Miliony na chybił trafił
2018-10-17 19:30:34(ost. akt: 2018-10-17 19:44:01)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
To gra narodowa. W totka gra co drugi z nas. Z nadzieją na lepsze, bogatsze jutro. W naszym regionie milionerów na chybił trafił nie brakuje. Wobec tego gdzie najlepiej grać, żeby wygrać milion? I czy to w ogóle ma jakieś znaczenie?
Grasz, wygrasz. Nie grasz, nie wygrasz. Takiego zdania jest 1258 lottomilionerów. Tyle osób w całej Polsce w przeciągu 20 dwóch lat trafiło szóstkę w ulubioną grę Polaków — dokładnie w Lotto i Lotto Plus.
W naszym regionie też szczęściarzy nie brakuje. W Olszynie padło 11 wygranych, w Olsztynku dwie. Szczęśliwy los wysłano też w Elblągu i tu padła najwyższa wygrana w naszym regionie — 24,6 mln zł. W Jonkowie szczęściarz wygrał 2,5 mln zł. W Szczytnie natomiast 3 mln zł. W Kisielicach padła wygrana 4,5 mln zł, a w Łukcie 5,5 mln. W Pieniężnie szczęściarz wzbogacił się aż o 8,1 mln zł. W Wydminach z kolei rencista kupił los za 6 zł i wygrał 13,3 mln zł.
— Ale wygrana nie okazała się szczęśliwa — opowiada Małgorzata z Wydmin. — Milioner zwariował. Jego syn jeszcze bardziej. Dostał od ojca samochód sportowy. Wracał nim z imprezy, wiózł znajomych, w tym Emilię. Mieli wypadek. Kierowca nie potrafił zapanować nad autem, które według wyliczeń mogło jechać nawet 180 km na godzinę. Był zresztą pijany. Samochód wpadł w poślizg i dachując wbił się do rowu, taranując drzewa. Uderzenie była tak silne, że masywne auto rozpadło się jakby było z klocków. Mimo tego, że dziewczyna miała zapięte pasy jako jedyna, została najmocniej poszkodowana. Miała złamany w dwóch miejscach kręgosłup i obrażenia wewnętrzne. Pozostali wyszli bez szwanku. Dziewczyna do dzisiaj jeździ na wózku. I co z tych milionów? Na chwilę dały szczęście, ale potem je zabrały.
W 2005 roku w gminie Świątki jedna rodzina dwa razy trafiła szóstkę. Najpierw wygrała 150 tys. zł, a potem 280 tysięcy. Roztrwoniła jednak cały majątek. Dziś mieszka w Olsztynie. Bo w dużej miejscowości łatwiej o wygraną — tak wynika z danych Totalizatora Sportowego. Co trzecia wygrana pada właśnie w większym mieście. Dlaczego? Bo jest tu więcej kolektur i jeszcze więcej graczy. Co ciekawe, z danych CBOS, który badał graczy rok temu, wynika, że w dużych miastach jesteśmy skłonni wydawać więcej na losy. Średnio wydajemy 223 zł rocznie. Gra co drugi z nas.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: 
— Gdy braliśmy ślub, dostaliśmy od gości kilkadziesiąt kuponów lotto. Niestety żaden nie był szczęśliwy. Nic nie wygraliśmy — opowiada Tomasz Krzyżewski z Warszawy, który odpoczywa z rodziną na Warmii i Mazurach. — Ale niektórzy wierzą w wygraną. Moja ciocia cały czas grała i mówiła, że dziesięć procent wygranej będzie dla mnie i mojego brata. Niestety, nigdy nie trafiła. Sam też nie gram, chociaż z dziesięć lat temu się zdarzyło. Uważam jednak, że to hazard. Że to trwonienie pieniędzy. Jest mała szansa na milion. Kolejna wysoka wygrana w Lotto w naszym regionie
— Chociaż jakiś czas temu mieliśmy trójkę, ze dwa razy nam się trafiła taka wygrana — śmieje się Nina Majewska-Krzyżewska. — Wydaje się, że jeden los nie kosztuje dużo, a może okaże się szczęśliwy. Dlatego Polacy tak chętnie grają. A jak się trafi chociażby trójkę, to chce się powtórzyć ten sukces. Ale nie wychodzi…
Jak wylicza Wirtualna Polska, najwięcej lottomilionerów jest w Warszawie. Po tamtejszych ulicach wędruje 116 osób, które wygrały ponad milion złotych. Co ciekawe, choć stolica ma najwięcej lottomilionerów, to na liście najwyższych wygranych pojawia się dopiero na 11 pozycji. Najwyższa wygrana w Warszawie to 28 mln zł. Tylko czterem osobom w największym polskim mieście udało się zdobyć ponad 20 mln zł. Na drugim miejscu jest Kraków, który może pochwalić się „tylko” 44 lottomilionerami. Tu największa wygrana to 23 mln zł. Podium zamyka Poznań. Tam z kolei jest 36 lottomilionerów. Najbogatszy szczęśliwiec zgarnął 28,8 mln zł.
— Polacy grają, bo lubią żyć nadzieją. Szansa na wygraną jest jedna na dziesięć milionów. Ale jest! — zauważa dr Waldemar Kozłowski, ekonomista z Uniwersytetu Warmińsko-Maurskiego.
I dodaje: — Nie mamy możliwości zarobienia dużych pieniędzy, a chcielibyśmy je mieć. Dlatego kupujemy los, który jest tani, kosztuje 3 zł. Już za te pieniądze można wygrać 5 mln. W dodatku nie ponosi się ryzyka, że straci się wszystkie pieniądze. W totka nie grają hazardziści, ale normalni ludzie, którzy żyją właśnie nadzieją na lepsze jutro. A przykłady szczęśliwców, którzy wygrali miliony, dodatkowo motywują. Bo skoro taki rencista z Wydmin trafił, to i ja mogę. Trzeba mieć nadzieję. Wierzymy, że wygrana rozwiąże nasze problemy.
Gdyby poziom szczęścia miejscowości liczyć nie liczbą wygranych, a najwyższą uzyskaną kwotą, numerem jeden byłby... Skrzyszów koło Tarnowa. Tamtejszy lottomilioner zgarnął 36 mln zł. Druga najwyższa wygrana padła w Ziębicach na Dolnym Śląsku. Tutaj losowanie Lotto pozwoliło na zgarnięcie 35 mln zł. Podium zamyka Gdynia — tu szczęśliwiec wygrał 33,7 mln zł. W tym roku w Polsce pojawiło się 45 lottomilionerów. Ostatni 9 października.
ar
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
xx #2605773 | 213.76.*.* 19 paź 2018 12:55
Jakieś bajki, że jedna rodzina trafiła 2x. 150 tysięcy złotych za szóstkę? To jakaś super niska wygrana.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Wniosek 1 #2604918 | 31.6.*.* 18 paź 2018 12:37
Po artykule już lecę do kolektury... jak nie trafię to mam nadzieję, źe pierd... łbem o mur, może zacznę ę myśleć. Nie oszukujmy się nikt nam za darmo nie da milionów, pieniądze można zdobyć - dla pocieszenia powiem nie zawsze ciężką pracą.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
kolo #2604600 | 88.156.*.* 17 paź 2018 23:04
były badania n/t losów loteryjnych milionerów. 3/4 z nich po 5 latach zostaje gołodupcami nawet bez majątków, które mieli przed wygraną i często już bez rodzin. większość ludzi nie nadaje się do dużych pieniędzy
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
keine arbuzen #2604566 | 94.254.*.* 17 paź 2018 21:58
trzeba umieć zamknąć mordę jak już się wygra, a niewielu to potrafi
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz