Centrum Nowe Horyzonty w miejscu Domu Weterana. Czy doczekamy się tej inwestycji? [WIZUALIZACJA, PLANY]
2018-09-25 13:30:42(ost. akt: 2018-09-25 14:10:08)
W przybliżeniu ok. 12-13 milionów złotych ma kosztować wybudowanie Centrum Nowe Horyzonty, w którym ma się znaleźć m.in. miejska biblioteka publiczna. Projekt już jest, teraz władze Iławy czeka cięższe zadanie: pozyskanie pieniędzy na tę inwestycję.
Znajdujący się w centrum Iławy Dom Weterana (nazwa potoczna) to w tym momencie powód do wstydu dla miasta. Przez lata z budynku korzystała Młodzieżowa Orkiestra Dęta, która przygotowywała się tu do kolejnych koncertów w Polsce, ale też poza granicami kraju (orkiestra podróżowała praktycznie po całym świecie). Od 2014 roku MOD wyniosła się stąd i właśnie od tego momentu trwa nieustające niszczenie budynku. Władze Iławy chciały się go pozbyć w drodze sprzedaży, jednak nie znalazł się konkretny kupiec.
— Jak dobrze pamiętam, cena wynosiła około 1 800 000 złotych. Sprzedaż jednak się nie powiodła a wpływ na to miał między innymi fakt, że do Domu Weterana nie ma odpowiedniego dojazdu — mówił nam przy okazji poprzedniej publikacji na ten temat (styczeń 2017) Wiesław Pieńczewski, kierownik wydziału zarządzania infrastrukturą miejską, środowiskiem i mieniem komunalnym w iławskim ratuszu.
TAK WYGLĄDAŁ DOM WETERANA W CZERWCU 2017
Jak wówczas zauważyliśmy, budynek stał się miejscem koczowania bezdomnych oraz pijackich libacji. Niestety, doszło tu także do wypadku śmiertelnego — w pożarze zginęli dwaj mężczyźni, bezdomni. Władze Iławy co chwila musiały wysłuchiwać ze strony radnych oraz mieszkańców pytań dotyczących przyszłości obiektu. Ostatecznie postanowiono, że budynek pozostanie w majątku i zarządzaniu urzędu miasta. Powstał pomysł przeniesienia tu Miejskiej Biblioteki Publicznej, która w aktualnym budynku przy ul. Jagiellończyka najzwyczajniej w świecie już się nie mieści. Ale jak już przenosić, to nie do niewiele większego obiektu na ścianach którego pełno jest bohomazów, tylko do nowego budynku.
Jak wówczas zauważyliśmy, budynek stał się miejscem koczowania bezdomnych oraz pijackich libacji. Niestety, doszło tu także do wypadku śmiertelnego — w pożarze zginęli dwaj mężczyźni, bezdomni. Władze Iławy co chwila musiały wysłuchiwać ze strony radnych oraz mieszkańców pytań dotyczących przyszłości obiektu. Ostatecznie postanowiono, że budynek pozostanie w majątku i zarządzaniu urzędu miasta. Powstał pomysł przeniesienia tu Miejskiej Biblioteki Publicznej, która w aktualnym budynku przy ul. Jagiellończyka najzwyczajniej w świecie już się nie mieści. Ale jak już przenosić, to nie do niewiele większego obiektu na ścianach którego pełno jest bohomazów, tylko do nowego budynku.
— W 2017 roku rozstrzygnęliśmy konkurs na architektoniczno-urbanistyczną koncepcję zagospodarowania tego budynku oraz jego najbliższego otoczenia. Otrzymaliśmy pięć projektów, z których wybraliśmy jeden, autorstwa firmy Restudio z Gdańska — mówi wiceburmistrz Iławy Mariola Zdrojewska.
Nowa inwestycja ma nosić nazwę "Centrum Nowe Horyzonty". Skala przedsięwzięcia robi wrażenie, podobnie jak wizualizacja obiektu, w który część Domu Weterana ma zostać wkomponowana. Jak już wspomnieliśmy, koszt budowy jest duży i w ratuszu urzędnicy głowią się teraz, skąd i jak pozyskać środki na realizację tej inwestycji. Skoro jednak w końcu powstała koncepcja zagospodarowania Domu Weterana i sąsiadującego z nim tzw. Małpiego Gaju (też nazwa potoczna), to przybliżmy jej szczegóły.
Budynek będzie miał trzy kondygnacje naziemne (zero podziemnych). Całkowita wysokość zabudowy wynosić ma 12,5 metra, powierzchnia działek to 8922 m2 a powierzchnia zabudowy: 1141,1 m2. Przewiduje się rozbiórkę części budynku istniejącego, części uzbrojenia terenu, części murków oporowych, istniejącego ogrodzenia od strony osiedla przy ul. Królowej Jadwigi oraz części istniejących, mocno już wysłużonych chodników i drogi manewrowej.
Centrum Nowe Horyzonty ma być architektoniczną wizytówką Iławy. Burmistrz Adam Żyliński podczas sesji rady miasta podkreślał, że z budynku rozpościera się piękny widok na Mały Jeziorak — aż szkoda nie wykorzystać takiego potencjału, więc przy tworzeniu koncepcji nie zapomniano o tarasie widokowym.
Centrum Nowe Horyzonty ma być architektoniczną wizytówką Iławy. Burmistrz Adam Żyliński podczas sesji rady miasta podkreślał, że z budynku rozpościera się piękny widok na Mały Jeziorak — aż szkoda nie wykorzystać takiego potencjału, więc przy tworzeniu koncepcji nie zapomniano o tarasie widokowym.
Głównym gospodarzem CNH będzie Miejska Biblioteka Publiczna, nie zabraknie oczywiście czytelni dla dorosłych, dla dzieci, przestrzeni multimedialnej, sali konferencyjnej oraz pomieszczeń dla administracji.
— Poza tym będzie także sala aktywności fizycznej z wyjściem na zewnątrz. Będzie zatem można poćwiczyć w pobliskim parku — dodaje Mariola Zdrojewska.
— Poza tym będzie także sala aktywności fizycznej z wyjściem na zewnątrz. Będzie zatem można poćwiczyć w pobliskim parku — dodaje Mariola Zdrojewska.
Jednym z trudniejszych zadań, z jakim musieli się zmierzyć architekci z Restudio, było zagwarantowanie odpowiedniego dojazdu do Centrum oraz wygospodarowanie miejsc na parking. Wiadomo, że od strony ulicy Królowej Jadwigi cudów zdziałać się raczej nie da — drogi są dość wąskie, a zabudowa ścisła.
Za to czeka nas istna rewolucja od strony ulicy Jana III Sobieskiego. Skrzyżowanie z ul. Mickiewicza na pewno musi zostać przebudowane, być może powstanie tu rondo. Od ulicy Sobieskiego do budynku prowadzić będzie wjazd na parking. Trzeba dodać, parking dość oryginalny, bo w kształcie koła. Ma on pomieścić 11 miejsc parkingowych, w tym jedno dla osoby niepełnosprawnej. Wiceburmistrz Zdrojewska zauważyła podczas prezentacji koncepcji tej inwestycji, że będzie to pierwszy tego rodzaju parking w Iławie. Moglibyśmy się spierać, że nie pierwszy, tylko co najmniej drugi — podobną formę ma (ślepe) "rondo" na końcu ul. Okulickiego — ale nie będziemy. Parking miałby się znajdować w dolnej części Małpiego Gaju. Łącznie w okolicach budynku zaplanowano 18 miejsc postojowych.
••• W świadomości mieszkańców Iławy Dom Weterana "od zawsze" był własnością Zespołu Szkół im. Bohaterów Września 1939 roku. Historia tego budynku jest jednak trochę bardziej skomplikowana. Przybliża ją Edward Bojko, były dyrektor popularnej Budowlanki.
— Budynek powstał w latach 70-tych ubiegłego wieku. Mury, dach itp. powstały w czynie społecznym i pozostawiono go w stanie surowym. Początkowo miał tu być Dom Nauczyciela Emeryta, jednak ostatecznie z powodu braku konkretów tak się nie stało a budynek z gołymi ścianami stał nieużyteczny. W 1983 roku został on siedzibą Młodzieżowej Orkiestry Dętej, od początku należącej do naszej szkoły. Próby odbywały się na piętrze, natomiast przestronne pomieszczenia na niższej kondygnacji zajęte były przez bibliotekę szkolną — wyjaśnia Bojko.
••• W świadomości mieszkańców Iławy Dom Weterana "od zawsze" był własnością Zespołu Szkół im. Bohaterów Września 1939 roku. Historia tego budynku jest jednak trochę bardziej skomplikowana. Przybliża ją Edward Bojko, były dyrektor popularnej Budowlanki.
— Budynek powstał w latach 70-tych ubiegłego wieku. Mury, dach itp. powstały w czynie społecznym i pozostawiono go w stanie surowym. Początkowo miał tu być Dom Nauczyciela Emeryta, jednak ostatecznie z powodu braku konkretów tak się nie stało a budynek z gołymi ścianami stał nieużyteczny. W 1983 roku został on siedzibą Młodzieżowej Orkiestry Dętej, od początku należącej do naszej szkoły. Próby odbywały się na piętrze, natomiast przestronne pomieszczenia na niższej kondygnacji zajęte były przez bibliotekę szkolną — wyjaśnia Bojko.
W latach 90-tych Dom Weterana trafił do zasobów miasta Iława.
— Budynek został skomunalizowany, należał już do ratusza, jednak przez cały czas był użytkowany przez nas. Do 2014 roku był domem naszej dumy, czyli orkiestry — dodaje dyrektor Budowlanki.
— Budynek został skomunalizowany, należał już do ratusza, jednak przez cały czas był użytkowany przez nas. Do 2014 roku był domem naszej dumy, czyli orkiestry — dodaje dyrektor Budowlanki.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mme #2589192 | 89.230.*.* 26 wrz 2018 11:59
Czyli znów beton, drzewa wyciąć i zalać betonem. Brawo!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
iławianin 35 #2588984 | 77.111.*.* 25 wrz 2018 22:29
Równie wielkim wstydem dla miasta jest ruina starego młyna znad Iławki, obok powstającej nowej promenady. Co prawda ruina nie należy do miasta, ale nie widać także zapału władz z ratusza aby raz a porządnie rozwiązać problem z tym obiektem, którego stan woła o pomstę do nieba i przynosi hańbę naszemu miastu. Chyba wszyscy liczą, że młyn albo sam się zawali, albo też "zupełnie przypadkowo" się wreszcie spali (były już takie "przypadkowe" próby, lecz nieudane). A w pierwszej kolejności trzeba drogą prawną dobrać się wreszcie do skóry jakiemuś szemranemu właścicielowi, bodajże aż gdzieś z Mazowsza, który kupił młyn w celach spekulacyjnych, a gdy jakoś nikt się nie spieszył by dać mu nadzwyczaj wygórowaną cenę za ten obiekt, to doprowadził go do kompletnej ruiny, a jego okolice stały się jedynym wielkim śmietnikiem, w wnętrzu zaś powstał "hotel klasy LUX" dla gości lubiących i wypić i za darmo przespać się w barłogu.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
banadona #2588584 | 217.33.*.* 25 wrz 2018 14:16
"Od 2014 roku MOD wyniosła się stąd...". Nie wyniosla tylko zostala wyrzucona przez miasto, ktore chcialo zagospodarowac budynek. Tak bardzo im sie spieszylo i widac jak go zagospodarowali. Syf, kila i mogila i nic wiecej. Ale orkiestre trzeba przeciez bylo stamtad usunac jak najpredzej. Kto jest za to odpowiedzialny? To jest dobre pytanie i zadanie dla jakiegos dziennikarza sledczego z ambicjami.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz