Pelnik raz do roku rozbrzmiewa tętnem kopyt
2018-08-14 14:43:29(ost. akt: 2018-08-14 15:24:59)
Pelnik (gmina Łukta) raz do roku rozbrzmiewa tętnem kopyt i wiwatami na cześć najlepszych skoczków dnia. A to wszystko za sprawą małego gospodarstwa na uboczu wsi zwanego Rancho po Zosi.
To właśnie tu w Ranchu po Zosi wubiegłą niedzielę, jak co roku odbyły się VI już z kolei towarzyskie oraz III regionalne zawody skokowe, których organizatorami byli Anna Kostka, klub jeździecki Bertyn Piastowo, mobilny salon urody Barbary Syjczak i Gminny Ośrodek Kultury Łukta. Już od wczesnych godzin porannych można było zauważyć przejeżdżających zawodników, którzy zmierzali w stronę Rancha, by o godzinie 10. rozpocząć na swoich dzielnych koniach pierwsze starty.
Tradycyjnie całą imprezę rozpoczął sędzia główny Janusz Michalski oraz Anna Kostka, gospodyni całego wydarzenia. W tle rozstawiały się już stoiska jeździeckie oraz gastronomiczne. Zawody rozpoczął konkurs klasy mini LL – konkurs o wysokości przeszkód do 70 cm o puchar Wójta Gminy Łukta. Niestety, nie obyło się bez upadków, na szczęście bardzo niegroźnych, po których dzielne amazonki szybko dosiadały koni i podejmowały kolejne próby. Pogoda tego dnia naprawdę dopisała, w przeciwieństwie do poprzednich dni nie było aż tak upalnie i czuć było lekki powiew wiatru.
Rancho po Zosi
Rancho po Zosi
Więcej na ten temat w Gazecie Morąskiej
Czytaj e-wydanie
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Zuza #2556599 | 159.205.*.* 16 sie 2018 16:20
Zgadzam się z Sengą. Tętno to ma koń. Póki żyję
odpowiedz na ten komentarz
Senga #2555628 | 77.252.*.* 14 sie 2018 21:12
Chyba raczej tętentem kopyt...
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)