Wyprawka pierwszoklasisty - lista i ceny

2018-09-03 16:21:29(ost. akt: 2018-09-03 16:26:58)   Artykuł sponsorowany

Autor zdjęcia: Vivys.pl

Zanim z dumą zaprowadzimy nasze dziecko do pierwszej klasy, musimy zaopatrzyć je w niezbędne rzeczy. Wyprawka pierwszoklasisty to długa lista mniej lub bardziej zaskakujących przedmiotów. Czego mogą spodziewać się rodzice?
Z tekstu dowiesz się:

- jaki jest niezbędnik pierwszoklasisty,
- ile kosztuje wyprawka,
- jak zaoszczędzić na wyprawce,
- gdzie kupować taniej artykuły szkolne,
- skąd wziąć na to pieniądze.

Podstawowe elementy wyprawki pierwszoklasisty


Niektóre rzeczy, które musimy kupić naszym dzieciom do pierwszej klasy, wydają się oczywiste. Gdy przychodzi jednak do zakupów, nagle okazuje się, że zapominamy o czymś ważnym. Właśnie dlatego warto mieć pod ręką listę z wyprawkowym niezbędnikiem.

Przykładowa lista rzeczy, jakich potrzebować będzie pierwszoklasista:

1. Zeszyty w kratkę i trzy linie szesnastokartkowe. Najlepiej na początek kupić po 5 sztuk jednych i drugich. Cena takiego zeszytu w zależności od sklepu wynosi od kilkudziesięciu groszy do dwóch złotych.
2. Blok rysunkowy biały – około 2 zł.
3. Blok rysunkowy kolorowy – około 3 zł.
4. Blok techniczny biały – około 2 zł.
5. Blok techniczny kolorowy – około 3 zł.
6. Farby plakatowe – najtańsze można kupić za 7 zł, ale dziecko będzie dysponowało zaledwie sześcioma kolorami. Za 12 kolorów trzeba zapłacić więcej – około 12 zł.
7. Farby akwarelowe – około 7 zł.
8. Zestaw pędzelków – około 5 zł.
9. Kredki ołówkowe – 12 kolorów możemy kupić już za 10 zł.
10. Kredki świecowe – są tańsze, za 12 kolorów zapłacimy tylko 5 zł.
11. Długopisy ścieralne – najlepiej kupić dwa i zaopatrzyć dziecko w dodatkowe wkłady. Ceny długopisów ścieralnych zaczynają się od 3 zł, ale te lepsze kosztują przynajmniej minimum 10 zł.
12. Zestaw ołówków – 5 zł.
13. Linijka – najtańsze modele znajdziemy za złotówkę.
14. Temperówka – tutaj również najtańszą znajdziemy już za złotówkę.
15. Bibuła – za wielokolorowy zestaw zapłacimy 10 zł.
16. Flamastry lub mazaki nie są obowiązkowe, ale dzieci lubią je mieć. Najtańszy komplet można kupić już za 10 zł.
17. Nożyczki – 2 zł.
18. Klej, najlepiej w sztyfcie – ceny zaczynają się mniej więcej od 2 zł.
19. Plastelina – około 5 zł.

Obrazek w tresci

To, co zwykle zaskakuje rodziców pierwszaków


Jesteśmy przyzwyczajeni, że dziecko musi mieć czym i w czym pisać bądź rysować. Niektóre elementy szkolnej wyprawki są jednak bardziej zaskakujące, choć często niezbędne w trudnych sytuacjach.

Na liście dla pierwszoklasisty warto umieścić:

Mokre chusteczki – mowa o tych, które kupuje się niemowlętom. Różnica polega tylko na tym, że do szkoły możemy kupić najtańsze. Dzieci używają ich do wycierania rąk. Ceny zaczynają się od 5 zł.
Ryzę papieru do drukarki. Biały kupimy już za 10 zł, jednak za kolorowy zapłacimy nawet 20 zł.
Chusteczki higieniczne – i nie chodzi tutaj o jedną paczkę, ale co najmniej kilka. Przydadzą się, gdy dziecko poplami się podczas obiadu lub będzie chciało wytrzeć nos.

Jak wybrać plecak do szkoły?


Żaden pierwszoklasista nie obejdzie się bez dobrego tornistra. Tu nie warto szukać oszczędności kosztem wygody dziecka. Plecak dla dziecka musi mieć szerokie i miękkie szelki, usztywnione plecy, dużą kieszeń z przegródkami, małe boczne kieszenie na podręczne drobiazgi i jedzenie, odblaski.

Najtańszy tornister kupimy już za 50 zł, ale warto zainwestować trochę droższy, by posłużył cały rok. Jeśli chcemy kupić tornister na trzy lata, musimy liczyć się z większym wydatkiem. Tornistry z górnej półki kosztują kilkaset złotych.

Piórnik – najtańszy kupimy już za 10 zł.
Szkolne kapcie – praktycznie każda szkoła wymaga, by było to obuwie sportowe na białej podeszwie, najlepiej wiązane. Ceny obuwia są różne. Najtańsze „trampki” kupimy już za kilkanaście złotych.
Strój na W-F – bluzka + spodenki – tu trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu minimum 30 zł.
Worki – jeden na kapcie, drugi na strój do W-F – około 5 zł za sztukę.
Bidon i śniadaniówka – za zestaw zapłacimy około 20 zł.

Ile to kosztuje wyprawka i dlaczego tak drogo?


Nawet jeśli założymy, że na początek kupimy dziecku minimalny zestaw, powinniśmy liczyć się z wydatkiem przekraczającym 250 zł. W większości przypadków wydamy jednak więcej, co może wiązać się z koniecznością wzięcia szybkiej pożyczki od rodziny, z banku czy firmy pozabankowej.

Do powyższej listy dojdą podręczniki do religii (jeśli dziecko uczęszcza na te zajęcia), indywidualne potrzeby nauczycieli (np. kuferek matematyczny), czy też konkretne marzenia dziecka, które warto spełnić.

Niestety koniec wakacji często wiąże się z domową dziurą budżetową, jaka pozostała po urlopowych wojażach. W takiej sytuacji warto rozważyć choćby szybką pożyczkę przez internet.

Istnieje wiele firm, oferujących tego typu usługi na rynku. To ogromna wygoda, zwłaszcza gdy pieniądze potrzebne są w krótkim czasie. Środki możemy mieć na koncie na wyciągnięcie reki, np. zaciągając szybką pożyczkę od Vivus.

Obrazek w tresci

Wyprawka 300 plus


W tym roku rodzice otrzymują rządowe wsparcie, czyli 300 zł w ramach programu Dobry Start. Mogą uczestniczyć w nim dzieci i młodzież w trakcie nauki przed ukończeniem osiemnastego roku życia.

Wystarczy złożyć wniosek (np. przez internet czy w gminie), który bez problemu znajdziemy m.in. sieci. Pieniądze wypłacane są raz w roku na każde dziecko, a dzięki temu można będzie pokryć część kosztów związanych z edukacją.

Jeżeli więc wybierzemy opcję niskobudżetowej wyprawki, a wszystkie potrzebne rzeczy uda nam się znaleźć w promocjach i niskich cenach, prawdopodobnie taka opcja szybkiej gotówki pokryje większość kosztów.

W innym przypadku trzeba będzie dopłacić, zwłaszcza że początek roku szkolnego to również koszty związane z ubezpieczeniem czy wycieczkami. Właśnie wtedy część rodziców wybiera np. szybką pożyczkę online.

Gdzie kupować artykuły szkolne, żeby było taniej?


Jeśli chcemy zaoszczędzić na wyprawce pierwszoklasisty, wybierajmy niedrogie miejsca. Przybory szkolne można znaleźć w dobrych cenach w niewielkich sklepikach osiedlowych, na bazarach lub korzystając z promocji przed sezonem szkolnym.

Korzystajmy ze sklepów internetowych i outletów, gdzie wszystkie rzeczy potrzebne do szkoły dla dziecka kupimy znacznie taniej. Dzięki temu w prosty sposób oszczędzamy i nie musimy się ograniczać, ponieważ to są bardzo dobrze zaopatrzone miejsca.

Obrazek w tresci


Artykuł sponsorowany przez Vivus.pl