Sto tysięcy w kilometrach pomocy! [ZDJĘCIA, VIDEO]

2018-09-02 18:38:07(ost. akt: 2018-09-03 09:09:36)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Kilometry pomocy po raz kolejny przyciągnęły tłumy. Olsztyniacy próbowali swoich sił w biegach, nordic walking i na rowerach. Wszystko dla Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Olsztynie. Udało się zebrać 100 tysięcy złotych!
Akcja „Kilometry Pomocy” wpisała się w stały krajobraz wydarzeń organizowanych w Olsztynie. To już czwarta edycja tej wyjątkowej imprezy, która odbyła się pod patronatem prezydenta Olsztyna. Setki mieszkańców naszego regionu regularnie spotykają się, aby wspólnie wybiegać, wyjeździć na rowerach i wychodzić na nordic walking kilometry i... złotówki.

Organizatorem imprezy od początku jej istnienia jest olsztyńska fabryka opon Michelin. W niedzielę od godziny 9 na plaży miejskiej czekały atrakcje zorganizowane przez Michelin: dmuchańce, Wyspa Skarbów, Autochodzik oraz animacje. Dla dorosłych Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Olsztynie przygotował symulator dachowania.

— To już czwarta edycja naszej imprezy. Bawimy się doskonale — podkreślił Jarosław Michalak, prezes zarządu Michelin Polska. — Chcemy pomóc Wojewódzkiemu Szpitalowi Specjalistycznemu w zakupie nowoczesnego sprzętu do przeprowadzania operacji mózgu. Wierzę, że wspólnie damy radę. Jest piękna pogoda, wokół mnóstwo uśmiechu, łącznie prawie tysiąc uczestników wszystkich dyscyplin, no i oczywiście są też kibice. Coraz większą popularnością może się pochwalić bieg dzieci. To prawdziwa kumulacja energii. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę do kilometrów pomocy.

— Jestem pod wrażeniem tej imprezy i osób, które wzięły w niej udział. Sam przejechałem kilka kilometrów na rowerze z rodziną — mówił Waldemar Och, ordynator Oddziału Klinicznego Neurochirurgii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym. — Chciałbym podziękować Michelin, który już kolejny raz wspiera nasz szpital. To, co wszyscy razem wyjeździliśmy i wybiegaliśmy, na pewno przerodzi się w coś dobrego! Pomoże nam przeprowadzać zabiegi kraniotomii, bez której nie ma neurochirurgii. Jest wykonywana setki razy w ciągu roku, więc wspólnie uratujemy wiele żyć!

— Atmosfera jest nieziemska. W bardzo prosty sposób można zrobić coś dobrego. Wystarczą kilometry — przekonywała Marta Kępińska, która wystartowała wczoraj wspólnie z mamą i wybiegała prawie 5 kilometrów. — To piękna inicjatywa i świetny sposób na spędzenie niedzieli. Myślę, że olsztyniacy pokazali, na co ich stać. Nie tylko ci dorośli, ale też dzieci, które od najmłodszego przekonują się, że warto pomagać.

Michelin to też wolontariusze. Na specjalnych stoiskach prezentowali swoje osiągnięcia.

— To już również czwarta edycja wolontariatu w naszej firmie. Program nazywa się „Moc Dobra”. Za nami sto przeróżnych projektów — tłumaczył Adam Bazydło, koordynator wolontariatu w Michelin. — To pracownicy je zgłaszają, firma je finansuje, a mogą to być projekty różnego typu. Na przykład sadzenie kwiatów, wsparcie domów dziecka, a nawet warsztaty kulinarne.

W kilometrach pomocy wystartowali też kolarze. Wśród nich nie zabrakło M-Team, czyli zespołu Michelin.

— Startujemy w różnych wyścigach. Dziś akurat pomagamy szpitalowi — mówił Jarosław Romanowski z M-Team. — Cieszę się, że dzięki zespołowi możemy pomóc.

W niedzielę we wszystkich dyscyplinach wybiegano i wyjeżdżono 7 tysięcy 642 kilometry. W biegu „Junior” najmłodsi wybiegali aż 196 kilometrów, dlatego prezes Jarosław Michalak zdecydował się podnieść standardową stawkę (10 złotych za kilometr) do 100 złotych. Ale to nie koniec podnoszenia stawek, bo 94 tysiące złotych, które wczoraj zebrano, prezes Michelin podniósł do 100 tysięcy!

pj





Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Piwny Pan #2571174 | 83.6.*.* 3 wrz 2018 20:32

    Kto biegnie w piwne mili w trakcie olsztyński festiwal piw Rzemieślniczych. Bieg w sobotę

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Olo #2571164 | 5.174.*.* 3 wrz 2018 20:17

    Tradycyjnie w Olsztynie mnóstwo narzekaczy i malkontentów. Co by się musiało wydarzyć żeby nie było narzekań? Pomagają źle, nic nie robią źle, remontują nie dobrze, nie remontują jeszcze gorzej. I tak ze wszystkim...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. www.skupaut-olsztyn.pl #2570921 | 94.254.*.* 3 wrz 2018 14:03

    kupe kasy zabieraja i jeszcze malo

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. Dla kogo akcja? #2570783 | 3 wrz 2018 11:04

    Dla ludu pracującego w niedzielę na pewno nie. Myszelyn organizuje,ba nawet zachęca pracowników, ale nie daje możliwości wolnej niedzieli żeby frekfencja uczestników była wyższa.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. vij #2570682 | 83.6.*.* 3 wrz 2018 09:27

      To po to co miesiąc odprowadzamy ogromne składki na NFZ żeby trzeba było robić wielkie orkiestry i organizować biegi jak w trzecim świecie?? Niech urzędasy zaczną przeznaczać pieniądze na sprzęt medyczny i leczenie a nie swoje wynagrodzenia. Rozgonić ich!

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (10)