, że 45% Polaków uważa, że ludzie mogą wywrzeć większy wpływ na społeczeństwo jako konsumenci niż jako wyborcy. Ciekawi mnie to, czy to jest właśnie ta połowa, która nie chodzi na wybory?

Igor Hrywna

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Jakub #2612839 | 176.221.*.* 29 paź 2018 18:52

    Oczywiście, że znakomita większość pamięta o Somosierrze. Pan Kozietulski nią dowodził. Pan Hrywna jak nie określa pogardliwie lasu miejskiego ( skupisko bezużytecznych drzew) to zajmuje się obrażaniem czytelników. Mogę tylko dodać, że Pana pułkownika Kozietulskiego pochowali pod posadzką kościoła w Belsku Dużym tak by nie znalazły grobu rosyjskie władze zaborcze.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz