Lotnisko na olsztyńskich Dajtkach nadal nie może wyciąć drzew, które utrudniają starty i lądowania
2018-10-06 08:55:04(ost. akt: 2018-10-06 12:07:23)
Lotnisko Dajtki czeka na decyzję sądu w sprawie wycinki drzew w okolicach pasa startowego. Zgoda na wycięcie części lasu jest, ale drzewa mają innego właściciela.
Lotnisko na olsztyńskich Dajtkach nadal nie może wyciąć drzew, które utrudniają starty i lądowania. Decyzją Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie może to zrobić na własny koszt, ale... drzewa należą do miasta i do Lasów Państwowych. Lotnicy wobec tego nic nie mogą zrobić, bo właściciele działek nie godzą się wycinkę. Łącznie miałoby zostać wyciętych około 40 hektarów lasu.
Wyręb drzew jest dla lotników ważny, bo w lutym 2017 roku lotnisko Dajtki stało się lotniskiem użytku publicznego niepodlegającym certyfikacji. Oznacza to, że mogą tu lądować wszystkie statki powietrzne, których parametry startu i lądowania nie przekraczają ograniczeń dróg startowych lotniska i samego lotniska.
Wyręb drzew jest dla lotników ważny, bo w lutym 2017 roku lotnisko Dajtki stało się lotniskiem użytku publicznego niepodlegającym certyfikacji. Oznacza to, że mogą tu lądować wszystkie statki powietrzne, których parametry startu i lądowania nie przekraczają ograniczeń dróg startowych lotniska i samego lotniska.
Do tego czasu Dajtki mogły odmówić lądowania, od lutego 2017 roku już nie. A ruch jest tam spory. Przylatują samoloty ludzi biznesu, turystyczne i rekreacyjne. To także miejsce lądowań szybowców i motoszybowców. Tak jak na Okęciu nie lądują tego typu samoloty, tak nie lądują one także w Porcie Lotniczym Olsztyn — Mazury.
Jak informowaliśmy w czerwcu, lotnisko złożyło skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sprawa raz jeszcze zostanie zbadana.
Jak informowaliśmy w czerwcu, lotnisko złożyło skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sprawa raz jeszcze zostanie zbadana.
— Cały czas czekamy na decyzję sądu — mówi w rozmowie z nami Jacek Stawowczyk, dyrektor Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego. — Jeśli ją poznamy, na pewno o niej poinformujemy.
Czy drzewa rzeczywiście są aż taką przeszkodą? Wystarczy przypomnieć wypadki, które swój finał miały w lesie na Dajtkach. W maju 2007 roku motoszybowiec zderzył się z lasem, a następnie z ziemią pomiędzy drzewami, „zawijając” kabinę załogi pod siebie. Nikt nie przeżył. Z kolei w 2012 roku w lesie rozbił się szybowiec. Ten lot również skończył się tragicznie. Natomiast w 2014 roku „Antek” zahaczył o drzewa rosnące niedaleko lotniska. Pilot i pasażer zostali ranni.
Czy drzewa rzeczywiście są aż taką przeszkodą? Wystarczy przypomnieć wypadki, które swój finał miały w lesie na Dajtkach. W maju 2007 roku motoszybowiec zderzył się z lasem, a następnie z ziemią pomiędzy drzewami, „zawijając” kabinę załogi pod siebie. Nikt nie przeżył. Z kolei w 2012 roku w lesie rozbił się szybowiec. Ten lot również skończył się tragicznie. Natomiast w 2014 roku „Antek” zahaczył o drzewa rosnące niedaleko lotniska. Pilot i pasażer zostali ranni.
Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Robert #2736274 | 83.9.*.* 22 maj 2019 08:57
Wycinka kilku ha lasu nie zaszkodzi środowisku a lotnisko jest potrzebne. Mieszkańcy którzy narzekają na hałas widzieli gdzie budują domy więc pretensje mogą mieć tylko do siebie. Lotnisko było wcześniej ja nie mam samolotu i nie stać mnie na takie rozrywki ale uważam że lotnisko w Olsztynie jest potrzebne nawet gdy korzysta z niego niewielu. A negatywna narracja w mediach prawdopodobnie napędzana jest przez deweloperów którzy chcą położyć łapę na terenie lotniska. Argument o ekologii to to kpina lasów jest dość. A w razie potrzeby jest wiele miejsc w których można je sadzić nie rezygnując z lotniska.
odpowiedz na ten komentarz
Piotr z dajtek #2596692 | 5.184.*.* 7 paź 2018 20:46
40 ha lasów? Wiecie ile to drzew i ile pieniędzy? Pewnie jeszcze lotnisko chciało by te pieniazki dla siebe zatrzymać, juz jedne drzewa wycieli przy lotnisku i nie wiadomo gdzie byly wywozone..? Kto sie przyzna?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Cjcgj #2596120 | 37.47.*.* 7 paź 2018 06:22
Mało pół jest dookoła, W życiu nie pozwólcie na tą wycinkę. Najlepiej wyciąć dla widzimisię Zbudujcie lotnisko za lasem i przestańcie niszczyć to co matka natura Wam dała bo zostało coraz mniej
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Ktoś #2595988 | 94.234.*.* 6 paź 2018 20:42
Jak myślicie kto utrudnia w rozwoju Polski?
odpowiedz na ten komentarz
zakonnica #2595841 | 37.47.*.* 6 paź 2018 15:58
Posadzic drzewa na całym pasie startowy.a lotnisko zlikwidować.po co ten----- HALAS ----staroci latających nad osiedlem tylko Olsztyn ma takie gowno latające nad dużym osiedlem ....PILOCI NIECH SIE PRZENIOSA GDZIE INDZIEJ...np pod TORUN...
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)